cześć dziewczyny :-)
ale żeście naskrobały
myślałam że tego nie przerobie bo brak czasu
a ja dziś już po 7 wybyłam z domu bo na badania musiałam iść
takie tam podstawowe krew mocz itd
teraz to wam mówię takie wyjscie to wyprawa
kapiego do szkoły odstawić
Natiego wcześniej obudzic nakarmić przebrać
no i dziś ta temperatura rano -18 C wrrrrrrrr
małego na cebulę zapakowałam i kocem opatuliłam
a nos i tak miał czerwony jak klown
widzę że wam na wspominki się zebrało

uwaga bo to zaraźliwe
jeśli chodzi o nagranie serducha ktoś tam pisał to też mam to uwiecznione
na płycie mam nagranego małego wariata podczas usg
więc kilka pamiątek jest
ja się czuję dobrze ale jestem znowu cała w stresie bo już w poniedziałek na badania wrrrrrrrrrrr już mam stresa :-(
Lucy
jeśli chodzi o mojego młodego to gadanie ma jak dla mnie opanowane bardzo dobrze i zaczołga gaworzyć już jak miał zaledwie 7 dni
teraz mówi mama baba dada papa
reaguje na imię swoje i wszystkich domowników
rozumiem to co się do niego mówi
np. chcesz mleczko odpowiada ta
zobacz gdzie jest piesek - zaczyna go szukać
no i można takich rzeczy wymienić całe mnóstwo
robi brawo
papa
wyciąga rączki jak pytam czy chce na opa
pytany gdzie ma dyda ( smoczek) pokazuje go
ale jeśli chodzi o sprawy ruchowe to już jest gorzej
jest małym leniem
nie raczkuje - wcale
tylko jak się chce przemieścić to się kula i zawsze trafia w wyznaczone miejsce
zaczyna chodzić z moją pomocą i stoi przy szafach tapczanach i stolikach
co mnie u niego np nie tyle martwi ale przeszkadza a to to że jest taki leń że i nie chce sam trzymać butelki z uchwytami
a robił mi już to jak miał 4-5 miesięcy
Lucy piszesz że nie ma co porównywać dzieci - jasne zgadzam się z tym
ale ja porównuję mojego pierwszego synka do tego
i się różnią jak dzień i noc
jeśli chodzi o rozwój ruchowo - psychiczny
pierwszy zaczął mówić jak miał 2 lata
wcześniej tylko dada tata mama baba i takie tam proste sylabowe
tez już zaczęłam chodzić po lekarzach
ale jak mu stuknęły 2 latka to zaczął całymi zdaniami nadawać i takie słownictwo że byli wszyscy w szoku
nadgonił rówieśników a nawet ich przegonił
a za to drugi gadać zaczął bardzo szybko
ale jeśli chodzi ruchowo to do pierwszego się nie umywa
widocznie jeśli twój mały jest tak dobrze rozwinięty ruchowo to z gadaniem może być gorzej
bynajmniej u moich dzieci tak było
Lucy moje zdanie jest takie że jeśli cię martwi stan dziecka to czym prędzej udaj się do specjalisty bo nie ma co się zadręczać i cały czas o tym myśleć
mojej siostrze kiedyś lekarka w przychodni zasugerowała że jej syn ma nie symetryczną głowę do ciała
to się nie zastanawiałyśmy ani 5 min tylko od razu na ten sam dzień umówiłyśmy do neurologa
bo nie ma co się zadręczać
rozpisałam się a czas goni
buziam wszystkie sorry że nie odpisałam wszystkim ale brak czasu nastąpił
luknę do was jak będę miała chwilkę :-)
ale żeście naskrobały

myślałam że tego nie przerobie bo brak czasu

a ja dziś już po 7 wybyłam z domu bo na badania musiałam iść
takie tam podstawowe krew mocz itd
teraz to wam mówię takie wyjscie to wyprawa
kapiego do szkoły odstawić
Natiego wcześniej obudzic nakarmić przebrać
no i dziś ta temperatura rano -18 C wrrrrrrrr
małego na cebulę zapakowałam i kocem opatuliłam
a nos i tak miał czerwony jak klown
widzę że wam na wspominki się zebrało


uwaga bo to zaraźliwe

jeśli chodzi o nagranie serducha ktoś tam pisał to też mam to uwiecznione
na płycie mam nagranego małego wariata podczas usg
więc kilka pamiątek jest
ja się czuję dobrze ale jestem znowu cała w stresie bo już w poniedziałek na badania wrrrrrrrrrrr już mam stresa :-(
Lucy
jeśli chodzi o mojego młodego to gadanie ma jak dla mnie opanowane bardzo dobrze i zaczołga gaworzyć już jak miał zaledwie 7 dni
teraz mówi mama baba dada papa
reaguje na imię swoje i wszystkich domowników
rozumiem to co się do niego mówi
np. chcesz mleczko odpowiada ta
zobacz gdzie jest piesek - zaczyna go szukać
no i można takich rzeczy wymienić całe mnóstwo
robi brawo
papa
wyciąga rączki jak pytam czy chce na opa
pytany gdzie ma dyda ( smoczek) pokazuje go
ale jeśli chodzi o sprawy ruchowe to już jest gorzej
jest małym leniem
nie raczkuje - wcale
tylko jak się chce przemieścić to się kula i zawsze trafia w wyznaczone miejsce
zaczyna chodzić z moją pomocą i stoi przy szafach tapczanach i stolikach
co mnie u niego np nie tyle martwi ale przeszkadza a to to że jest taki leń że i nie chce sam trzymać butelki z uchwytami
a robił mi już to jak miał 4-5 miesięcy
Lucy piszesz że nie ma co porównywać dzieci - jasne zgadzam się z tym
ale ja porównuję mojego pierwszego synka do tego
i się różnią jak dzień i noc
jeśli chodzi o rozwój ruchowo - psychiczny
pierwszy zaczął mówić jak miał 2 lata

wcześniej tylko dada tata mama baba i takie tam proste sylabowe
tez już zaczęłam chodzić po lekarzach
ale jak mu stuknęły 2 latka to zaczął całymi zdaniami nadawać i takie słownictwo że byli wszyscy w szoku
nadgonił rówieśników a nawet ich przegonił

a za to drugi gadać zaczął bardzo szybko

ale jeśli chodzi ruchowo to do pierwszego się nie umywa
widocznie jeśli twój mały jest tak dobrze rozwinięty ruchowo to z gadaniem może być gorzej
bynajmniej u moich dzieci tak było

Lucy moje zdanie jest takie że jeśli cię martwi stan dziecka to czym prędzej udaj się do specjalisty bo nie ma co się zadręczać i cały czas o tym myśleć
mojej siostrze kiedyś lekarka w przychodni zasugerowała że jej syn ma nie symetryczną głowę do ciała
to się nie zastanawiałyśmy ani 5 min tylko od razu na ten sam dzień umówiłyśmy do neurologa
bo nie ma co się zadręczać

rozpisałam się a czas goni
buziam wszystkie sorry że nie odpisałam wszystkim ale brak czasu nastąpił
luknę do was jak będę miała chwilkę :-)