lene55
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Kwiecień 2008
- Postów
- 763
Aga, w koncu się odezwałaś!!!
kiedy urodziłaś, jak i w ogóle ile wazy Marysia??!!moja hania wazyła 3800 i 53 długa, miałam cesarkę, bo niuni zaczęło tętno zanikac. Wszystko działo się błyskawicznie i miałam 5 minut na "przygotowanie się" do cięcia. Najważniejsze, ze wszystko skonczyło sie dobrze i Hania w efekcie dostała 10 pkt. W tej chwili całe dnie przesypia, trochę w nocy daje popalić, ale inaczej nie wiedziałbym, ze mam dziecko. Ogólnie jest ok, chociaż mnie brzuch poszyty bardzo boli i mam kłopot z podnoszeniem się do małej, ale mój mąż bardzo mi pomaga. Cycunie chyba też pomalutku się normują, bo ściągam pokarm tylko 2 razy dzienniei raz w nocy.
kiedy urodziłaś, jak i w ogóle ile wazy Marysia??!!moja hania wazyła 3800 i 53 długa, miałam cesarkę, bo niuni zaczęło tętno zanikac. Wszystko działo się błyskawicznie i miałam 5 minut na "przygotowanie się" do cięcia. Najważniejsze, ze wszystko skonczyło sie dobrze i Hania w efekcie dostała 10 pkt. W tej chwili całe dnie przesypia, trochę w nocy daje popalić, ale inaczej nie wiedziałbym, ze mam dziecko. Ogólnie jest ok, chociaż mnie brzuch poszyty bardzo boli i mam kłopot z podnoszeniem się do małej, ale mój mąż bardzo mi pomaga. Cycunie chyba też pomalutku się normują, bo ściągam pokarm tylko 2 razy dzienniei raz w nocy.