reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2025

Tak, dziś już lepiej :)
Naturalnie rodziłam, ale i tak jak byłam na wizycie po połogu to mnie ostrzegł, żeby nie zachodzić przynajmniej przez rok 🙈
No ciekawie będzie to na pewno. Ciekawe jaka będzie reakcja Twojego syna, czy już mu może powiedziałaś? 😊
Zdecydowanie za wcześnie żeby jeszcze mówić. Z drugiej strony nie chce sobie wyobrażać jego myśli na ten temat 🫣😂.

Już po wizycie. Tak jak przypuszczałam grzybicze zaskarżenie pochwy 🤦 dostałam leki i liczę że już jutro będzie mniej siedziało 🙈
Lekarz USG mi nie robił bo w przychodni sprzęty wiekowy i nie chciał mnie denerwować jak nic nie uda się wypatrzeć.
Ojoj z czego się to paskudztwo przyplątało? Oby szybko przeszło. Gorąco teraz też zapewne nie pomaga w takiej sytuacji.

Ja dziś miałam pierwszy mało przyjemny ciążowy epizod. Krwawienie z nosa 🫤 i to takie , że przez 20 minut nie chciało przestać. W każdej ciąży zawsze mi się nasila. Jakby i bez tego moja anemia nie była już wystarczająco uciążliwa 🤦🏼‍♀️
 
reklama
Zdecydowanie za wcześnie żeby jeszcze mówić. Z drugiej strony nie chce sobie wyobrażać jego myśli na ten temat 🫣😂.


Ojoj z czego się to paskudztwo przyplątało? Oby szybko przeszło. Gorąco teraz też zapewne nie pomaga w takiej sytuacji.

Ja dziś miałam pierwszy mało przyjemny ciążowy epizod. Krwawienie z nosa 🫤 i to takie , że przez 20 minut nie chciało przestać. W każdej ciąży zawsze mi się nasila. Jakby i bez tego moja anemia nie była już wystarczająco uciążliwa 🤦🏼‍♀️
Nie wiem skąd ta infekcja, ale gin mówił, że w ciąży grzybica lubi zaatakować, także nie czytam o skutkach grzybicy w ciąży bo pewnie bym z nerwów nie mogłabym zasnąć, dostałam leki o skoro lekarza twierdzi że będzie ok to mu wierzę.
Mąż też dostała leki.
 
Nie wiem skąd ta infekcja, ale gin mówił, że w ciąży grzybica lubi zaatakować, także nie czytam o skutkach grzybicy w ciąży bo pewnie bym z nerwów nie mogłabym zasnąć, dostałam leki o skoro lekarza twierdzi że będzie ok to mu wierzę.
Mąż też dostała leki.
Szybko zareagowałaś to musi być dobrze 👍🏻
 
Szybko zareagowałaś to musi być dobrze 👍🏻
Mam nadzieję, zaczęłam czuć dyskomfort w poniedziałek wieczorem, myślałam że to podrażnienie, we wtorek się nasiliło a wizyta dziś, więc trochę to trwało bez leczenia.
Gdybym neo była w ciąży kupiłabym coś w aptece a tak się trochę bałam na własną rękę się leczyć m
 
Mam nadzieję, zaczęłam czuć dyskomfort w poniedziałek wieczorem, myślałam że to podrażnienie, we wtorek się nasiliło a wizyta dziś, więc trochę to trwało bez leczenia.
Gdybym neo była w ciąży kupiłabym coś w aptece a tak się trochę bałam na własną rękę się leczyć m
Współczuję Ci .. wiem co to znaczy. W dwóch ciążach byłam na lekach bo co chwilę miałam zum .. dwa razy byłam w szpitalu to był jakiś 30 tc.. bo ból był niesamowity .
 
A Wy dziewczyny jak macie przeczucia co do płci?
Zdecydowanie początek ciąży przypomina mi ciążę z córką .. ale jak na razie to za szybko stwierdzić .. póki co zero mdłości , piersi delikatnie tkliwe .. za to trądzik wyszedł mi na twarzy i włosy zaczęły garściami wychodzić .. tak miałam z córką . 🤣
 
Może napiszmy coś o sobie, żeby się trochę lepiej poznać.
Ja zacznę.
Martyna w sierpniu skończę 33 lata. Województwo łódzkie.
Mam córkę 8 lat i syna 2 lata.
Mieszkał na wsi, mamy dużo zwierząt między innymi kucyka, kozę, dwie owce kameruńskie, 3 psy, 3 koty, króliki, kaczki, gęsi, kury, a córka do tego hoduje żółwia stepowego.
 
Świetnie, że czujesz się lepiej 😊
A powiedz mi czy karmisz piersią?

Ja mam córkę 8 lat i syna 2 lata. Na razie nie będziemy im mówić bo ja się po prostu boję, córka bardzo przeżywała moje poronienia więc w razie niepowodzenia nie chce żeby się smuciła.
Nie, jesteśmy na mm
Jasne, lepiej poczekać jak tak czujesz. Ja też planuje nikomu nie mówić przynajmniej do połówkowych. Poprzednio powiedzieliśmy wszystkim od razu i tylko się denerwowałam jak słyszałam różne durne teksty np. od teściowej, że chyba będzie dziewczynka, bo zabiera urodę... 🤮
 
Może napiszmy coś o sobie, żeby się trochę lepiej poznać.
Ja zacznę.
Martyna w sierpniu skończę 33 lata. Województwo łódzkie.
Mam córkę 8 lat i syna 2 lata.
Mieszkał na wsi, mamy dużo zwierząt między innymi kucyka, kozę, dwie owce kameruńskie, 3 psy, 3 koty, króliki, kaczki, gęsi, kury, a córka do tego hoduje żółwia stepowego.
Wow, zazdroszczę! Zawsze chciałam mieszkac na wsi i mieć tyle zwierzątek😀 ale chyba sporo pracy przy tym jest?

Ja mam 25 lat, jestem ze Śląska. Mam jak już wiecie 5-miesięcznego synka, męża i jednego pieska. W wolnym czasie (którego teraz mam bardzo mało) uwielbiam czytać, słuchać podcastów True crime i piec ciasta 🥧
 
reklama
Jagoda , w sierpniu skończę 29 lat . Jak już wiecie mam 9 letnia córka i rocznego synka . Razem z rodzinka mieszkamy w malowniczej wsi Straszyn na Pomorzu . Mamy psa goldena i rybki :) . W wolnym czasie szkicuje i maluję .. jeździmy z rodziną na weekendy na Kaszuby na działkę i tam w sumie mam chwilę relaksu . Pozdrawiam :) i życzę miłego dnia.
 
Do góry