Przykro mi w związku z tym wszystkim co się u was dzieje
to moja pierwsza ciąża i jak czytam to się stresuje bo jak zmniejszają mi się objawy ciążowe albo trochę boli brzuch to zaczynam panikować..no ale wierzę że mój bąbelek da radę. We wtorek mam wizytę więc mam nadzieję że wszystko będzie na plus i dostanę kartę ciąży . Ale z drugiej strony jak wrzucacie swoje maleństwa to mi poprawia nastrój i aż miło popatrzeć jak rosną
także rozchwianie emocjonalne poziom hard
A tak z innej beczki. Odebrałam wczoraj wyniki badań i mam tak niskie TSH 0,09 że przy mojej niedoczynności to jest jakiś kosmos
mam wizytę w sobotę u endokrynologa także zobaczymy co powie
No i mam pytanko bo przeciwciała igg toksoplazmozy wyszły podwyższone , ale napisane toksoplazmoza nieaktywny. I tak samo igg przeciwciał różyczki mam wyższe. Niby wyczytałam w necie że to dlatego że widocznie to przechodziłam i mam przeciwciała ale czy jak wiem. Stresuje mnie to. Miałyście podobnie może, jesteście bardziej doświadczone w tych wszystkich badaniach jak widzę ?