reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2024

Na początku sytuacja mnie dobiła, bałam się iść do szpitala, a teraz jestem w szoku.
Lekarz powiedział, że zabiegu by nie robił, różnie może się skończyć, a ja i tak już mam pecha 😳
rozumiem… w razie czego pisz. Mam za sobą poronienie po tabl jak i zabieg. Jakby coś Cię trapiło śmiało pytaj.
 
reklama
Niestety zły lekarz może popsuć wszystko. Dziś wyszłam ze szpitala (miałam podane tabletki poronne, takiego bólu jeszcze nie znałam, bardzo bolało). Lekarz zrobił USG, dali mi jeszcze doustnie 2 szt i wypisał. Kazał za tydzień iść gdzieś do kontroli.
Coś mi nie dało spokoju, brzuch boli, nic nie leci i najgorszy jest dziwny zapach. Poleciałam szybko do lekarza teraz (z innego szpitala). Jutro jadę rano na izbę przyjęć i na zabieg czyszczenia do niego.
Wszystko zatrzymało się w szyjce macicy.
Za tydzień to nie wiadomo co by ze mną było.
😭
Jestem w szoku, że tak zostałaś potraktowana. Dobrze, że kolejny lekarz zareagował normalnie... ten pierwszy to nie wiem co miał w głowie serio.
 
Na początku sytuacja mnie dobiła, bałam się iść do szpitala, a teraz jestem w szoku.
Lekarz powiedział, że zabiegu by nie robił, różnie może się skończyć, a ja i tak już mam pecha 😳
Chyba mniejszym ryzykiem jest zabieg niż pozostawienie pacjentki samej sobie 🤯 przecież sepsa może się rozwinąć bardzo szybko 😳 dobrze, że nie zostawiłaś tego tak i poszukałaś pomocy gdzieś indziej...
 
Chyba mniejszym ryzykiem jest zabieg niż pozostawienie pacjentki samej sobie 🤯 przecież sepsa może się rozwinąć bardzo szybko 😳 dobrze, że nie zostawiłaś tego tak i poszukałaś pomocy gdzieś indziej...
można podać tabl i czekac nawet w domu. Ale raczej jak już podają to zostaje się w szpitalu. Jak wyleci większość to wypuszcza, nie to zabieg właśnie dlatego zeby uniknąć zakażeń itp. I mętlik początek wiec spokojnie ale dobra reakcja bo ewidentnie szyjka nie otworzyła sie na tyle aby wyleciało. Ja przy drugim przed weekendem byłam w szpitalu i dawał gin mój tabl, ale na weeknd go nie było i na wyjezdzie był wiec już bez kontaktu, a na takiego trepa trafiłam lekarza, miał mi robić zabieg bo mi
Powiedział ze jest już zle, żebym sie nie wykrwawila, nie zakazila , tak mnie nastraszył… serio z groza mowi a ja tylko zapytałam czy jakieś komplikacje czy coś bo pierwszy raz w życiu miałam mieć jakikolwiek zabieg i to
w znieczuleniu ogólnym. A ten mi z darciem jakimś wyjechał ze w takim razie nie robi nic, ze pewnie chciałabym go do prokuratury podać czy coś. Normalnie nie wierzyłam!
I zostawił mnie tak, a zabieg już był umówiony, anestezjolog przyjechał a ten ze odwołał. Uplakana byłam i bardzo sie bałam. Anestezjologiem
okazał sie znajomy znajomego z rodziny , znał mnie i wiedział ze musiałam mieć ten zabieg i pyta tego lekarza a ten mu ze ja odwołałam, a on wiedział ze nie, nastraszył lekarza. Nagle mnie na kontrole wieczorem wziął, kolejne tabl, nagle miły, ze ten krwotok co mowil to na wyrost powiedział. Ale zabiegu już nie chciałam, zreszta nie było jak już o tej porze, wiedzialam ze rano będzie od 7 cudowny lekarz. Zrobił zabieg jak trzeba i oczysiscie wszystko już było zapalne. To był ostatni moment. Ale długo byłam trzymana w szpitalu na tabl wiec to był problem.
 
Dodam ze trauma po tym
Lekarzu do dzis. Wygogolowalam go po czasie to dziękowałam Bogu ze nie robił zabiegu. Opinie miał rzexnika, lekarza od recept na anty i wogole tragiczne. Strach pomyśleć czy umiałby zabieg zrobić poprawnie.
 
u mnie też wszystko ok wczoraj poszło. Ogłosili mi zmianę szefa więc nie wiem jak to wszystko poukładać.

Dziś NIFTY!!
UDALO mi się też wcisnąć na USG rano żeby przed nifty zrobić. Mamy prawie 4 cm człowieka. 10+4.
Wrzucam zdjęcie.
USG troszkę słabej jakości, bo można by się doszukiwać wyrostka, ale go nie widzę za bardzo. Myślę, że możesz mieć dziewczynkę, ale to tylko takie przypuszczenie, bo 10 tydzień to i tak trochę za wcześnie na wyrokowanie. ☺️ ale wciąż trzymam kciuki. U mnie prenatalne dopiero 25.09 na 8.30, wizyta dopiero 2.10 a ja zamówiłam dzisiaj detektor tętna, bo świruje od braku jakichkolwiek objawów. Pierwszy raz mam taką ciążę, w której praktycznie nic mi nie dolega i gdyby nie brak miesiączki, plamień czy boli brzucha to nie powiedziałabym, że jestem w ciąży. Wg ostatniego USG powinnam mieć dzisiaj 10+6, w zasadzie wchodzę w 11+0 i mam nadzieję, że wszystko jest dobrze.
 
USG troszkę słabej jakości, bo można by się doszukiwać wyrostka, ale go nie widzę za bardzo. Myślę, że możesz mieć dziewczynkę, ale to tylko takie przypuszczenie, bo 10 tydzień to i tak trochę za wcześnie na wyrokowanie. ☺️ ale wciąż trzymam kciuki. U mnie prenatalne dopiero 25.09 na 8.30, wizyta dopiero 2.10 a ja zamówiłam dzisiaj detektor tętna, bo świruje od braku jakichkolwiek objawów. Pierwszy raz mam taką ciążę, w której praktycznie nic mi nie dolega i gdyby nie brak miesiączki, plamień czy boli brzucha to nie powiedziałabym, że jestem w ciąży. Wg ostatniego USG powinnam mieć dzisiaj 10+6, w zasadzie wchodzę w 11+0 i mam nadzieję, że wszystko jest dobrze.
ja to już bym chciała ten etap gdzie czuć ruchy dziecka i wtedy wiadomo ze wszystko jest ok bo na tym etapie to normalnie wróżenie z fusów. Jak nie pójdziesz do lekarza to się nie dowiesz czy wszystko ok. Detektor tętna nigdy nie miałam, nie wiem czy nawet bym się potrafiła tym obsługiwać. Boje się ze nie znajdę tego tętna i będzie stres i nagle szukanie lekarza. Sama nie wiem…. A z drugiej strony takie zamartwianie się czy wszystko jest ok teraz po różnych przebojach.

W pierwszej ciąży mimo tego ze musiałam leżeć na początku jakoś byłam spokojniejsza. Nie myślałam tak codziennie ze coś może być nie tak. Nie wiem czemu teraz jestem taka panikara 😌
 
Apropo rozpoznawania płci polecam ta grupę na fcb
Ja tam w pierwszej ciąży wstawiłam zdjęcie i mi od razu napisali ze dziewczynka ;) No i mam córkę ;)
 

Załączniki

  • IMG_1646.jpeg
    IMG_1646.jpeg
    81,8 KB · Wyświetleń: 55
Apropo rozpoznawania płci polecam ta grupę na fcb
Ja tam w pierwszej ciąży wstawiłam zdjęcie i mi od razu napisali ze dziewczynka ;) No i mam córkę ;)
Znam grupę. W ramzi nie wierzę ale nub już tak bo nawet lekarze praktykują ocenę przez wyrostek. Ja niestety nie mam dobrego zdjęcia żeby sprawdzić.
 
reklama
Do góry