reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2023

Cześć. U mnie termin na 18.04. Również mam łożysko na przedniej ścianie, ale dodatkowo jest bardzo nisko. Modlę się żeby się podniosło, bo boje krwawień i cesarki.
Poza tym tez mieszkam w UK. W jakiej części mieszkasz? My jesteśmy na południu 😁
To Twoja pierwsza ciąża?

Hej! Oo to mamy podobne terminy 😊
Tak pierwsza i długo wyczekiwana 🥰 my mieszkamy bardziej po środku..niedaleko Sheffield 😉

Mam nadzieję że nie będzie tak źle i że łożysko Ci się podniesie jeszcze...w sumie jeszcze jest czas 🤞😉
Ja czekam co mi powiedzą na tym usg z nhs bo teraz byłam prywatnie a tam to raczej tak 10 min i wypad...no ale ten z nhs mam dop pod koniec miesiąca wiec jeszcze trochę czekania.
A u Ciebie jak to jest? Masz już jakiegoś szkraba w domu czy to też Twoje pierwsze?
 
reklama
Hej! Oo to mamy podobne terminy 😊
Tak pierwsza i długo wyczekiwana 🥰 my mieszkamy bardziej po środku..niedaleko Sheffield 😉

Mam nadzieję że nie będzie tak źle i że łożysko Ci się podniesie jeszcze...w sumie jeszcze jest czas 🤞😉
Ja czekam co mi powiedzą na tym usg z nhs bo teraz byłam prywatnie a tam to raczej tak 10 min i wypad...no ale ten z nhs mam dop pod koniec miesiąca wiec jeszcze trochę czekania.
A u Ciebie jak to jest? Masz już jakiegoś szkraba w domu czy to też Twoje pierwsze?
my w domu mamy już nastolatka. To drugie tez bardzo wystarane i wyczekane. Scan mam dopiero 20 lutego, tez się nie mogę doczekać bo ostatnio mieliśmy scan w grudniu i ciekawość mnie zżera co tak słychać 🫣
 
my w domu mamy już nastolatka. To drugie tez bardzo wystarane i wyczekane. Scan mam dopiero 20 lutego, tez się nie mogę doczekać bo ostatnio mieliśmy scan w grudniu i ciekawość mnie zżera co tak słychać 🫣

Aha 😊
Ja tez miałam ost scan 5go grudnia ale poszłam jeszcze prywatnie 27go stycznia zeby mieć tak mniej więcej co miesiąc...
Jest u was to "meet your miracle"? Bo to chyba w kilku miejscowościach jest..u nas scan kosztuje £59 ..co uważam nie jest źle 😉 ja byłam juz kilka razy..bardzo się przydała ta opcja jak mialam krwawienie w 7 tygodniu a pierwszy nhs scan dop w 12 tyg tutaj robią...także uspokoiło mnie to bardzo 😊
 
Aha 😊
Ja tez miałam ost scan 5go grudnia ale poszłam jeszcze prywatnie 27go stycznia zeby mieć tak mniej więcej co miesiąc...
Jest u was to "meet your miracle"? Bo to chyba w kilku miejscowościach jest..u nas scan kosztuje £59 ..co uważam nie jest źle 😉 ja byłam juz kilka razy..bardzo się przydała ta opcja jak mialam krwawienie w 7 tygodniu a pierwszy nhs scan dop w 12 tyg tutaj robią...także uspokoiło mnie to bardzo 😊
tez byłam dwa razy prywatnie na scanie, ale po grudniowym uznałam, że dam radę do lutego wytrzymać… a jednak ciezko 🫣🫣🤣
 
a pracujesz jeszcze? Czy już na wolnym? Ja jeszcze prawie 2 tygodnie, a już na prawde nie mam siły się zmuszać żeby rano wstać. Wolałabym już w domu wić gniazdko i szykować wszystko 😑
Tak ja chce do samego końca pracować tym bardziej że 3 dni pracuję z domu a tylko 2 dni w tyg muszę jeździć do biura..będę pytać szefowej czy ost 3 tyg w kwietniu mogę z domu już pracować całe tygodnie, no ale nie wiem czy mi pozwoli..żalezy od humoru 😜 tak naprawdę to szkoda mi macierzyńskiego skoro mam lekką pracę a w domu jak jestem to mogę zawsze z kanapy pracować i luzik🤭
A ty co robisz? Dużo bierzesz macierzyńskiego?
 
Tak ja chce do samego końca pracować tym bardziej że 3 dni pracuję z domu a tylko 2 dni w tyg muszę jeździć do biura..będę pytać szefowej czy ost 3 tyg w kwietniu mogę z domu już pracować całe tygodnie, no ale nie wiem czy mi pozwoli..żalezy od humoru 😜 tak naprawdę to szkoda mi macierzyńskiego skoro mam lekką pracę a w domu jak jestem to mogę zawsze z kanapy pracować i luzik🤭
A ty co robisz? Dużo bierzesz macierzyńskiego?
to zupełnie inna bajka jak możesz pracować z kanapy 😉
Ja niestety muszę wstać rano, ogarnąć sie, a to już nie na moje siły 😑 pracy tez nie mam ciężkiej, bo wypełniam papierki i sprawdzam innych… w zasadzie od kiedy dostałam osobę do nauki na moje miejsce (a było to już w 12 tygodniu), to prawie nic nie robie, tym bardziej nie czuje potrzeby tam chodzić.
Biorę rok macierzyńskiego, wracać nie planuje po roku, bo nie będę miała co zrobić z maleństwem. Mam w planie nauczyć się czegoś nowego, jeszcze nie wiem czego 😅 ale bede chciała zmienić prace na pewno 😉
 
to zupełnie inna bajka jak możesz pracować z kanapy 😉
Ja niestety muszę wstać rano, ogarnąć sie, a to już nie na moje siły 😑 pracy tez nie mam ciężkiej, bo wypełniam papierki i sprawdzam innych… w zasadzie od kiedy dostałam osobę do nauki na moje miejsce (a było to już w 12 tygodniu), to prawie nic nie robie, tym bardziej nie czuje potrzeby tam chodzić.
Biorę rok macierzyńskiego, wracać nie planuje po roku, bo nie będę miała co zrobić z maleństwem. Mam w planie nauczyć się czegoś nowego, jeszcze nie wiem czego 😅 ale bede chciała zmienić prace na pewno 😉
Rozumiem.Mnie też najbardziej męczą te dwa dni w biurze..niewygodnie mi tam..tzn do południa jest ok ale po lunchu najchętniej bym sie położyła 🤭
Ja chcę wziąć 9 miesiący i potem miesiąc mam urlopu więc w sumie 10..ale też nie planuje tam wracać tylko oczywiście póki co nic im nie mówię..chce znaleźć coś bliżej domu i na pół etatu ale zobaczymy jak wyjdzie.
U mnie dopiero na dniach mają dać ogłoszenie na zastępstwo a w ogóle HR jeszcze nie zorganizowało spotkania ze mną odnośnie macierzyńskiego🤦‍♀️strasznie kurna zajęci są 🤨

Ja w ogóle tak sobie myślałam że będę ćwiczyć i sie ruszać dużo im bliżej wiosny a tu kurna taka niemoc mnie dopadła..mam nadzieję że po porodzie wrócę na stare tory bo zawsze byłam taka aktywna i pełna energii.
 
reklama
Rozumiem.Mnie też najbardziej męczą te dwa dni w biurze..niewygodnie mi tam..tzn do południa jest ok ale po lunchu najchętniej bym sie położyła 🤭
Ja chcę wziąć 9 miesiący i potem miesiąc mam urlopu więc w sumie 10..ale też nie planuje tam wracać tylko oczywiście póki co nic im nie mówię..chce znaleźć coś bliżej domu i na pół etatu ale zobaczymy jak wyjdzie.
U mnie dopiero na dniach mają dać ogłoszenie na zastępstwo a w ogóle HR jeszcze nie zorganizowało spotkania ze mną odnośnie macierzyńskiego🤦‍♀️strasznie kurna zajęci są 🤨

Ja w ogóle tak sobie myślałam że będę ćwiczyć i sie ruszać dużo im bliżej wiosny a tu kurna taka niemoc mnie dopadła..mam nadzieję że po porodzie wrócę na stare tory bo zawsze byłam taka aktywna i pełna energii.
hej, jak samopoczucie, co u Ciebie?
 
Do góry