Cześć
Chciałam się przywitać z nadzieją że zostanę na wątku do samego końca, do kwietnia i szczęśliwego porodu.
Widzę że jest tu Was dużo po wcześniejszych przejściach.
To moja 5 ciąża. Dwie donoszone, dwie poronione. Ostatnia w zeszłym roku, w 9 tyg przestało bić serduszko. Nie planowałam więcej, więc ta ciąża bardzo mnie zaskoczyła.
Termin wychodzi na 6.04. dzisiaj 6t1d. Czuje że ta ciąża nie będzie łatwa. Moja gin jest na urlopie więc żeby potwierdzić poszłam do innej. Dała mi duphostan, zrobiła usg, niestety zarodek umiejscowiony tak że słabo go było widać stwierdziła ze tylko w jednej płaszczyźnie i ze jest o nieregulanych kształach. Kazała mi zrobić betę hcg we wtorek i potem w czwartek mówiąc że powinna się podwoić. We wtorek miałam wynik 13 tys a w czwartek 19 tys. Zaczęłam panikować że się nie podwoiła a potem czytać że przy takich wartościach ona się może podwajać już nawet co 4 dni a nie co 2. Nie wiem czy robić jeszcze raz w przyszłym tyg czy czekać do wizyty do 22.08.
Może coś doradzicie ?