Kwietniowe mamy 2022

[Ann_81]

Hej Dziewczyny, żegnam się z Wami, myślałam, że można tu liczyć na wsparcie ale skoro zostałam usunięta tylko dlatego, że dopiero teraz mam więcej czasu i chciałam się udzielać, wcześniej zaglądałam tutaj, nie wiedziałam, że istnieje prywatna grupa to odchodzę całkiem, skupię się na pozytywnej energii na szczęście są bardziej życzliwe fora do wyboru. A Wam wszystkim życzę szczęśliwego rozwiązania.

Forum zamknięte jest dla osób, które miały czas i chęci, żeby się nawzajem poznać i wspierać w tym trudnym czasie.
Akurat przez ostatnie 2 tygodnie wszystkie na zamkniętym forum żyłyśmy sprawą naszej koleżanki, która urodziła synka w 25 tygodniu ciąży. Chłopczyk niestety po 10 dniach walki zmarł. Nie wiem skąd w Tobie taki egoizm i bezczelność, aby mówić o tym jakie nieżyczliwe jesteśmy, bo Ty masz teraz czas i oczekujesz żebyśmy Cie wspierały w wybieraniu wózka czy zakupie kocyka. Nie znasz nas i właśnie dlatego nie ma dla Ciebie miejsca w wątku zamkniętym.

 

[nowalia]

Forum zamknięte jest dla osób, które miały czas i chęci, żeby się nawzajem poznać i wspierać w tym trudnym czasie.
Akurat przez ostatnie 2 tygodnie wszystkie na zamkniętym forum żyłyśmy sprawą naszej koleżanki, która urodziła synka w 25 tygodniu ciąży. Chłopczyk niestety po 10 dniach walki zmarł. Nie wiem skąd w Tobie taki egoizm i bezczelność, aby mówić o tym jakie nieżyczliwe jesteśmy, bo Ty masz teraz czas i oczekujesz żebyśmy Cie wspierały w wybieraniu wózka czy zakupie kocyka. Nie znasz nas i właśnie dlatego nie ma dla Ciebie miejsca w wątku zamkniętym.

Doskonale wiem o tej sprawie, bo gdy chciałam się odnieść zostałam usunięta i tak samo żyłam tą sprawą, o usunięciu mnie napisałaś zanim przyszła wiadomość o śmierci dziecka. Gdy chciałam odpisać okazało się że jestem usunięta więc widzę że jednak zajmujecie się też innymi rzeczami. Nie wiem jaki związek ma Twoja wypowiedź, nikogo nie obraziłam i jakoś inne dziewczyny potrafiły życzliwie przyjść każda nowa osobę. W każdym razie życzę spokoju i szczęśliwego rozwiązania. Poprosiłam o usunięcie mojego konta, mam nadzieję że wkrótce to nastąpi.

 

[Jaśminowa]

Jejku jak nieprzyjemnie. Aż nie chce się czegokolwiek czytać. Skąd w was tyle jadu?
Jeśli ktoś chce być w tym drugim, zamkniętym forum niech sobie w nim będzie. I niech z niego korzysta. I nie jest zmuszony do odpisywania na posty tutaj.
Jest tu też wiele dziewczyn które korzysta z TEGO forum ( wyłącznie czyta, albo się udziela) i nie zamierza uczestniczyć w tym drugim.
Jeśli ktoś nie jest zainteresowany to niech nie zabiera głosu i tyle w temacie.
Wszystkiego dobrego kimkolwiek jesteście.

 

[Uni_Cat]

.

 

[Milena542]

Witam. W jaki sposób można dołączyć do tej zamkniętej grupy ?

 

[xMajeczka91x]

Witam Was Dziewczyny mam pytanie czy mogę dołączyć do zamknietej grupy. My juz mamy 29tydzien w piatek idziemy na usg Małej.

 

[Goska2210]

Cześć, mam pytanie czy macie dolegliwości żołądkowe na tym etapie ciąży ? W nocy czułam silne kłucie żołądka które przeszły po nospie. Zaczęło soe od zgagi a potem te skurcze żołądka. Mały przy tym się rozkopywał wiec pewnoe dołożył tez swoje

 

[Natka92]

Cześć, mam pytanie czy macie dolegliwości żołądkowe na tym etapie ciąży ? W nocy czułam silne kłucie żołądka które przeszły po nospie. Zaczęło soe od zgagi a potem te skurcze żołądka. Mały przy tym się rozkopywał wiec pewnoe dołożył tez swoje

Mi rzadko, ale czasem się zdarza ze żołądek boli… myśle ze jak to jednorazowe i przeszło to nie ma co się martwić teraz takie dolegliwości będą się nasilać

 

[Andromedaa]

Większość z nas z wątku zamkniętego nie zagląda już tutaj na otwarty ze względu też na brak powiadomień. Jak przez jakiś czas przestajesz aktywnie śledzić wątek to też się nie wyświetlają nowe posty stąd. Warunkiem uczestnictwa w wątku zamkniętym była po prostu deklaracja chęci i po prostu aktywność, zawsze dziewuszki możecie tu gadać między sobą pogadać i jak nasunie się jakiś temat, że będziecie potrzebować wsparcia to też tak robiłam już, że prosiłam wątek zamknięty o wsparcie merytoryczne dla was. Pytajcie, dyskutujcie, jak mogę to pomogę

 

[sylwusia2605]

Hejka my już 35+3, także jeszcze 33 dniu do terminu porodu już nie mogę się doczekać, kiedy powitam moją drugą córeczkę