Karimigotka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Kwiecień 2021
- Postów
- 260
Tak w ogóle to przepraszam, że się nie odzywałam długo ale leżę już drugi tydzień chora na weekend była jakaś tragedia w sobotę rano poczułam się już lepiej został tylko lekki suchy kaszel to mówię chyba mogę już wyjść piękna pogoda .... I wieczorem znów temperatura i taki kaszel,że aż mnie dusił i tak mam do teraz ....jedynie jak leżę na plecach to mogę oddychać ale to tak na pół gwizdka nie pełna piersią....byłam wczoraj u lekarza na szczęście na płucach nic nie ma. Strasznie się martwię o dzidzię bo taki kaszel nie jest dla niej dobry boje się,że wywoła skurcze nawet nie dałam rady was dziewczyny nadrobić w czytaniu, zostało mi jeszcze chyba z 30 stron