reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2022

Przecież ja też... Na diecie cukier na czczo wysoki beż diety niższy 🤣.. idę jutro do diabetologa niech da mi insuline bo mam zamiar jeść! 😅... Póki co też nie jem chleba, jasnego makaronu a do słodzenia używam Stevi ;D ogólnie czasem skusze się na batona i cukier po godz po nim do 120 więc w normie. Nie wiem od czego to wynika
Ps: ja też wciągam galaretę ostatnio 🤪 dobra na stawy🤗
A u mnie właśnie po jasnym makaronie mam super 😁 nie ogarniam tego... Z córka trzymałam dietę w 100% to się dzieciak niedożywiony urodził... Czekam 18 godz i idę na kanapki i to nie 2 jak mogę tylko 3 😁
 
reklama
Z włosami w ciąży prawda leży po środku 😊 "są inne" to na pewno tylko w różne strony😊 jedni z kręconych maja nagle proste innym mniej się przetłuszczają a jeszcze innej osobie z puchu zrobią się piękne gładkie😊 więc czasem na plus czasem na minus 😊 tak samo mitem jest ze w ciąży przybywa włosów, no nie. Pod wpływem hormonów włos ma wydłużony cykl życia dlatego wypada ich mniej więc mamy ich więcej😊 aczkolwiek taka hustwka hormonów jaka jest na początku ciąży powoduje niestabilizacje włosów ale w dalszych tygodniach hormony się stabilizują i będzie lepiej 😊
Też niestety mam problem z włosami. Tak jak kiedyś wystarczyło odkurzyć raz na 3-4 dni, tak teraz odkurzacz mam w ręce codziennie... Byłam w aptece, ale pani powiedziała, że to "taka uroda" i oczywiście są witaminy, ale składem nie różnią się jakoś bardzo od tych ciążowych. Więc darowałam sobie i czekam na lepsze czasy :):)
Cześć Dziewczyny :)
Ostatnich parę dni w ogóle się nie odzywałam, ale starałam się w miarę możliwości czytać wszystkie posty.
Ostatnie trzy dni pracowałam dodatkowo w teatrze, więc trochę ficzynie zmęczona jestem. Najgorsza była niedziela - 11h na nogach 🙈
Starałam się też nie odzywać, bo jak czytałam, ile z Was jest przeziębionych i się źle czuje, a ja biegam do dodatkowej pracy i czuję się super, to było mi głupio... Jedynie to czasami mnie coś zakłuje, pociagnie, czy właśnie włosy mi wypadają. No i nie mieszczę się w żadne spodnie :p
Z dobrych wieści, to chyba zaczynam lekko czuć ruchy Małej... A przynajmniej tak mi się wydaje, bo nigdy wcześniej w ciąży nie byłam. Ruchy odczuwam bliżej zewnętrznych powłok brzucha, w okolicach pępka, więc myślę, że to może być to 🤩
Dzisiaj 17+4, a najblższa wizyta u gine 3 listopada. 15 listopada połówkowe (w 20+2).

Miłego dnia wszystkim! :)
Kochana, to cudownie, że czujesz się wspaniale :) No i znowu - taka uroda :) Ale nie przemęczaj się, czasami warto odpuścić w robocie.

Ja dziś mam nadprogramowe usg u profesora, który jest genetykiem i będę się go radzić w sprawie tej mojej nieszczęsnej Pappy. Ale o dziwo jakoś tak całkowicie na spokojnie do tego podchodzę, w ogóle nie biorę pod uwagę faktu że coś mogłoby być nie tak. Na razie stresu brak, ale na pewno jeszcze się pojawi więc trzymajcie kciuki za mnie i za to żeby wszystko było w porządku. Wizyta o 17:20 😶
Moooocno trzymam kciuki, daj znać po wizycie. Dobrze pamiętam, że w końcu nie zdecydowałaś się na badanie wolnego DNA?
 
Moooocno trzymam kciuki, daj znać po wizycie. Dobrze pamiętam, że w końcu nie zdecydowałaś się na badanie wolnego DNA?
Tak. Po ochłonięciu doszłam do wniosku, że ryzyko nie jest wysokie, według usg wszystko było okej a wyniki pogorszyło mi chyba tylko niskie białko Pappa 🤷‍♀️ I ze względu na to że aktualnie takie badanie mocno obciążyłoby mój budżet to na razie się na nie nie zdecyduję.
Aktualnie czekam na wizytę, mam na 17:20 a jest około 40-45 minut opóźnienia 🙄
 
Tak. Po ochłonięciu doszłam do wniosku, że ryzyko nie jest wysokie, według usg wszystko było okej a wyniki pogorszyło mi chyba tylko niskie białko Pappa 🤷‍♀️ I ze względu na to że aktualnie takie badanie mocno obciążyłoby mój budżet to na razie się na nie nie zdecyduję.
Aktualnie czekam na wizytę, mam na 17:20 a jest około 40-45 minut opóźnienia 🙄
Patrząc na Twoje ryzyko, bo gdzieś widziałam Twoje zdjęcie, to to skorygowane naprawdę wygląda dobrze i też przy takich badaniach chyba bym poprzestała na dodatkowej konsultacji. Ja idąc na badanie założyłam, że jeśli ryzyko będzie powyżej 1:1000 - ale to skorygowane - no to zrobię badanie. A wyszło gorzej, więc po prostu stwierdziłam, że "kupię" tych kilka miesięcy spokoju, bo wierzę, że będzie dobrze.... ale to czekanie na wyniki jest wykańczające.
 
Patrząc na Twoje ryzyko, bo gdzieś widziałam Twoje zdjęcie, to to skorygowane naprawdę wygląda dobrze i też przy takich badaniach chyba bym poprzestała na dodatkowej konsultacji. Ja idąc na badanie założyłam, że jeśli ryzyko będzie powyżej 1:1000 - ale to skorygowane - no to zrobię badanie. A wyszło gorzej, więc po prostu stwierdziłam, że "kupię" tych kilka miesięcy spokoju, bo wierzę, że będzie dobrze.... ale to czekanie na wyniki jest wykańczające.
Ja w pierwszym momencie jak zobaczyłam wynik to się przeraziłam i byłam zdecydowana na badanie. Ale jak sobie uświadomiłam, że wg ryzyka szansa urodzenia zdrowego dziecka to ponad 99,8%, a do tego podobno tą trisomię zazwyczaj już widać na pierwszym usg prenatalnym to stwierdziłam, że wolę na początek wydać 400 zł na usg niż 2500 na badanie. Tym bardziej że badanie wolnego dna nie jest ograniczone czasowo i równie dobrze mogę je zrobić za tydzień czy dwa ;) Ogólnie jestem dobrej myśli i mam nadzieję że tak pozostanie. Nie dopuszczam do siebie myśli że coś mogłoby być nie tak 😊
 
Ja w pierwszym momencie jak zobaczyłam wynik to się przeraziłam i byłam zdecydowana na badanie. Ale jak sobie uświadomiłam, że wg ryzyka szansa urodzenia zdrowego dziecka to ponad 99,8%, a do tego podobno tą trisomię zazwyczaj już widać na pierwszym usg prenatalnym to stwierdziłam, że wolę na początek wydać 400 zł na usg niż 2500 na badanie. Tym bardziej że badanie wolnego dna nie jest ograniczone czasowo i równie dobrze mogę je zrobić za tydzień czy dwa ;) Ogólnie jestem dobrej myśli i mam nadzieję że tak pozostanie. Nie dopuszczam do siebie myśli że coś mogłoby być nie tak 😊
Czekamy na wieści, na pewno lekarz Cie uspokoi że jest wszytko ok a i maluszka zobaczysz ❤️
 
reklama
Do góry