Cześć Dziewczyny
Ostatnich parę dni w ogóle się nie odzywałam, ale starałam się w miarę możliwości czytać wszystkie posty.
Ostatnie trzy dni pracowałam dodatkowo w teatrze, więc trochę ficzynie zmęczona jestem. Najgorsza była niedziela - 11h na nogach
Starałam się też nie odzywać, bo jak czytałam, ile z Was jest przeziębionych i się źle czuje, a ja biegam do dodatkowej pracy i czuję się super, to było mi głupio... Jedynie to czasami mnie coś zakłuje, pociagnie, czy właśnie włosy mi wypadają. No i nie mieszczę się w żadne spodnie
Z dobrych wieści, to chyba zaczynam lekko czuć ruchy Małej... A przynajmniej tak mi się wydaje, bo nigdy wcześniej w ciąży nie byłam. Ruchy odczuwam bliżej zewnętrznych powłok brzucha, w okolicach pępka, więc myślę, że to może być to
Dzisiaj 17+4, a najblższa wizyta u gine 3 listopada. 15 listopada połówkowe (w 20+2).
Miłego dnia wszystkim!