Kwietniowe mamy 2022

[Gocha 05]

A 3w1 to oznacza, że jest jeszcze fotelik samochodowy tak? Jako laik zapytam, czy jest sens kupować 3w1 skoro te foteliki (z tego co czytałam) nie przechodzą odpowiednich testów i są dość mizerne, więc i tak lepiej kupić dobry fotelik osobno?

Według mnie lepiej zainwestować w dobry fotelik. Mój brat jest strażakiem każdemu zawsze powtarza, że dobry fotelik to obowiązek Ma bzika na tym punkcie, ale napatrzył się na tyle wypadków, że wcale mu się nie dziwię.

 

[Gocha 05]

Kurczę, zazdroszczę wam, że już znacie płeć Mój lekarz jak nie ma pewności to nawet żadnej płci nie chce sugerować A do kolejnej wizyty jeszcze ponad dwa tygodnie Jak znów ta pępowinę będzie między nóżkami to chyba z ciekawości pójdę gdzieś indziej

 

[Joasia M]

Nie możemy się zdecydować nad: Cezary, Aleksander, Igor ale dla męża te trzecie to jak to powiedział "jako ostatnie" on najbardziej chce Czarka

Ja mam Aleksandra...wrażliwy, zdolny ale leń jak nie wiem ma 11 lat

 

[Paulii]

Co prawda ja mam Alexa ale tez mądry zdolny ale len jakich mało

 

[TePati_95]

Dzień dobry dziewczyny!
Czytam właśnie o Waszych remontach i przeprowadzkach i powiem Wam, ze ten temat codziennie spędza mi sen z powiek i chyba przez niego najmocniej się stresuje
My jesteśmy na etapie poszukiwań Chcemy jeszcze na przyszły rok coś wynająć a pod koniec 2022 kupić coś na własność bo chwilowo ceny za m2 poszły tak w górę ze nasz znajomy deweloper doradził nam się chwile wstrzymać. Przeraża mnie ten temat przeprowadzki tak mocno, ze czasami mam koszmary Tym bardziej obawiam się bo narazie mieszkamy ze starym osobno, mimo ze mamy do siebie rzut kamieniem i praktycznie codziennie jesteśmy u mnie w domu ale jednak jestem gdzieś przyzwyczajona ze mam swoj własny kat a tutaj będzie taka rewolucja jednak, ze razem i to jeszcze z naszym małym dzidziusiem. Strach pomyśleć a z drugiej strony mogę śmiało powiedzieć ze moje marzenia się urzeczywistniają... wstępnie mamy ustalone ze w grudniu zamieszkamy razem ale grudzień to taki czas bieganiny i myśle czy się ze wszystkim wyrobimy... I jak tu nie zwariować?

 

[Paulii]

Ja wam współczuje z przeprowadzkami . My kupiliśmy mieszkanie 5 lat temu jak byłam w 34 tyg ciąży , musieliśmy remontować na szybko . Przeprowadzka była 2 tyg po porodzie . I powiem wam , ze drugi raz bym tego nie chciała

 

[TePati_95]

Ja wam współczuje z przeprowadzkami . My kupiliśmy mieszkanie 5 lat temu jak byłam w 34 tyg ciąży , musieliśmy remontować na szybko . Przeprowadzka była 2 tyg po porodzie . I powiem wam , ze drugi raz bym tego nie chciała

Dlatego my właśnie z obawy przed remontem i czasem wykonania nie będziemy kupować na szybko mieszkania. Wytrzymamy ten rok na wynajmie o ile oczywiście coś znajdziemy tym bardziej ze różnie to bywa z firmami budowlanymi i z wykończeniowka. Bałabym się robić wszystkiego na ostatnia chwile przed porodem. A tak wiem, ze po porodzie na spokojnie będę mogła chociaż mniej więcej wszystkiego dopilnować.

 

[Niuniaaaa]

Nie wiem czy się wiercił bo lekarz ciągle tym urządzeniem machał po brzuchu
A na koniec spytałam o płeć to powiedział "zaraz zobaczymy" chwilkę popatrzył i właśnie powiedział "na 80% chłopak ale to się może zmienić" ale dla mnie 80% to bardzo dużo i już kupiłam niebieskie body dla męża <3

Cudownie
Miałaś przeczucie co do płci?

 

[Niuniaaaa]

Kurczę, zazdroszczę wam, że już znacie płeć Mój lekarz jak nie ma pewności to nawet żadnej płci nie chce sugerować A do kolejnej wizyty jeszcze ponad dwa tygodnie Jak znów ta pępowinę będzie między nóżkami to chyba z ciekawości pójdę gdzieś indziej

Ja też zazdroszczę, znając moje szczęście jutro nadal się nie dowiemz córką dopiero na połówkowych poznałam płeć.

 

[marzycielkaa]

Hej dziewczyny przychodze z majowych, bo termin z USG wychodzi na 30 kwietnia, ale i tak pewnie urodze wcześniej bo mam mieć cc trochę was podczytuje. Jutro mam USG prenatalne plus pappa, liczę, że dowiem się kto tam siedzi w domu mam prawie 4 letnia córke. Samych dobrych informacji wam życzę