reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Jejuuu, miałam parę lat temu bostonkę 😖 Jeśli masz możliwość to naprawde na siebie uważaj. Nie wiem czy to ma na dzidzie jakiś negatywny wpływ, ale ty się męczyć będziesz 😔
Najgorsze paskudztwo, jakie przechodziłam do tej pory. Pół rodziny miało, bo któreś dziecko z przedszkola przyniosło. Dzieci prawie bez objawów, ale dorośli.. masakra. Kuzynowi paznokcie schodziły z dłoni i stóp, kuzynka miała na dłoniach bąble, a ja najgorzej z gardłem..wręcz ropne krosty się robiły, nawet ciepłej herbaty nie można było wypić. Tak płakałam z bólu, że mama wiozła mnie do szpitala.
O matko, Nawet mi nie mów 😲moja Oliwia już to miała jak była mała ale delikatnie przeszła a ja się nie zaraziłam. Ja jestem w 13 tygodniu a podobno jest to zagrożenie w 1trymestrze...😔
 
Teraz chyba ogólnie wysyp bostonki, bo u siostrzeńca w przedszkolu też ostatnio była. On na całe szczęście akurat był przeziębiony, więc nie chodził do przedszkola i go ominęła. A mieszkamy po sąsiedzku i praktycznie codziennie się widujemy więc też bym panikowała 🙈
 
Ja dziś miałam kontrolę u lekarza, wszystko jest w porządku, morfologia mi wyszła nawet ładniejsza niż ostatnim razem, aż nie mógł wyjść z szoku i trzy razy powtarzał jaka ładna hemoglobina 😅 Zrobił szybkie usg, dzidzia jak zwykle sobie sobie skakała, chyba mały wiercipięta rośnie 😂 Dostałam skierowanie na połówkowe i zapisałam się na 2.12, niby jeszcze tyle czasu a już wiem że szybko zleci i zaczyna mnie przerażać jak ten czas ucieka 😲
 
Ja Wam chciałam powiedzieć, że u mnie dzisiaj taka sytuacja, że młoda wróciła do domu z wysypką na stopach i dłoniach. Bostonka. Do lekarza się nie dostałam zresztą ona się dobrze czuje nie ma gorączki a bostonki się nie leczy. Pytam gina czy mogę mieć z nią kontakt to mi napisał, że się odseparować. Ale jak ja mam się odseparować? Rano ja stopa bolała to dotykałam jej. Za późno na separację. Nie dotykam jej ale nie wyprowadzę się przecież... Masakra...
Najgorsze w tych wszystkich wirusówkach jest to że często jak już wysypuje to już nie zaraża...zaraża wcześniej...tak jak dwa lata temu u syna w szkole byla parwowiroza b19. Była zima więc wszyscy myśleli ze dzieciom policzki przymroziło aż paru z nich gorączkowało i skarżyło się na bóle stawów. Ja byłam wtedy w ciąży i się zaraziłam...miałam i gorączkę i b stawów okropny a podobno do 25 rż większość ludzi ma to za sobą...
 
Najgorsze w tych wszystkich wirusówkach jest to że często jak już wysypuje to już nie zaraża...zaraża wcześniej...tak jak dwa lata temu u syna w szkole byla parwowiroza b19. Była zima więc wszyscy myśleli ze dzieciom policzki przymroziło aż paru z nich gorączkowało i skarżyło się na bóle stawów. Ja byłam wtedy w ciąży i się zaraziłam...miałam i gorączkę i b stawów okropny a podobno do 25 rż większość ludzi ma to za sobą...
No to nieciekawie... Ale to, że przechorowalam to wcześniej nie znaczy, że znów się nie zarażę, tak czytałam. Moja córka ma drugi raz. Na chwilę obecną koszenie boli mnie połowa głowy...
 
No to nieciekawie... Ale to, że przechorowalam to wcześniej nie znaczy, że znów się nie zarażę, tak czytałam. Moja córka ma drugi raz. Na chwilę obecną koszenie boli mnie połowa głowy...
No niby tak ale wydaje mi się ze jednak ze przechorowanie to jakieś zabezpieczenie...może też się łagodniej przechodzi...mój syn teraz na natomiast katar, a u nas w regionie rsv panuje 🤦‍♀️ dużo dzieci w szpitalu
 
reklama
Do góry