reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

Ja z Wielkopolski - Krotoszyn 😊
Też Wielkopolska - 20km od Poznania :)

Dzisiaj byłam na badaniach krwi przed wizytą w Czwartek , Pani z recepcji odrazu zauważyłam że ciąża.. mowi PANU WCHODZI POZA KOLEJNOSCIA, .... I sie zaczęło 🤣🤣🤣 babki złapały się klamki i ni huhu nie puszczą "Ja też jestem chora" - Ja mówię że ja nie tylko głodna 🤣... suma sumarum weszłam normalnie bo przecież nie zabiorę miejsca chorym 😄
To ja za to dzisiaj chciałam się zapisać do laboratorium w Enel-Medzie na jutrzejsze pobranie krwi. Wchodzę przez stronę - jedyny numerek na 10:45, więc trochę późno. Dzwonię na infolinię i pytam, czy można przyjśc z marszu - niestety nie. Pytam więc jak to jest z kobietami w ciąży, bo jest taka opcja przy rejestrowaniu, a żadnych terminów. Na co babka mi odpowiada, że jest ta opcja, ale tylko w piątek 🤦‍♀️ Pytam więc jeszcze raz, czy mogę w takim razie przyjść do zwykłego laboratorium i próbować rano się dostać, na co babka odpowiada mi, że tak.
Nienawidzę Enel-Medu i ich obsługi. Zresztą ich ginekologów w Poznaniu też za to, jak mnie kiedyś "zajechali' tabletkami.
Ostatecznie zarejestrowałam się na 9:15 w innym punkcie.
 
reklama
Też Wielkopolska - 20km od Poznania :)


To ja za to dzisiaj chciałam się zapisać do laboratorium w Enel-Medzie na jutrzejsze pobranie krwi. Wchodzę przez stronę - jedyny numerek na 10:45, więc trochę późno. Dzwonię na infolinię i pytam, czy można przyjśc z marszu - niestety nie. Pytam więc jak to jest z kobietami w ciąży, bo jest taka opcja przy rejestrowaniu, a żadnych terminów. Na co babka mi odpowiada, że jest ta opcja, ale tylko w piątek 🤦‍♀️ Pytam więc jeszcze raz, czy mogę w takim razie przyjść do zwykłego laboratorium i próbować rano się dostać, na co babka odpowiada mi, że tak.
Nienawidzę Enel-Medu i ich obsługi. Zresztą ich ginekologów w Poznaniu też za to, jak mnie kiedyś "zajechali' tabletkami.
Ostatecznie zarejestrowałam się na 9:15 w innym punkcie.

Wiem, że w Enel Medzie od czasu pandemii są te rejestracje na godziny, ale szczerze mówiąc tyle razy zdarzało się, że terminy były na za sto lat, że kilka razy poszłam z marszu - oczywiście pusto w środku i bez problemu mnie na badania przyjmowali.. no ale wiadomo, to jednak ryzyko, poświęcasz czas i nie wiesz, na kogo trafisz.
Naprawdę cienko u nich bywa z tymi terminami :(
 
No tak, jak sama widzisz Twój, dla nich to praca i są tylko ludźmi, którzy się cieszą na święta 😁 też tak sobie tłumaczę, że jak przyjdzie co do czego to byle mi pomogli, nie darli się na mnie "co płacze,co boli, ja w polu z worem kartofli rodziłam bliźniaki i żyję", a wszystko inne przeżyję🤣🙏
Myślę, że już nie ma takich wariatów... Obym się nie myliła.
 
To ja za to dzisiaj chciałam się zapisać do laboratorium w Enel-Medzie na jutrzejsze pobranie krwi. Wchodzę przez stronę - jedyny numerek na 10:45, więc trochę późno. Dzwonię na infolinię i pytam, czy można przyjśc z marszu - niestety nie. Pytam więc jak to jest z kobietami w ciąży, bo jest taka opcja przy rejestrowaniu, a żadnych terminów. Na co babka mi odpowiada, że jest ta opcja, ale tylko w piątek 🤦‍♀️ Pytam więc jeszcze raz, czy mogę w takim razie przyjść do zwykłego laboratorium i próbować rano się dostać, na co babka odpowiada mi, że tak.
Nienawidzę Enel-Medu i ich obsługi. Zresztą ich ginekologów w Poznaniu też za to, jak mnie kiedyś "zajechali' tabletkami.
Ostatecznie zarejestrowałam się na 9:15 w innym punkcie.
Ja zawsze przychodzę na głupa do Enel-medu i mnie wciskają na pobranie. Ale fakt, że u mnie nigdy nie ma tłumów. Za to z lekarza też nie jestem zadowolona, a tylko do niego są jakiekolwiek terminy... Mam wizytę za tydzień w poniedziałek, będzie już 16+0 i chciałabym dostać skierowanie na połówkowe, skoro można je wykonać 18-22 tydzień, bo jednak terminów nie ma dużo, u nas USG są tylko w piątki u innego lekarza, a jestem prawie pewna, że powie, że da mi na następnej wizycie w 20+0 (to samo było z prenatalnymi, dał mi skierowanie w 12+0 i nie było już terminów na najbliższe 2 tygodnie) i będę się złościć, bo ja się nie umiem wykłócać z lekarzami. Cytologii do tej pory mi nie pobrał. Na ostatniej wizycie mu o tym przypominałam na początku, badał mnie i miał to zrobić, a ja się nie przyglądam co on tam robi, ubrałam się, a on mówi, że zapomniał i na następnej wizycie pobierze...
 
Łódź ✋
A tak wybiegając w przód. Czy któraś z Was planuje CC? Czy gdzieś można zrobić prywatnie (najlepiej w centrum Polski)? Mojego poprzedniego porodu SN nie wspominam najlepiej - pewnie to kwestia wielkości syna, ale tak czy siak we wspomnieniach jest to dla mnie trauma 😔
Ja planuje też cc pierwszy poród był straszny byłam bardzo młoda i źle mnie potraktowali =( syn miał 4kg szedł z ręką przez przebicie wód ledwo przeżył próbowali dwa razy z oksytocyną i nic nie ruszyło . Ja znowusz jestem z okolic Krakowa ale zrobię wszystko nawet do psychiatry pójdę aby mnie wysłuchał bo teraz mam taką traume a to było już 12 lat temu a wszystko pamiętam nigdy więcej na Siemiradzkiego!!!!
 
U nas w mieście jest lekarz który raczej nie robi problemu. Koleżanka do niego poszła na krótko przed porodem weszła do gabinetu i mówi : " dzień dobry jestem w ciąży, zrobi mi Pan cesarkę? Bo naturalnie drugi raz nie urodzę" 😁 i zrobił 😉
I była z cesarki zadowolona? Ja mam traumę Do tej pory po CC. Mimo, że przebiegła sprawnie ale to wstawanie z łóżka pionizacja była dla mnie koszmarem. Ja od zajścia w ciążę już się balam porodu. Chyba mam noski próg bólu...
 
Też Wielkopolska - 20km od Poznania :)


To ja za to dzisiaj chciałam się zapisać do laboratorium w Enel-Medzie na jutrzejsze pobranie krwi. Wchodzę przez stronę - jedyny numerek na 10:45, więc trochę późno. Dzwonię na infolinię i pytam, czy można przyjśc z marszu - niestety nie. Pytam więc jak to jest z kobietami w ciąży, bo jest taka opcja przy rejestrowaniu, a żadnych terminów. Na co babka mi odpowiada, że jest ta opcja, ale tylko w piątek 🤦‍♀️ Pytam więc jeszcze raz, czy mogę w takim razie przyjść do zwykłego laboratorium i próbować rano się dostać, na co babka odpowiada mi, że tak.
Nienawidzę Enel-Medu i ich obsługi. Zresztą ich ginekologów w Poznaniu też za to, jak mnie kiedyś "zajechali' tabletkami.
Ostatecznie zarejestrowałam się na 9:15 w innym punkcie.
Ty się tymi godzinami nie przejmuj i nie pytaj ich o pozwolenie czy możesz być szybciej :) ja zawsze biorę pierwszą lepszą godzinę i idę jak tylko wstanę, zawsze mnie przyjmują :)
 
Ja zawsze przychodzę na głupa do Enel-medu i mnie wciskają na pobranie. Ale fakt, że u mnie nigdy nie ma tłumów. Za to z lekarza też nie jestem zadowolona, a tylko do niego są jakiekolwiek terminy... Mam wizytę za tydzień w poniedziałek, będzie już 16+0 i chciałabym dostać skierowanie na połówkowe, skoro można je wykonać 18-22 tydzień, bo jednak terminów nie ma dużo, u nas USG są tylko w piątki u innego lekarza, a jestem prawie pewna, że powie, że da mi na następnej wizycie w 20+0 (to samo było z prenatalnymi, dał mi skierowanie w 12+0 i nie było już terminów na najbliższe 2 tygodnie) i będę się złościć, bo ja się nie umiem wykłócać z lekarzami. Cytologii do tej pory mi nie pobrał. Na ostatniej wizycie mu o tym przypominałam na początku, badał mnie i miał to zrobić, a ja się nie przyglądam co on tam robi, ubrałam się, a on mówi, że zapomniał i na następnej wizycie pobierze...
Współczuję... Ja najgorszemu wrogowi nie życzę ginekologów z Enel-Medu z Poznania...

A nie masz możliwości chodzić do innej placówki, np. LuxMed, lub coś podobnego?
 
reklama
Dzisiaj byłam na badaniach krwi przed wizytą w Czwartek , Pani z recepcji odrazu zauważyłam że ciąża.. mowi PANU WCHODZI POZA KOLEJNOSCIA, .... I sie zaczęło 🤣🤣🤣 babki złapały się klamki i ni huhu nie puszczą "Ja też jestem chora" - Ja mówię że ja nie tylko głodna 🤣... suma sumarum weszłam normalnie bo przecież nie zabiorę miejsca chorym 😄
A to chodzi też o to żeby w tej zarazie nie siedzieć za długo. U nas są zapisy na godziny, ale jak przyjadę i okaże sue ze 5 osób przede mną bo panie z okienka nawcisjaly znajomych swych to jak przyjdzie moja godzina to zamacham zaświadczeniem...ewentualnie małe dziecko mogę przepuścić...sory ale już nie dam sue wpierdzielić w czekanie
 
Do góry