natalianat
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2021
- Postów
- 136
Oj tak, mam dokładnie to samo... Wracam do domu o 18, muszę się położyć chociaż na godzinkę... Wstaję wieczorem, coś poogarniam, i o 22 znowu śpię :-) A zawsze dosyć wcześnie wstawałam i popołudniowe spanie raczej nie było u mnie częste...Hejj, witamy i zapraszamy Gratuluję ciąży bliźniaczej! Wierzę, że to musiał być i pewnie nadal jest ogromny szok połączony z obawą, ale na pewno będzie lepiej, trzeba sobie dać czas na oswojenie się z tym Powodzenia :*
Pisałyście o spaniu - ja teraz potrzebuję bardzo dużo snu. Zasypiam w sekundę na narożniku, gdy oglądamy serial, a potem nie mogę się rano dobudzić. Śpię minimum 8 godzin, ale rano i tak jestem nieprzytomna