Bardzo malo prawdopodobne, bo testy mi wychodzily juz w dniu spodziewanej miesiaczki. Wiec jesli owulacja byla pozniej, to testy by nie pokazaly kreski tak mysleMoże późno była owulacja?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bardzo malo prawdopodobne, bo testy mi wychodzily juz w dniu spodziewanej miesiaczki. Wiec jesli owulacja byla pozniej, to testy by nie pokazaly kreski tak mysleMoże późno była owulacja?
Bardzo malo prawdopodobne, bo testy mi wychodzily juz w dniu spodziewanej miesiaczki. Wiec jesli owulacja byla pozniej, to testy by nie pokazaly kreski tak mysle
U mnie jest podobnie. Z om to już 7 tydzień a w sobotę był pęcherzyk na 4+5. Poczekaj na spokojnie. Mój starszak był mniejszy od om 2 tygodnie i TP miałam z OM na 2.12 a z USG na 15.12. a urodził się 21.12. Może będzie podobnie...Liczac od dnia ostatniej miesiaczki 7 tydzien. Teoretycznie moglam miec owulacje pozniej, ale wszystkie testy hcg wychodzily mi pozytywne bardzo wczesnie, wiec nie sadze
A było ciałko żółtkowe? W tym pęcherzyki?Bardzo malo prawdopodobne, bo testy mi wychodzily juz w dniu spodziewanej miesiaczki. Wiec jesli owulacja byla pozniej, to testy by nie pokazaly kreski tak mysle
Moja 20.12 sie urodzila a miala 27.12U mnie jest podobnie. Z om to już 7 tydzień a w sobotę był pęcherzyk na 4+5. Poczekaj na spokojnie. Mój starszak był mniejszy od om 2 tygodnie i TP miałam z OM na 2.12 a z USG na 15.12. a urodził się 21.12. Może będzie podobnie...
Normalka… ja nie chodzę już w ogóle do internisty, wszystko prywatnie :/ teraz ciąże chciałam prowadzić równocześnie prywatnie i na NFZ żeby właśnie mieć chociaż badania za free ale stwierdziłam ze mija się to z celem i zostaje tylko prywatnie. Nie są te badania aż tak drogie na szczęście (poza pierwszymi na te wszystkie przeciwciała)Dziewczyny właśnie lekarz pierwszego kontaktu odmówił mi badań na NFZ tych podstawowych typu TSH, morfologia ... bo nie ma podstawy. Na jego oko jestem zdrowa.
Przecież inna babka mi mówiła że morfologię glukozę TSH przysługuje na NFZ co rok lub dwa. Ja chyba z 5 lat temu to robiłam a teraz co? Zmieniło się?
Wiecie jak to jest?
Ogólnie gość taki nieprzyjemny że aż wyszłam z płaczem. Nadal wyć mi się chce bo potraktowała mnie jak dzieciaka w szkole.
Właśnie miałam pisać ze fajnie jakby Ci pojutrze powtórzyli. Przykro mi ze tak się ta wizyta potoczyła myśle ze jeśli test ciążowy wyszedł Ci pozytywny 02.08 to po 4 tyg już jednak powinien być zarodek, to na prawdę duzo czasuZa 2 dni zrobia mi ponowne badanie krwi. Dzisiaj bede miec wyniki dzisiejszego
A moja miała się urodzić 24.12 a poczekała aż do 04.01Moja 20.12 sie urodzila a miala 27.12
Wkurza mnie poprostu już ten kraj. Płaci się składki, a traktowani jesteśmy jak i fakt nie chodzi mi już o te 20-30 zł za badania a za samo traktowanie. No i kurcze niby mamy opiekę NFZ a tak naprawdę nie mamy nic.Normalka… ja nie chodzę już w ogóle do internisty, wszystko prywatnie :/ teraz ciąże chciałam prowadzić równocześnie prywatnie i na NFZ żeby właśnie mieć chociaż badania za free ale stwierdziłam ze mija się to z celem i zostaje tylko prywatnie. Nie są te badania aż tak drogie na szczęście (poza pierwszymi na te wszystkie przeciwciała)
Właśnie miałam pisać ze fajnie jakby Ci pojutrze powtórzyli. Przykro mi ze tak się ta wizyta potoczyła myśle ze jeśli test ciążowy wyszedł Ci pozytywny 02.08 to po 4 tyg już jednak powinien być zarodek, to na prawdę duzo czasu