reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2022

reklama
Cześć. Na razie się tylko przyglądałam i poczytywałam ale dziś chciałabym się już przedstawić i spróbować do Was dołączyć. Cześć, mam termin na drugą połowę kwietnia. Jeszcze nie wiem co siedzi w środku i jestem okropną panikarą i nerwusem. Moje życie kręci się od badania do badania i od USG do USG. U was też?
 
Cześć. Na razie się tylko przyglądałam i poczytywałam ale dziś chciałabym się już przedstawić i spróbować do Was dołączyć. Cześć, mam termin na drugą połowę kwietnia. Jeszcze nie wiem co siedzi w środku i jestem okropną panikarą i nerwusem. Moje życie kręci się od badania do badania i od USG do USG. U was też?
Hej. Myślę że u większości z nas jest podobnie. Szkoda ze nie odezwałaś się wcześniej, w grupie jest raźniej. Napisz coś więcej o sobie: ile masz lat, która to ciąża, czy masz już jakieś doświadczenia🤗 skoro czytałam wcześniejsze posty to już sporo o nas wiesz a my o Tobie jeszcze nic😉 mam nadzieje że zwróciłaś też uwagę że dziewczyny które tu się od początku udzielały przeszły na wątek zamknięty, ale tu też zaglądamy, wiec jeśli chcesz się czym podzielić lub o coś spytać to pisz😊
 
Hej. Myślę że u większości z nas jest podobnie. Szkoda ze nie odezwałaś się wcześniej, w grupie jest raźniej. Napisz coś więcej o sobie: ile masz lat, która to ciąża, czy masz już jakieś doświadczenia🤗 skoro czytałam wcześniejsze posty to już sporo o nas wiesz a my o Tobie jeszcze nic😉 mam nadzieje że zwróciłaś też uwagę że dziewczyny które tu się od początku udzielały przeszły na wątek zamknięty, ale tu też zaglądamy, wiec jeśli chcesz się czym podzielić lub o coś spytać to pisz😊
30 lat. Długo się zbierałam bo pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi i bardzo się bałam ciąży ( o zdrowie maluszka). To jest moja pierwsza ciąża z tak długim stażem. Poprzednio dwie straty Z powodu (prawdopodobnie) niskiego progesteronu. Do 12 tygodnia na duphastonie od 15 tygodnia na polocardzie. Badania prenatalne w normie. Płci jeszcze nie znam bo skutecznie się dzidzia zakrywa. Jak pisałam wcześniej jestem panikarą i żyje od USG do USG od badania do badania. Niestety nie potrafię cieszyć się ciążą z powodu tych leków o dzidzię. Do tej pory nie poinformowałam bliskich. Wie tylko partner i pracodawca. No to tyle ode mnie.
 
30 lat. Długo się zbierałam bo pracuje z dziećmi niepełnosprawnymi i bardzo się bałam ciąży ( o zdrowie maluszka). To jest moja pierwsza ciąża z tak długim stażem. Poprzednio dwie straty Z powodu (prawdopodobnie) niskiego progesteronu. Do 12 tygodnia na duphastonie od 15 tygodnia na polocardzie. Badania prenatalne w normie. Płci jeszcze nie znam bo skutecznie się dzidzia zakrywa. Jak pisałam wcześniej jestem panikarą i żyje od USG do USG od badania do badania. Niestety nie potrafię cieszyć się ciążą z powodu tych leków o dzidzię. Do tej pory nie poinformowałam bliskich. Wie tylko partner i pracodawca. No to tyle ode mnie.
Wiele z nas jest na lekach i wiele z nas po stratach, ale trzeba wierzyć ze teraz się uda ✊ w których tygodniach miałaś wcześniej straty? Robiłaś jakieś badania po nich? Trzymam kciuki żebyś szczęśliwie donosiła ciąże, i żeby wszystko było dobrze. 😊
 
Wiele z nas jest na lekach i wiele z nas po stratach, ale trzeba wierzyć ze teraz się uda ✊ w których tygodniach miałaś wcześniej straty? Robiłaś jakieś badania po nich? Trzymam kciuki żebyś szczęśliwie donosiła ciąże, i żeby wszystko było dobrze. 😊
W początkowych. Test pozytywny, beta wzrasta, umawiam się do lekarza on mówi że jest "coś". A potem bolesny okres. Czyli 8-9 tydzień. Robiłam szereg badań hormonalnych wyszło mi że progesteron za szybko spada a w ciąży jest go za mało. Zaczęłam brać duphaston i w drugim cyklu bez szczególnych starań się udało.
 
reklama
W początkowych. Test pozytywny, beta wzrasta, umawiam się do lekarza on mówi że jest "coś". A potem bolesny okres. Czyli 8-9 tydzień. Robiłam szereg badań hormonalnych wyszło mi że progesteron za szybko spada a w ciąży jest go za mało. Zaczęłam brać duphaston i w drugim cyklu bez szczególnych starań się udało.
Ohhh bardzo mi przykro :( ja tez jestem po dwóch stratach w 6tc, okropieństwo.. później człowiek się boi uśmiechnąć na sama myśl o ciąży. Ja to do tej pory nie dowierzam, że w niej jestem, bo nic mi nie jest , No ale tydzień temu widzialam synka na usg jak się ruszał jak wariat i tak od tego momentu zaczęło do mnie docierać ze on tam jest 😀 ważne ze znalazłaś przyczynę niepowodzeń, teraz już na pewno wszystko się uda 😘
 
Do góry