Cześć dziewczyny. I ja po badaniach prenatalnych. Za każdym razem gdy słyszałam.. "w normie", że są obie ręce, obie nogi, kość nosową.. oddychalam z ulgą... Wszytsko jest dobrze
Co zo zjedzenia czegoś słodkiego
skorzystałam z tej rady i badanie raczej było utrudnione
bobas tak się wiercił, że ciężko było go zmierzyć, jak chciala sprawdzić płeć to tylko jej coś tam "śmignęło" między nogami, ale mowi, żeby się nie nastawiać, że to jednak chłopak. Już mi było w zasadzie wszystko jedno czy się dowiem czy nie, za tydzień kolejna, rutynowa wizyta, więc chyba wytrzymam.
@kropka29wiem, że łatwo nam mówić, że wszytsko będzie dobrze i nie jesteśmy ani lekarzami, ani wróżkami, ale ... z tego co zrozumiałam badanie USG wyszło dobrze więc tego się trzymaj. Skoro lekarz nie widział nic niepokojącego badając bezpośrednio Twojego maluszka, to te statystyki teoretycznie dają tylko sygnał że jest większe ryzyko, ale przeciez nawet nie jest wysokie. Mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta rozwieje Twoje wątpliwości i potwierdzi, że wszystko jest dobrze
. Myśle ze jak zjesz coś przed wyjściem z domu to powinno wystarczyć bo mnie się pytał czy coś jadłam na śniadanie, a ja niestety nie wiedziałam ze lepiej coś zjeść a badania miałam na 8 wiec stwierdziłam ze na spokojnie zjem jak wrócę od lekarza.
w takim razie postaram się jesc dzis w miarę normalnie i aby to wystarczyło 
Ryzyko 1:500, oznacza że tylko 0.2% kobiet z wynikami podobnymi urodziło chore dziecko, a twój wynik jest jeszcze niższy bo 1:581 ! Głowa do góry i postaraj się myśleć pozytywnie. Nie po to tyle starałyśmy się o te maluchy, teraz już wszystko musi być dobrze 
ehh, jakby to wszystko nie mogło być prostsze 
swoją drogą ciekawe co u naszej Leah, dawno jej tu nie było 
