Taaa... ja mam o 18, a teraz siedzę na glukozie. Od rana nerwowo, bo poprzednio Pani z recepcji odsyłając mnie z kwitkiem gdy poprzednio nie mieli glukozy, bo im się skończyła nie dała mi skserowanego skierowania, a ta się uparła, że musi mieć skierowanie, a ja tłumaczę, że przecież jest u nich... zresztą dorabiałam jeszcze inne rzeczy z tego skierowania wcześniej i nie było problemu. Ostatecznie, żeby już dała spokój powiedziałam, że mam drugie skierowanie na portalu i jak pokazałam to dopiero odpuściła... A na koniec kazała zapłacić za glukozę [emoji2955] no szkoda, że jak 3 razy próbowałam podejść do badania to nikt nie uprzedził. Nie lubię takich akcji [emoji35] pierwszy raz się spotykam z tym, żeby płacić za glukozę przy badaniu.