Kwietniowe mamy 2021

[Tulcia]

Bardzo wspolczuje i trzymam kciuki za Dziewczyny z Covidem! Duuuzo zdrowka! Sama tez sie boje ze maz z pracy przyniesie. Co do roznych dysput politycznych na ten temat- ze rzad to czy tamto, to trzeba spojrzec na Europe i swiat i sie okazuje ze czy rzadzi lewica czy prawica to zakazy podobne. A rozwiazan dobrych nie ma bo albo wiecej zachorowan i zgonow albo ruina gospodarki i wtedy tez choroby i zgony. Oby tylko zdrowie i szczescie sprzyjalo i obysmy w dobrym stanie zdrowia przeszly nasze ciaze! Wszystkim moc zdrowka!

dzieki wielkie, oby nie wpłynęło to na dzidziusia

 

[nadziejka93]

Chyba przechodzę jakieś wahania nastrojów. Już się przewijał ten temat, ale przypomnijcie mi czy Wy też miałyście bóle podbrzusza tak późno? Jestem dzisiaj 13+6 i od dwóch dni wieczorami mam wrażenie że boli mnie macica i okolice jajników. Raz z jednej, raz z drugiej strony.
Wczoraj, aż się popłakałam. Nie z bólu, ale ze strachu że coś jest pewnie nie tak, że na takim etapie mam bóle

 

[Chichuni]

Chyba przechodzę jakieś wahania nastrojów. Już się przewijał ten temat, ale przypomnijcie mi czy Wy też miałyście bóle podbrzusza tak późno? Jestem dzisiaj 13+6 i od dwóch dni wieczorami mam wrażenie że boli mnie macica i okolice jajników. Raz z jednej, raz z drugiej strony.
Wczoraj, aż się popłakałam. Nie z bólu, ale ze strachu że coś jest pewnie nie tak, że na takim etapie mam bóle

Ja mam 16 tydzien i jeszcze potrafi zaboleć. Macica Ci sie rozciąga, bedziesz odczuwać dyskomfort. Ja wtedy się klade i leżę. Czasem ciągnie aż po samo krocze.
Nie martw się

 

[MartaB91]

Chyba przechodzę jakieś wahania nastrojów. Już się przewijał ten temat, ale przypomnijcie mi czy Wy też miałyście bóle podbrzusza tak późno? Jestem dzisiaj 13+6 i od dwóch dni wieczorami mam wrażenie że boli mnie macica i okolice jajników. Raz z jednej, raz z drugiej strony.
Wczoraj, aż się popłakałam. Nie z bólu, ale ze strachu że coś jest pewnie nie tak, że na takim etapie mam bóle

Ja miewam takie bóle okresowo. Np przez jeden-dwa dni potem przez tydzień-poltora cisza. Ja myślę że to macica się rozrasta bo dzidzia potrzebuje więcej miejsca. Tylko nie wiem czy o tym samym rodzaju boli mówimy ;P. Do tego mam też bóle pleców na dole i wtedy to już hardcore bo się naczytałam że bóle z tyłu, takie okresowe mogą świadczyć o poronieniu... Miałam już kilka takich akcji ale póki co jest wszytko dobrze

 

[nadziejka93]

Ja mam 16 tydzien i jeszcze potrafi zaboleć. Macica Ci sie rozciąga, bedziesz odczuwać dyskomfort. Ja wtedy się klade i leżę. Czasem ciągnie aż po samo krocze.
Nie martw się

Ja miewam takie bóle okresowo. Np przez jeden-dwa dni potem przez tydzień-poltora cisza. Ja myślę że to macica się rozrasta bo dzidzia potrzebuje więcej miejsca. Tylko nie wiem czy o tym samym rodzaju boli mówimy ;P. Do tego mam też bóle pleców na dole i wtedy to już hardcore bo się naczytałam że bóle z tyłu, takie okresowe mogą świadczyć o poronieniu... Miałam już kilka takich akcji ale póki co jest wszytko dobrze

Właśnie u mnie ten ból to nie jest taki ból okresowy. Mam wrażenie, że jest on taki jakby mnie coś ciągło do środka niż rozpychało. Zaczyna się wieczorami, ale przychodzi takimi falami, nie jest stały. I przy leżeniu mi nie przechodzi.
Już odliczam dni do wizyty. Mam w środę

 

[Dorota991]

Chyba przechodzę jakieś wahania nastrojów. Już się przewijał ten temat, ale przypomnijcie mi czy Wy też miałyście bóle podbrzusza tak późno? Jestem dzisiaj 13+6 i od dwóch dni wieczorami mam wrażenie że boli mnie macica i okolice jajników. Raz z jednej, raz z drugiej strony.
Wczoraj, aż się popłakałam. Nie z bólu, ale ze strachu że coś jest pewnie nie tak, że na takim etapie mam bóle

Tak miałam na początku tygodnia. Teraz chwilowo cisza. Często boli jak mam "pełny" pęcherz... Na spokojnie mnie teraz boli lewe biodro i urywa mi lewe ucho....

 

[Martus122]

Chyba przechodzę jakieś wahania nastrojów. Już się przewijał ten temat, ale przypomnijcie mi czy Wy też miałyście bóle podbrzusza tak późno? Jestem dzisiaj 13+6 i od dwóch dni wieczorami mam wrażenie że boli mnie macica i okolice jajników. Raz z jednej, raz z drugiej strony.
Wczoraj, aż się popłakałam. Nie z bólu, ale ze strachu że coś jest pewnie nie tak, że na takim etapie mam bóle

Jezu ja właśnie dziś się obudziłam i po prostu myślałam,że się zwine z bólu z tym,że mi się w ciąży pojawił torbiel na jajniku, ale z racji tego,że już dawno mnie aż tak nie bolał to myślałam,że już się wchłonął albo coś.. do tego turbo zaparcia i stąd pewnie poranny bol, bo teraz po toalecie trochę przeszło, ale też już czarne myśli mnie naszły, już widziałam szpital itd.. Co do ogólnie bóli to często mam nadal tylko jestem tydzień mlodsza ciazowo od Ciebie, czasem jest ok ale niekiedy trochę więcej pochodze czy postoje i muszę się położyć na chwilkę bo wszystko ciągnie.. Dla pocieszenia napisze,że w pierwszej ciąży miałam tak chyba do 20 tygodnia i parę razy lądowałam u lekarza z podejrzeniem wyrostka itd.

 

[Dorota991]

Właśnie u mnie ten ból to nie jest taki ból okresowy. Mam wrażenie, że jest on taki jakby mnie coś ciągło do środka niż rozpychało. Zaczyna się wieczorami, ale przychodzi takimi falami, nie jest stały. I przy leżeniu mi nie przechodzi.
Już odliczam dni do wizyty. Mam w środę

Wczoraj jak szlam się myć to w pół zgięciu bo mnie ciągnęło nie wiedziałam czy skóra czy wnętrzności. Kąpiel pomogła. Spokojnie wszystko się rozciąga, póki to nie skurcze to nie ma co się denerwować

 

[Ejzja]

Co do objawow to ja mam bole krzyza jak poleze, po wstaniu. Nigdy mnie plecy nie bolaly, a teraz wstaje czasem jak babcia czekam na moja poduche ciazowa- chyba bedzie w poniedzialek. I znowu troche boli biust i chyba ociupine urosl. Poza tym nie mam zadnych objawow poza lekkim odbijaniem i czasem wzdecie. Wczoraj upieklam brownie z fasoli bez cukru i maki i cala rodzina wcina (maz i rodzice) musze sobie kawalek odlozyc bo nic nie zostanie

 

[Kaarcia]

[GROUP=][/GROUP]

Chyba przechodzę jakieś wahania nastrojów. Już się przewijał ten temat, ale przypomnijcie mi czy Wy też miałyście bóle podbrzusza tak późno? Jestem dzisiaj 13+6 i od dwóch dni wieczorami mam wrażenie że boli mnie macica i okolice jajników. Raz z jednej, raz z drugiej strony.
Wczoraj, aż się popłakałam. Nie z bólu, ale ze strachu że coś jest pewnie nie tak, że na takim etapie mam bóle

spokojnie, pomyśl tak na chłopski rozum. Wcześniej macica wciąż była malutka, dziecko powoli rosło. A teraz rozrost dziecka, wiec i macicy będzie juz z grubej rury szedł... wiec i bóli więcej. Tydzień temu mi gin powiedział, ze teraz to mogą sie dopiero bóle zacząć także głowa do góry!