Kwietniowe mamy 2021

[dorotakovv]

Ja się smaruję balsamem z AA i love you mammy

 

[Oleczqa002]

My już po prenatalnych. Dzidzia zdrowa, nosek jest, przezierność karkowa niska, nóżki i rączki na miejscu. Fikało ciągle, więc wiercipięta straszna łożysko na przedniej ścianie. Jednak zrobiłam pappa, gdzieś za tydzień wyniki, ale jakoś się uspokoiłam po samym USG. Termin zmienił się z 18.04 na 14.04. Zobacz załącznik 1182954

Cuuudnie A jakieś wskazanie co do płci!?!

 

[magdula36]

@Lisia15 u mnie trądzik różowaty to genetycznie po tatusiu Ale przy okazji zobaczyła też mi jeden pieprzyk, który mnie martwił i mnie uspokoiła. I o dziwo zapisała kremy po 40 zł, a nie jak kiedyś inna po 150 zł

@Martxx1 no ej! Weź się ogarnij! Koleżanka poroniła ponad 3 tyg temu, więc na dużo wcześniejszym etapie! A Ty już segregator zamówiłaś, więc już nic złego być nie może! Więc głowa do góry, kroma z serem i do przodu!

Mój ser nr jeden to Gołda z Moniek Dziurawce śmierdziuchy są nie dla mnie

 

[Martxx1]

@Lisia15 u mnie trądzik różowaty to genetycznie po tatusiu Ale przy okazji zobaczyła też mi jeden pieprzyk, który mnie martwił i mnie uspokoiła. I o dziwo zapisała kremy po 40 zł, a nie jak kiedyś inna po 150 zł

@Martxx1 no ej! Weź się ogarnij! Koleżanka poroniła ponad 3 tyg temu, więc na dużo wcześniejszym etapie! A Ty już segregator zamówiłaś, więc już nic złego być nie może! Więc głowa do góry, kroma z serem i do przodu!

Mój ser nr jeden to Gołda z Moniek Dziurawce śmierdziuchy są nie dla mnie

No, wiem.. Ale takie sytuacje naprawdę trafiają mocno we mnie. Matko dobrze, że tylko tydzień do wizyty już chce zobaczyć moją małą perełkę

 

[magdula36]

@Patii_666 o mamo truskawkowej to lata nie widziałam. Za to ja dziś wzięłam śliwki do pracy, choć normalnie ich nie jadam, więc zobaczymy, czy był to chwilowy kaprys

 

[M_P_90]

Ja mogłam jeść wcześniej tylko ser zapiekany ( zapiekanki, tosty, hamburgery, albo na kanapce z szynką, sałatą , jajkiem, albo zalany keczupem) i to tak najlepiej żeby takiego z opakowania nie czuć. Ostatnio to ja plastrami z lodówki wyciągałam, a nie daj Boże jak sera nie ma w domu Także serożerców jest tu naprawdę sporo

to ja tak mam, że ser zjem tylko zapiekany albo mozarelle, żadnego innego nie tknę i nawet teraz w ciąży mi się to nie zmienilo mięso za to nie bardzo mi podchodzi i ogólnie jem bardzo mało, wręcz zmuszam się do jedzenia wróciła mi trochę ochota na słodkie, ale najlepiej w połączeniu ze słonym czyli np chipsy z Delicjami bardzo mi ostatnio pasują ...a co do objawów to mogłabym cały dzień przespać a i tak jestem niewyspana... biust boli trochę i ciągnięcie brzucha w dół odczuwam już od dłuższego czasu, a zwłaszcza jak wchodzę po schodach na piętro

 

[nadziejka93]

Cuuudnie A jakieś wskazanie co do płci!?!

Właśnie bardzo się wierciło jeszcze nóżki skrzyżowało i podkurczyło, więc nic nie dało się podejrzeć.
Za 3 tygodnie mam wizytę u swojej pani Doktor, więc może wtedy będzie bardziej współpracować

 

[AttreA]

Ja bym zjadła jogurtowa tez nie ma ide dziś do biedry !!

Ja dostałam dzisiaj paczkę od rodziców z niemieckimi słodyczami Tylko z rana nie dam rady słodkiego jeść ale po obiedzie

 

[Ana874]

to ja tak mam, że ser zjem tylko zapiekany albo mozarelle, żadnego innego nie tknę i nawet teraz w ciąży mi się to nie zmienilo mięso za to nie bardzo mi podchodzi i ogólnie jem bardzo mało, wręcz zmuszam się do jedzenia wróciła mi trochę ochota na słodkie, ale najlepiej w połączeniu ze słonym czyli np chipsy z Delicjami bardzo mi ostatnio pasują ...a co do objawów to mogłabym cały dzień przespać a i tak jestem niewyspana... biust boli trochę i ciągnięcie brzucha w dół odczuwam już od dłuższego czasu, a zwłaszcza jak wchodzę po schodach na piętro

Ja dziś siedzę ze śledziami z cebulką i paluszkami słonymi. Wczoraj niestety musiałam zjeść naczosy, i koniecznie trzeba przegryźć to czymś czekoladowym
Jeśli chodzi o spanie, to najchętniej też bym spała całymi dniami, ale to zależy też od pogody, zawsze jesień mnie dobija...

 

[M_P_90]

O maatko, szok! A w szpitalu jako noworodek miał badany słuch? U nas w szpitalu maja jakiś sprzęt z WOŚP do sprawdzania słuchu noworodków i taki certyfikat wospu sie dostaje. Bo ciekawa jestem czy od urodzenia juz nie słyszał czy cos pozniej sie zadziało?
U mnie na szczęście mój dwulatek mówi baaardzo dużo, wręcz ponad normę. Całymi zdaniami nawija rowno, ma tak bogate słownictwo, ze w szoku jestem i muszę sie pilnowac, bo powtarza. Ułatwia mi to życie przy buncie dwulatka, bo jak sie złości to potrafi przekazać o co mu chodzi chociaż wiadomo, ze nawet wiedząc o co mu chodzi nie zawsze jestem w stanie ogarnac jego humory ale zawsze jest cos za cos, wydaje mi sie, ze to był dla niego tak ogromny skok, ze emocjonalnie sobie nie radzi i często sie złości

U mnie tez badali dzieciom słuch na sprzęcie WOŚPu i też na koniec przy wypisie dostałam certyfikat z badania słuchu u synka i w książeczce też miał wpisane, że 5/5 jest w każdym uchu