reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Aha no i nie wiem, bo mój brat narzeka na jedzenie w Anglii i jak przyjeżdża tutaj to zawsze prosi o rosół i schabowego, bo ma dosyć angielskiego żarcia i powiem szczerze jak rodzice przyjechali z Anglii i przywieźli różne jakieś specjały to wcale one nie powaliły, a czekolada była tragiczna i tak samo herbata taka sobie...bratu przede wszystkim pasuje tam to, że nie ma takiego pędu, żyje się spokojniej i z pensji może sobie pozwolić na opłacenie mieszkania, jedzenia, rachunków, swojego hobby i jeszcze dużo zostaje i dlatego nie chce wracać i tam już zostanie
Chodzi mi o jedzenie w szpitalu a nie ogolnie bo ogolnie angielskie żarcie to smieci. Ale szpitalne kobieto oczy by Ci wypadły na widok menu które dostajesz i wybierasz sobie co chcesz na sniadanie obiad z deserem i kolacje . Pracowałamw szpitalu i mieszkałam jakis czas w UK a siostra pracuje w szpitalu od 10lat wiec polska to jest 3swiat i zacofanie ze szkoda gadać.. 😉 ja zjechałam za wtedy jeszcze nie mężem do Pl i zaluje to była najgorsza decyzja jaka podjelam..
 
A nie pomagał Ci czyli miałaś zle wyniki czy jak? Ja w sumie nigdy nie miałam problemów z tarczyca. Przed ciąża zrobiłam sobie ogólne badania i miałam 3,33 a norma niby do 4,5 więc nie wiedzialam ze to dużo. Później się dowiedziałam że w ciazy trzeba mieć do 2,5 więc zanim poszlam na pierwszą wizytę to zrobiłam sobie badanie TSH i było prawie 3,7 więc cieszę się że od razu moglam dostac tabletki na pierwszej wizycie. Nigdy nie miałam żadnych objawów niedoczynności czy coś, więc dziewczyny jak sobie robicie betę to może warto sobie też zrobić TSH przy okazji bo to ponoc mega ważne a można być nieświadomym.


Tak, miałam podwyższone TSH i to tak w granicach 20. Pomimo zwiększania dawki nie zbijało w dół ani trochę. Brałam już 250. Teraz mam Letrox 150 i jest super.
Ja na razie na początku ciąży więc do gina i endokrynologa dopiero za jakieś 2 tygodnie się wybiorę i wtedy będziemy kombinować z dawką.
 
Ja w ostatniej Nie robiłam bety... Teraz dopiero mi kazała dwa razy... I narazie nie
ja wtedy robiłam ... bo w środę mówił ze nic nie widzi i mam przyjść w kolejna środę ... to ja w piątek zrobiłam i było 37 tys i w poniedziałek tez ... ale wyniki były w środę z rana i tam już było 35 tys krowotok w ten dzień dostałam ....
 
O matko, No jedzenie szpitalne w Pl to jest faktycznie dramat, ktoś mi kiedyś powiedział, że jest gorsze niż w więzieniu [emoji1785][emoji1785][emoji1785] mi na pierwszą wizytę rodzice przywieźli pudło rosołu i miałam skitrane i sobie podjadałam jak nie było położnych [emoji85][emoji85][emoji85][emoji23] ...a smaku "kawy" nie zapomnę do końca życia...[emoji1785][emoji1785][emoji1785] to podobno zbożówka była, a smakowało jak płyn do naczyń (tak sobie wyobrażam ten smak)...jedynie pierogi z mięsem z indyka bardzo mi smakowały i barszcz był znośny, więc tu faktycznie się zgadzam
Ja leżałam na patologii ciąży i położnictwie ciagniem 12 dni i ani razu nie wzięłam szpitalnej tacy z jedzeniem [emoji14] rzygać mi się chciało na sam widok. Jedzenie dowoziła mi rodzinka ;)
 
Lezalam w lipcu ,zarcie wyborne wręcz 🤭😄
 

Załączniki

  • received_280544953039391.jpeg
    received_280544953039391.jpeg
    135,9 KB · Wyświetleń: 61
  • received_740891090009770.jpeg
    received_740891090009770.jpeg
    227,6 KB · Wyświetleń: 64
reklama
Do góry