reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

reklama
Nadążyć za wami na tym forum to nie lada wyzwanie a co będzie później 🙈🙈 ja bardzo bym chciała już zobaczyć na USG moja fasolinke i usłyszec serduszko ale wiem że jeszcze za wcześnie bo beta z poniedziałku dopiero 848 więc na USG jeszcze nic nie byłoby widać 😅 muszę się uzbroić w cierpliwość. 😓
 
Z przykrością żegnam się z Wami i trzymam za Was kciuki.
Dziś w nocy doszło u mnie do samoistnego poronienia :( Jestem załamana, mam ochotę się poddać 😔
Trzymajcie się cieplutko kochane 😗
Trzymaj się kochana ja też chciałam się poddać w kwietniu jak usłyszałam że serduszko przestało bić.... Ale podniosłam się i walczyłam z całych sił o kolejna ciążę....
 
Hej, tak spotkałyśmy się na wątku ciąża po poronieniu :) widzisz, dwa miesiące wystarczyły i jestem w ciąży i zaczynam zaraz 7tc :) :) Gratuluje Tobie! Spotkałam tu jeszcze chyba dwie dziewczyny z tego wątku, ale im chyba jeszcze się nie udało zajść...u mnie to wg wyszła bliźniacza ciąża, ale ostatecznie został jeden dzieciaczek, serduszko już ładnie bije i w następną sobotę mam kolejne usg :) mnie pobolewa od samego początku podbrzusze, widać mi już lekki brzuszek i coraz bardziej bolą piersi, że powoli dotknąć ich nie idzie, a do tego mam mdłości, czego w pierwszej ciąży nie doświadczyłam, także faktycznie każda ciąża jest inna :p
Super 🥰 ja sie juz zle czuje, maz moj się wkurza bo mysli ze jestem obrazona a ja nie mam sil wcale moje ruchy sa dwa razy wolniejsze hehe, oby bylo u mnie wszystko dobrze
Gratuluję ze udalo sie tak szybko zajść :)
 
Z przykrością żegnam się z Wami i trzymam za Was kciuki.
Dziś w nocy doszło u mnie do samoistnego poronienia :( Jestem załamana, mam ochotę się poddać 😔
Trzymajcie się cieplutko kochane 😗

Trzymaj się i nie trać wiary. Kiedyś się uda :* narazie trudno w to uwierzyć, ale z czasem bedzie łatwiej. 😘
 
Z przykrością żegnam się z Wami i trzymam za Was kciuki.
Dziś w nocy doszło u mnie do samoistnego poronienia :( Jestem załamana, mam ochotę się poddać 😔
Trzymajcie się cieplutko kochane 😗
Myszko a byłaś u lekarza ? Moja koleżanka też obudziła się pewnego dnia, łóżko całe we krwi i myślals że to poronienie. Ale pojechała do lekarza i okazało się że wszystko ok z dzidziusiem. Nie wiadomo skąd krew.
 
reklama
Ja z kolei dziś rano zaczęłam lekko plamić. Nie na wciąż, tylko 2 razy po załatwieniu sie... po złych doświadczeniach z zeszłego miesiąca nie umiem być optymistka. Poszłam rano zrobić betę. W piątek robiłam, żeby wiedzieć na kiedy sie umowic do lekarza i wynosiła 1237. Wiec dzisiaj jakiś pogląd juz bede mogła mieć... wściekła tylko jestem na siebie, ze nie wpadłam na to i nie zlecilam tez badania progesteronu
 
Do góry