reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Jejku dziewczyny wizyta już za 1,5h. Nie mogę się doczekać 😄

Widzę, że każda z nas ma inne zachcianki kulinarne. Mi jedyne co przechodzi przez gardło to kanapki z serkiem z rzodkiewką i pomidory. Całe góry pomidorów. Inne rzeczy też zdarza się że zjem, ale stoją mi później na żołądku do wieczora... Natomiast nie mogę zjeść nic smażonego. Ba! Nie mogę nawet czuć, że coś się gdzieś smaży bo zaraz mi się zbiera na mdłości 🤢🤢🤢

Strasznie się denerwowałam dzisiejszą wizytą, ale mimo że to dopiero jakiś 6-7 tydzień według usg to czuję że chyba macica sporo się powiększyła bo nie mogę nawet podciągnąć kolan do brzucha, od razu zaczyna cisnąć więc to chyba dobry znak 😊
Czekamy na ❤ i ta super wiadomość. Trzymam kciuki!
Ja doszłam do etapu, ze kiszony ogórek dobrze smakuje z ketchupem! 🤣
 
reklama
Dziewczyny a polecicie coś na katar co można stosować?
Mialam tydzien katar i niestety rosół, sok malinowy, czosnek, mleko, miod ale jak to mowia leczony katar trwa tydzień nie leczony 7 dni, czytalam, że mozna sobie posmarować do wąchania masc majerankowa lub krople zoladkowe i jedynie inhalacja sola fizjologiczna

Ktoras z Was pisala niedawno o tym zeby uważać na witaminy zwykle wiec dzis popędziłam do apteki i kupilam Falvit mama bralam je też w ciąży z synkiem:)
 
Hej dziś mi przyszedł detektor tętna płodu AngelSounds i dziś mama 11+1 i od razu znalazłam serduszko babelka Boże ale się wzruszyłam, od razu na telefon nagrałam bo jest kabel do telefonu i na dyktafon ahh mój mąż mówi Boże jak głośno też się wzruszył :) powiem wam że to fajna sprawa bo teraz dziecko się nie rusza i wiele mam jest zaniepokojona z wizyty na wizytę czy dziecko żyje a tak weźmie posłucha i od razu ulga, to samo jak dziecko się już rusza to cały dzień np śpi i mama wariuje czy żyje czy jest ok i potem się jeździ na ktg żeby sprawdzić usłyszy serduszko i już ulga więc uważam że warto mieć coś takiego w domu :)
Kupiłam czekam na kuriera 😍😃!
 
@kika1kika mnie też od mięsa odrzuca tzn szynki i parówki mogę jeść, ale one z mięsa najmniej zdrowe :/ chyba kupię chrupki kukurydziane i jak tylko poczuję, że zaczyna się coś dziać to będę pochłaniać kilka ;)

@modesty po mszy jest zbiorowe błogosławieństwo, a później każda para podchodziła pod ołtarz i była "oddzielnie" błogosławiona monstrancją z Najświętszym Sakramentem. W sumie to wychodzi na to, że w obu przypadkach zachodziłam w ciążę w pierwszym cyklu po błogosławieństwie ;) Później jak już byłam w ciąży to też byłam, a teraz nie wiem kiedy i czy mi się uda, bo to 350 km do przejechania w jedną stronę :/

@Martxx1 też czekam za Twoją wizytą :D a na katar to inhalacje, albo "Pre nalen"

A gdzie mieszkasz? Lub obok jakiego większego miasta?
 
@modesty ja jedynie spotkałam się z błogosławieństwem kobiet w ciąży w Sanktuarium Matki Boskiej Matemblewskiej - ale to tylko dlatego, że to jest właśnie Matka Boska Brzemienna :) Jak byłam w pierwszej ciąży, to zamówiłam mszę w podziękowaniu za dar macierzyństwa i z prośbą o szczęśliwe rozwiązanie, to ksiądz się zdziwił, bo mówi, że zazwyczaj msze takie są już po rozwiązaniu ;)

@Dzidziu ja też jadałam co 3-4h, a teraz nie mogę 😭 jak nie zjem choćby cukierka po tych 2 godzinach to czuję się coraz gorzej. W pierwszej ciąży unikałam słodyczy i słodkiego, a teraz też pochłaniam, bo mi to pomaga :/
Ano każda ciąża inna 🙂 Ja jem czesto a mało, bo później mnie dopadaja gazy i wzdecia. Z warzyw akceptuje pomidory, ogórki kiszone, papryke, a cukinie, pieczarki czy buraki przetworzone w zupie czy potrawce. Dzis na obiad mam zapiekanke z warzyw i mięsem mielonym (z lopatki), a ze ma ser żółty to wciągnę 😋.
Mąż się śmieje ze mnie, jak szybko robię sie głodna a wczoraj spapugowal i godzinę po mnie jadł śledzie 🤣.
A mnie do słodkiego nie ciągnie, zjem cis to wydaje mi się TURBO za słodkie 😜.
Pracuję zdalnie, to też spalam szybciej 🙃.
 
Nie, ostatnio nie było serduszka. Według USG to był dopiero 3-4 tydzień więc lekarz powiedział że to nic dziwnego i dopiero za jakieś 10 dni będzie. Minęły już 3 tygodnie od tamtej pory więc teraz musi już być ♥️♥️! Dziękuję 😘

PS. Myślicie, że lekarz pozwoli mi zrobić zdjęcie dzidzi na monitorze telefonem? Bo dostanę je dopiero na wizycie za 2 tygodnie a chciałabym już partnerowi pokazać
Powinnas dostać zdjecie od lekarza :)Taki obraz USG
 
reklama
Do góry