Ewelina @
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2018
- Postów
- 2 407
tak miałam naprawdę trudny okres ... wszystko co jego prosiłam robił na złość albo wcale nie robił ile razy ja szlam spać z zapłakana ... ze nie umiem dziecka wychować na dobrego chłopca a skończyło się jak ... dostał porządnie w ciery ... nie bije dzieci bo wiem ze na takie rzeczy są inne sposoby ... ale wtedy było jego epicentrum ...2,5 roku?! myslalam, ze do 2,5 roku jak Ty to przetrwałas! U nas 2 latka w niedziele młody kończy, ma mnóstwo humorów i jak to ma tyle trwać to ja nie wiem co zrobię nawet w oknie życia juz sie nie zmieści
szliśmy na groby 1 listopada ... pełno ludzi a on mi się kładzie na groby .. kiedy go zabrałam to zaczął krzyczeć .... potem wzięłam go na ręce to zaczął się wyginać wiec go postawiłam to rzucił się kałuże w tych czystych rzeczach .... i potem nie chciał iść to wzięłam go takiego brudnego na ręce ... zwymiotował na mnie byłam silna i mówię sobie tak dojdę z nim do domu ale jak przyjdę to oberwie .... i tak było ... od tamtego czasu więcej nie dostał bo się zmienił nie wiem czy źle zrobiłam ale ciężko zapanować nad takim dzieckiem