reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Haj laseczki.wczoraj wieczorem tak mi bylo niedobrze ze poszlam spac z synkiem zeby juz sie nie ruszac.caly dzien ok i nagle jeb,myslalm ze sie zatrulam czyms ale nie mialam bolu glowy jak przy zatruciu.dzis bede malo robic bo caly tydzien w pracy po 8h bylam.w mieszkaniu syf.co do odporności to sprobujcie tran Molera.Ja kupuje taka butelke w Pl sklepie,on jest o smaku cytrynowym,generalnie dla syna on jest ale ze nie jemy ryb to ja zatykam nos i tez po jednej lyzece lykam.w ciazy sie przyda bo ma te kwasy omega,jedna lyzka i nie musze jesc ryb,bo nie lubie.co do obiadu to bede robic Shepard pie,mielone mieso z tluczonymi ziemniakami na gorze,ale nie bede tego jesc,ostatnio widzialam cukinnie plasterki smazona w bulce tartej i mysle nad tym,no i o pomidorowej tez mysle heh
 
reklama
Dzień dobry 😊 Nie wiem jak u Was, ale u mnie dziś nareszcie ładna pogoda! Może dzięki niej i nastrój będzie lepszy bo ostatnio też płaczliwa jestem... Prawie rok temu zmarła moja ukochana Mamusia i tak wszystko wraca 😔
Sad1717 - jedź koniecznie na IP, niech Cię zbadają. Wierzę, że wszystko jest dobrze, ale tak jak dziewczyny pisały, każda krew wymaga konsultacji z medykiem.
Co do bólu piersi, to ja już w ogóle go nie mam.
Po weekendzie zaczną nam się sypać wizyty 😊
Miłego, spokojnego dnia dla Was! Ściskam 😘
Rok temu zmarł mój tata. Też często płaczę za nim w ciąży...
 
Ja dzis mam tez kiepski dzien :( mam w domu remont pokoiku dla dzieci tzn mam pokoik który jest w stanie surowym i trzeba go przed zima ocieplić a fachowcy (wujek z fachowcami) tak sobie leca w kulki ze od rana płaczę bo chce zapewnić dzieciom pokoik dla nich przed urodzeniem drugiego :( a oni tak sobie robia ze mnie zarty ze juz proszę o to uwaga 1.5roku... No ale oni zaczęli i oni musza dokończyć dzwonie codziennie i codziennie jest jutro :(

Co do zachcianek ja tylko mam zachcianke kanapke ze swojska kielbaska i tylko jak mnie najdzie tak to nic mi nie smakuje :(dzis z tego zdenerwowania wysprzątałam zrobilam 2 prania, wstawilam zmywarke a jest 9... Ogolnie to mam zal do tego ze denerwuje sie w ciąży sama do siebie zal przez to wszystko nawet zgagi codziennie nie mam...
 
Dziewczyny, które biorą Euthyrox, faktycznie po nim się tyje?
Wiesz co, biorę od 12 roku życia.
Mam 175 cm wzrostu, 66 kg. Ale pilnuję tego co jem, ile jem.
Ostatnio jak byłam u gina, powiedziałam, że mam niedoczynność i hashimoto, biorę na co dzień dawkę 150,to się zdziwił, że jestem "taka szczupła". Zresztą od mojej endo też to kiedyś usłyszałam.
Niestety przy niedoczynności się tyje. Mam w rodzinie 4 kobiety z tą chorobą - mama, dwie ciocie i kuzynka. Mama i kuzynka wagowo jeszcze w miarę, ciotki niestety sobie nie radzą.

Trzeba pilnować jedzenia, ruszać się bo inaczej naprawdę się tyje. Byłam kiedyś grubsza, w najgorszym momencie miałam dobre 10 kg więcej niż teraz. Ale wzięłam się i jak na razie trzymam się tej wagi bo dobrze się tak czuję
 
Hej dziewczyny!
Nie wiem, czy to jest powód , żeby się martwić ale kompletnie przestały boleć mnie piersi😮. Jeszcze wczoraj myślałam , że one po prostu wybuchną a dziś po obudzeniu zero jakiegokolwiek bólu... Brak też mdłości.. nie mam żadnego plamienia na szczęście. Czy Wy też tak miałyście, że nagle, zauważyliście brak wcześniejszych objawów?
Lekarzem nie jestem ale wg mnie objawy będą się zmniejszać im dalej, im starsza ciąża. U mnie to tylko sutki były wrażliwe i o dziwo bardziej lewy 😉. Ssie mnie teraz na jedzenie najbardziej 😋.
 
Witam❤ spokojnego weekendu przede wszystkim ❤

Dziewczyny tak powiem Wam przewinelo sie kilka wypowiedzi na temat tego strachu strat itp, powiem Wam, że najważniejsze dla nas teraz to nie przeziębić się, nie złapać żadnego wirusa, chociaż do tego 13 tyg postarac się zadbać o siebie tak mocno ubierać ciepło, pić malinowa herbatę itp, zwykle przeziębienie może pokrzyżować plany ba zwykły katar
Gdyby nie 2 przeziębienia napoczatku ciazy w tamtym roku pewnie wszystko rozwijałoby sie ok ale ze zlapalam wirusa a byl to zwykły katar potem sie podziebilam to moje dziecko nie moglo rozwijać sie prawidłowo :(
Unikam teraz duzych skupisk ludzi i ubieram sie ciepło
Moj maly może przynieść cos z przedszkola ale liczę na to ze chociaż do października jakos wytrwamy bez zadnej choroby :)

Jestem aktualnie przeziębiona. Praca w przedszkolu, pogoda jest jaka jest no i mnie tez dopadło. Nie mam zamiaru się stresować, że coś pójdzie nie tak. Nie każde przeziębienie kończy sie źle. Nie ma co uogólniać.
Myślę, że u Ciebie w poprzednich ciążach dziecko było za słabe. Przy zdrowych ciążach myślę, że przeziębienie nie doprowadzi do poronienia.

Dzień dobry, też bym zjadła ale trzeba czekać po eutyroxie... Dziś stres mniejszy, nic się nie zadziało. Ale nie wiem co to za gruda była. Nic nie piecze nie swędzi więc raczej infekcji nie ma..

Czemu nie bierzesz euthyroxu w nocy? Ja jak się przebudzę, to łykam tabletkę i ide spać dalej. A rano moge normalnie zjeść śnaidanie ;)

Witajcie ja wczoraj przeżyłam koszmar:o
Ogólnie dzień jak co dzień, mdłości i takie tam ale doszły też wymioty. Po nich zaczęło mi się kręcić w jelitach i co jakiś czas mocny ból. Co chwilę do WC musiałam chodzić. Ból był straszny :/ Wyczyściło mnie do cna, a po jakiejś godzinie zaczęła krew lecieć, aż mi się słabo zrobiło... Ogólnie była sama krew i jeden skrzep, strasznie się wystraszyłam, a byłam tak wykończona, że nie mogłam do łóżka dojść, tylko siedziałam na zimnych płytkach w łazience. Jak chwilę odpoczęłam to znalazłam duphaston i wzięłam 2 tabletki i poleciałam do łóżka. Miałam dreszcze jak przy gorączce. Myślałam czy nie jechać na ip ale nawet ze schodów bym nie zeszła, a tam pewnie i tak bym musiała czekać. Poszłam więc spać z nadzieją, że tabletki pomogą. Dzisiaj wstałam, zero mocy, ledwo do łazienki się doczłapalam. Na szczęście krwi już nie ma, tylko brązowe plamienie, mam nadzieję, że już będzie dobrze, że już krew się nie pojawi. Staram się za dużo nie chodzić. Teraz tylko myślę, bo mam jeszcze kilka tabletek tego duphastonu, brać go?

P.S. to ja robiłam pomidorową :p

Może warto by było jednak jechać do lekarza?


Hej dziewczyny!
Nie wiem, czy to jest powód , żeby się martwić ale kompletnie przestały boleć mnie piersi😮. Jeszcze wczoraj myślałam , że one po prostu wybuchną a dziś po obudzeniu zero jakiegokolwiek bólu... Brak też mdłości.. nie mam żadnego plamienia na szczęście. Czy Wy też tak miałyście, że nagle, zauważyliście brak wcześniejszych objawów?

Też tak miałam, na parę dni mi zniknęły objawy. W trakcie tego miałam usg, wszystko dobrze. Później po 2 tyg kolejne usg i też wszystko ok. Głowa do góry ♥


Cześć przy sobocie. Ja mam depresję... Chłopcy od marca nie chodzili do przedszkola. Jestem z tych mam, które pozwalają dzieciom jeść z podłogi, biegać boso po trawie, skakać po kaluzach,w deszczu bez parasola... 4dni w przedszkolu jeden a katar po pas.. No kur**. Mówił, że zimno mu było jak pani na lezakowaniu okna pootwierala... Jest mi zwyczajnie przykro, że już mam po odpoczynku 😞
Tak to niestety jest. Trzymaj się :* zaraz syn wyzdrowieje i znów odpoczniesz


Dzień dobry. Wczoraj moja córka została w domu, bo trochę przeziębiona jest. No i wczoraj tez mnie rozłożyło. Katar, gól gardła. Co się dziwić jak w przedszkolu wszystkie dzieci z gilami po pas. Pogoda też paskudna, ostatnio było 8 stopni.
 
Witajcie ja wczoraj przeżyłam koszmar:o
Ogólnie dzień jak co dzień, mdłości i takie tam ale doszły też wymioty. Po nich zaczęło mi się kręcić w jelitach i co jakiś czas mocny ból. Co chwilę do WC musiałam chodzić. Ból był straszny :/ Wyczyściło mnie do cna, a po jakiejś godzinie zaczęła krew lecieć, aż mi się słabo zrobiło... Ogólnie była sama krew i jeden skrzep, strasznie się wystraszyłam, a byłam tak wykończona, że nie mogłam do łóżka dojść, tylko siedziałam na zimnych płytkach w łazience. Jak chwilę odpoczęłam to znalazłam duphaston i wzięłam 2 tabletki i poleciałam do łóżka. Miałam dreszcze jak przy gorączce. Myślałam czy nie jechać na ip ale nawet ze schodów bym nie zeszła, a tam pewnie i tak bym musiała czekać. Poszłam więc spać z nadzieją, że tabletki pomogą. Dzisiaj wstałam, zero mocy, ledwo do łazienki się doczłapalam. Na szczęście krwi już nie ma, tylko brązowe plamienie, mam nadzieję, że już będzie dobrze, że już krew się nie pojawi. Staram się za dużo nie chodzić. Teraz tylko myślę, bo mam jeszcze kilka tabletek tego duphastonu, brać go?

P.S. to ja robiłam pomidorową :p
Podzielam tu Dziewczyny sprawdz to na IP albo jak masz w zasięgu dziś USG. Bądź dobrej myśli, może krwiak się oprożnił.🤗
 
Cześć wszystkim kwietniowym mamą . Ogromnie ciesze się że do was dołączam. Dokładnie tydzień temu dowiedziałam się że zostanę mamą . Szok wielki bo 4 lata temu lekarze potwierdzili ze jestem bezpłodna. Moje szczęście ma już 9 tygodni i 5 dni . Wszystko rozwija się prawidłowo a serduszko wali jak młot ❤
Termin wyznaczony mam na 3 kwietnia . Albo zdarzył się cud albo lekarze popełnili błąd . A wy jak uważacie dziewczyny ? ☺😊
Mega mega radość! Gratuluję i zostań z nami do kwietnia 😘❤!
 
reklama
Hey dziewczyny! Byłam na pierwszej wizycie h ginekologa i troszkę się martwię. Jestem w 7 tygodniu z ciąża wszystko ok, zarodek rozwija się prawidłowo, słychać było bicie serca. Jednak na drugim jajniku pojawił mi się dosyć duży torbiel bo aż 3 cm. Dodatkowo następna wizytę Pank ginekolog zleciła mi za 3 tygodnie czyli będzie to 10 tydzień ciąży. Czy to nie za odległy czas? Martwię się, ze może coś złego się wydarzyć. Myśle, żeby iść za 1.5 tyg i skonsultować z inna osoba.


Hej spokojnie ja się ostatnio dowiedziałam że mam 4cm torbiela i gin gadał że nic się z tym nie robi że on się sam, wchłonie, a moja siostra miała 7 cm torbiela w ciąży i też jej znikł.
 
Do góry