Chce_byc_mama_wielu
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2019
- Postów
- 5 040
Zobaczymy czy coś w ogóle bedzie jutro widać, postaram się dać znać jak wyszło
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O, pisałam juz tu i jednak się udałoHej, ja już pisalam na marcowkach 2021 ale test był negatywny, z tym, że dalej negatywny okresu brak. Na betę nie idę, bo czuję że jednak ten okres nadejdzie, chociaż bardzo chcialabym już być w ciąży ;( tylko jakby się udało byłoby w sumie marcowe jeszcze. Ale jak pisałam nie mam nadziei. Życzę Wam wszystkim pozytywnych testów
oj tak i tak za dużo z tego nie zjem ale chociaż miałam okazje wypróbować nowa kuchenkęA ja zajadam słodka kapusta słoik od Mamy i opiekunki tesciowki ale mi smakuje.
@Ewelina @ pewnie nieziemsko już u Was w domu pachnie ☺
fajnie ze masz tak na kogoś liczyć tu ci łazienkę zrobi tam w kuchni bałagan zrobi tutaj małego przypilnuje nooo skarbEh dziewczyny, mój jest na urlopie jescze tydzień i rano wymyślił gulasz z kopytkami i zaoferował się ze on zrobi więc super, poszliśmy na zakupy, wróciliśmy, ja obrałam ziemniaki wstawiłam, on zrobił gulasz, a co do kopytek to glupczyl że mu nie wychodzą i mnie zostawił z tymi kopytkamii tak stałam przy tych kopytkach i tak mnie kręgosłup boli że ledwo stoję cały odcinek lędźwiowy jakby miał mi pęknąć.. Gotuję ostatnie porcje i czeka mnie sprzątanie tego syfu, bo on uciekł oczywiście dalej remontować łazienkę mały drzemke ma więc może jescze uda mi się do niego wskoczyc polezakowac, jak nie to tatuś będzie bawił bo ja leżę już do końca dnia
Ja już czekam aż do pracy wróci, w domu armagedon nagle stos prania, nie mogę się ogarnąć, jakoś lepiej funkcjonuje jak on w pracy jest, a tak to jakby dwójka dzieci już byłafajnie ze masz tak na kogoś liczyć tu ci łazienkę zrobi tam w kuchni bałagan zrobi tutaj małego przypilnuje nooo skarb
wiem dokładnie mam tak samo tylko ze mojego nie ma są tego plusy i minusy teraz mam swój rytm i ciężko mi wejść w inny jak on przyjeżdża jak był wirus to 3 miesiące siedział w domu na dupie słuchałam uważnie kiedy otworzą granice bo najchętniej sama bym go spakowałaJa już czekam aż do pracy wróci, w domu armagedon nagle stos prania, nie mogę się ogarnąć, jakoś lepiej funkcjonuje jak on w pracy jest, a tak to jakby dwójka dzieci już była
Zobaczymy czy coś w ogóle bedzie jutro widać, postaram się dać znać jak wyszło
Cześć! Dołączam do Waszej grupy, bo termin mam na 5 kwietnia, ale to na pewno będzie wcześniej. Przypuszczam w ogóle, że skończy się cc w końcówce marca. Trochę jestem zagubiona w nowej rzeczywistości covidovej. Nie wiem, jak realnie sprawdzić zasady w szpitalu, co można, czego nie. Chodzę prywatnie do lekarza, który pracuje w jednym z krakowskich szpitali i wstępnie o tym szpitalu myślę, ale jeszcze nie przesądzone. Wybrałyście już szpital?