Kwietniowe mamy 2021

[mia05]

Hej dziewczyny , ja właśnie jestem po połòwkowych. Mamy synka - nie ma wątpliwości (wstawiam Wam fotkę, która to potwierdza ...hihi specjalnie kazałam zrobić Pani doktor dla mojego męża ).
Wszystko jest w porządku- rozwija się prawidłowo, waży już 380 g ,Fhr 140 /min. Pani doktor zmierzyła mi też szyjke i jest ok - 36 mm . Udało się też przejść na tryb 3D i mamy zdjecie buźki naszego Janka

gratuluje! jest cudny !!!

 

[wiola1198]

Dziewczyny u co u Kasi? Któraś z Was ma z nią bliższy kontakt?

 

[Margaretka@]

A czego się spodziewałas? My tu nie gryziemy.

No to czekamy z Tobą na wyniki, i liczymy że będą pozytywne co pozwoli cieszyć się Tobie pozostałym etapem ciąży

W sumie myślałam że mój wpis zginie gdzieś w czeluściach tego przepastnego wątku.
Miałam nadzieje że nie gryziecie

Odważna jesteś.
Nie mam w sobie tyle otwartości. I nawet ostatnio ten temat poruszyłam z moim lekarzem.
Trudne decyzje.
Moja lekarka powiedziała mi, że ona do dziś widzi twarze matek, i pamięta ich imiona i nazwiska, kiedy rodziły chore dzieci.

Czemu sądzisz że odważna. Moimi zdaniem tchórz że mnie.

 

[mia05]

Dziewczyny a do mnie zadzwonił gin i odwołał wizytę chory jest, my już w trasie byliśmy bo 74 km mamy.. Ostatnio wizytę miałam 19.10, mam dzwonić w niedzielę i pytać na kiedy wizyta ☹

to jest właśnie najgorsze ja musze drugi raz iść do innego lekarza niż mój prowadzący bo jest na zwolnieniu

 

[Margaretka@]

Dziewczyny u co u Kasi? Któraś z Was ma z nią bliższy kontakt?

Z tego co wiem to nie jest za dobrze

 

[mia05]

Hihihihi, jak zaśnie

haha ja zazwyczaj pierwsza padam ;D ale luz do południa jest w pracy

 

[Jagoda88]

Kurde ciężko mi nadrobić... A zaczęliśmy dziś malowanie a jutro o 12 30 USG polowkowe. U mnie będzie 20+2
boje się ....

Co do zamkniętego wątku to moglaby któraś jeszcze raz link wrzucić bo ja nie ogarniam za bardzo forum a nie chciałabym tracić z Wami kontaktu żeby znów na otwartym zostało nas kilka....
A co do pierwszego wątku zamkniętego to szkoda że dziewczyny się odcięły i nas mają w nosie....

 

[Jagoda88]

Dobra chyba ogarnęłam ten zamknięty wątek

 

[Jagoda88]

Mam jeszcze pytanie. Głupie trochę ale jak się cytuję tak jakby tylko nazwę użytkownika.? Nie cała wiadomość tylko np jakbym chciała komuś odpowiedzieć bez cytowania postu ?

 

[Martus122]

Dziękuję wam wszystkim za odpowiedź i ciepłe przyjęcie. Nie spodziewałam się tego.

Wyniki amnio mam mieć po dwóch tygodniach, czyli około 26 listopada powinny być.
Jest to moja druga ciąża. Mam synka 11 lat.
O tą ciążę staraliśmy się prawie 6 lat.
Duże ryzyko ZD przez przezierności karkową (4,3mm).
Na ostatnim USG lekarz jeszcze zauważył że dzidziuś ma małą kość nosową, krótsze kończyny i za szeroko rozstawionymi oczka. Tym odebrał mi ostatnią nadzieję

Kochana, tak jak Dziewczyny piszą każdy jest tutaj mile widziany. To miejsce gdzie dzielimy się ciążowymi radościami ale i smutkami,obawami.. uwierz,że nie raz w chwili kryzysu to forum podtrzymywało mnie na duchu, choć też dołączyłam dość późno bo w 12tc.. teraz czuję się tutaj jak u siebie co do wyników amniopunkcji, dopóki ich nie masz, nie ma co się nastawiać, nie takie sytuacje się zdarzały.. bardzo trzymam za Was kciuki