reklama
Martus122
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2017
- Postów
- 1 806
Ja dziś wizytuje o 15 niespodziewanie.. wczoraj cały dzień bolał mnie brzuch i pachwiny, nawet jak wybrałam się na spacer to ledwie przez te pachwiny doszłam do domu - wiem zdarza się, ale po wieczornym kibelku na papierze pojawiło się kilka kropel krwi.. zaraz zadzwoniłam do mojego gina i kazał odpocząć i iść spać,a dziś przyjechać.. w nocy było ok, brzuch nie bolał i jak byłam na nocnym siku to też czysto ale tak się denerwuje boję się aż wstać teraz, bo oczywiście miałam straszne sny...
wiola1198
Fanka BB :)
Trzymajcie się i pisz od razu po wizycie. Będzie dobrzeJa dziś wizytuje o 15 niespodziewanie.. wczoraj cały dzień bolał mnie brzuch i pachwiny, nawet jak wybrałam się na spacer to ledwie przez te pachwiny doszłam do domu - wiem zdarza się, ale po wieczornym kibelku na papierze pojawiło się kilka kropel krwi.. zaraz zadzwoniłam do mojego gina i kazał odpocząć i iść spać,a dziś przyjechać.. w nocy było ok, brzuch nie bolał i jak byłam na nocnym siku to też czysto ale tak się denerwuje boję się aż wstać teraz, bo oczywiście miałam straszne sny...
wiola1198
Fanka BB :)
A u nas pobranie moczu się nie udało. Dwa woreczki i oba mocz poszedł inna droga. Cholera mnie trafi. Ostatnio jak próbowałam też się nie udało nawet pielęgniarka w szpitalu nam przyklejała i mocz uciekł. Nie wiem czy komuś się to udaje. Skończyło się na pobieraniu przez cewnik w szpitalu. Nie wiem co robić. Do pojemnika się nie uda bo mała nie wola że chce mam furagin od ostatniego podawania i zastanawiam się czy jej nie dawać. Ahh
Martxx1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Czerwiec 2018
- Postów
- 7 653
Kurcze trzymam kciuki, ja bardzo panikuje jak czytam o takich sytuacjach. Najbardziej się boję, że po stosunku może być kilka kropel.Ja dziś wizytuje o 15 niespodziewanie.. wczoraj cały dzień bolał mnie brzuch i pachwiny, nawet jak wybrałam się na spacer to ledwie przez te pachwiny doszłam do domu - wiem zdarza się, ale po wieczornym kibelku na papierze pojawiło się kilka kropel krwi.. zaraz zadzwoniłam do mojego gina i kazał odpocząć i iść spać,a dziś przyjechać.. w nocy było ok, brzuch nie bolał i jak byłam na nocnym siku to też czysto ale tak się denerwuje boję się aż wstać teraz, bo oczywiście miałam straszne sny...
Daj znać po wizycie trzymam kciuki, będzie dobrze
Pauliska757
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2018
- Postów
- 5 067
Dlatego ja czasem mówie do męża "Idziemy spać bo robie się głodna". Wiem że jak nie zasne to bede musiala coś zjeśćZjadłam dziś dwie kolacje, a za chwilę umrę z głodu chyba czas spać.
Martus122
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2017
- Postów
- 1 806
Też zawsze kochana mieliśmy problem ze złapaniem siuskow do woreczka, a młoda w okresie niemowlęcym miała często kłopoty z pęcherzem, gorączki po 40 stopni itd. w końcu jak nie było opcji to jeden z nas po piciu ja trzymał we wannie, odkrecalismy wodę i coś tam się udało złapać zawsze do pojemniczka.. co do furaginu to raczej nic jej nie powinno byc, u nas to też był lek pierwszej pomocy..A u nas pobranie moczu się nie udało. Dwa woreczki i oba mocz poszedł inna droga. Cholera mnie trafi. Ostatnio jak próbowałam też się nie udało nawet pielęgniarka w szpitalu nam przyklejała i mocz uciekł. Nie wiem czy komuś się to udaje. Skończyło się na pobieraniu przez cewnik w szpitalu. Nie wiem co robić. Do pojemnika się nie uda bo mała nie wola że chce mam furagin od ostatniego podawania i zastanawiam się czy jej nie dawać. Ahh
Tez tak lapalismy, zaraz po przebudzeniu... te wpreczki to dno
Też zawsze kochana mieliśmy problem ze złapaniem siuskow do woreczka, a młoda w okresie niemowlęcym miała często kłopoty z pęcherzem, gorączki po 40 stopni itd. w końcu jak nie było opcji to jeden z nas po piciu ja trzymał we wannie, odkrecalismy wodę i coś tam się udało złapać zawsze do pojemniczka.. co do furaginu to raczej nic jej nie powinno byc, u nas to też był lek pierwszej pomocy..
Kasia0685
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2020
- Postów
- 550
Martxx1 ja też wizytuje o 17, i chyba pierwszy raz mam stresa takiego przed wizytą, bo chcę omówić te moje wyniki Pappa... ZD wyszło mi 1:749, podstawowe to 1:264 więc słabo się skorygowało. A z prenatalnych dostałam takie zdjęcie że wolałabym go nie dostawać... Tak bardzo chciałabym żeby mnie dziś uspokoił
reklama
Nadziejka2021
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Wrzesień 2020
- Postów
- 1 783
Cześć dziewczyny trzymam kciuki za wizyty dziś i w tym tygodniu. Co do plamien ja tez miałam wcześniej po toalecie. Byłam na IP wtedy to powiedzieli ze wszystko ok tylko może jakieś naczynko pękło.
A co do snów to miałam dziś taki dziwny / śmieszny ? Chociaż w zasadzie bardziej dziwny niż śmieszny : ze urodziłam jakoś już teraz - ale ze to w sumie normalne było. Niby wcześnie ale ok. Mąż przyniósł to dziecko skądś ale to ja je urodziłam. Jak to nie wiem patrzę na nie a ono ma skore i urodę jak Hindusi i coraz ciemniejsza i nagle ja patrzę a ja mam drugiego psa zamiast dziecka i się wkurzylam bo mówię ze nie dam rady z drugim psem bo jak mieliśmy pierwszego to strasznie dużo sikał w domu i dużo czasu poświeciliśmy na nauczenie go także taki sen skąd to się bierze w głowach
A co do snów to miałam dziś taki dziwny / śmieszny ? Chociaż w zasadzie bardziej dziwny niż śmieszny : ze urodziłam jakoś już teraz - ale ze to w sumie normalne było. Niby wcześnie ale ok. Mąż przyniósł to dziecko skądś ale to ja je urodziłam. Jak to nie wiem patrzę na nie a ono ma skore i urodę jak Hindusi i coraz ciemniejsza i nagle ja patrzę a ja mam drugiego psa zamiast dziecka i się wkurzylam bo mówię ze nie dam rady z drugim psem bo jak mieliśmy pierwszego to strasznie dużo sikał w domu i dużo czasu poświeciliśmy na nauczenie go także taki sen skąd to się bierze w głowach
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 684 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 49 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 126 tys
Podziel się: