Może jak się jest w domu to mogłoby odpowiadac a tak 8h w pracy , zakupy, zrobić obiad zjeść i robi się 17-18 i zamiast odpocząć to do lekcji z dzieckiem i schodziło do 20-21 zero odpoczynku i czasu dla siebie . Mi taka forma nauki nie odpowiada
. Dlaczego uważasz że czas przed komputerem zmarnowany? Młoda miała dodatkowe lekcje z angielskiego online i była zadowolona , tak jakby była na zajęciach a nie musiała wychodzić z pokoju. Uważam , że od tego są nauczyciele , żeby przekazywać wiedzę a nie wysłać tabelkę i mieć to gdzieś , ważne , że wypłata się zgadza [emoji1751] Ja np. nie czuję się na siłach , żeby przekazywać wiedzę 4klasistce bo porostu nie umiem tego robić.