Czarna 36
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Sierpień 2020
- Postów
- 8 093
Właśnie na nia czekam@Czarna 36
O której masz wizytę, dawaj nam szybciutko znac, jest dobrze, mówię Ci
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Właśnie na nia czekam@Czarna 36
O której masz wizytę, dawaj nam szybciutko znac, jest dobrze, mówię Ci
A już na prenatalnych lekarz mówił czy chłop czy babeczka ? ja jestem przed i kurcze już ciekawość lekka mnie zjadaA powiedzcie ktora ma chlopca ktora dziewczynke? Bo widze normalnie same dziewczynki
hmmm ryzyko Ci jakby wzroslo a to juz po PAPPA?Co lekarz powiedzial?tak to wyglada
Nie zawsze, bo nie zawsze widać, i zależy od lekarza.. Ale dużo dziewczyn z forum już wie kto tam siedzi... Ja poczekam do polowkowego..A już na prenatalnych lekarz mówił czy chłop czy babeczka ? ja jestem przed i kurcze już ciekawość lekka mnie zjada
Ja będę miała chłopca! Jestem z tego powodu przeszczęśliwa! Dzisiaj Mały ma dobry dzień. Rośnie, czuję bo cały brzuch boli, jakby się rozciągał. Mam wrażenie że jest z dnia na dzień coraz większy ;PA powiedzcie ktora ma chlopca ktora dziewczynke? Bo widze normalnie same dziewczynki
Przedwczoraj mialam to samo, z tymże promieniowało az na miednice, wzięłam nospe na noc i przeszlo, chociaz nie powiem, bo cały czas mysle niestety, czy to nie było niż groźnego i czy z maleństwem wszystko ok...Problem w tym ze mnie bolalo cale podbrzusze
Uff czyli nie tylko ja tak mam.....moze to faktycznie jelitaJak Wy tu szybko piszecie @Czarna 36 ja mam tak samo, dosłownie widać mi na brzuchu jak pracują jelita... A rano przed toaletą to takie napieranie, rozciąganie i czasem mocny ból. Ale ja jestem bardzo drobna, wszystko w naszym organizmie się zmienia, dzieciątko rośnie, macica też i wszystkie narządy musza znaleźć swoje miejsce. Tak sobie to tłumaczę
Mam trochę problem jak rozwiązać kwestię L4 w poniedziałek zadzwonię zapytać czy uda się mnie przyjąć koło 21.10, bo wtedy kończy mi się L4. Jak nie, to pójdę do swojej obecnej gin na wizytę tego 21.10 i poproszę żeby mi przedłużyła L4 do dnia wizyty u tego nowego lekarza. Chyba innej możliwości nie mamKurczę, to kiepsko. To może jednak lekarz od prenatalnego. Myślę, że Cię przyjmie, bo czemu nie? Poza tym jak porozmawiasz z nim o swojej sytuacji na pewno zrozumie. To też człowiek
Mój lekarz prowadzący nie przyjmuje w żadnym szpitalu więc nie doradzę... Mogę tylko powiedzieć, że to mało istotna kwestia dla mnie. Trafić na dyżur lekarza z porodem może być ciężko.Tzn chodzę prywatnie do niej, więc miejsce wizyt by mi się nie zmieniło w tym wypadku, tylko później sam poród w innym mieście (miałabym gdzieś 70 km do szpitala do którego ona się przeniosła). Myślę nad ginekologiem który robił mi prenatalne, bardzo rzetelny facet, dokładny, czułam się mega dopieszczona, a on właśnie pracuje w szpitalu który wybrałam. Poleciła mi go też koleżanka położna. Tylko teraz ciekawe czy będzie mnie chciał tak przyjąć w trakcie ciąży? Czy będzie robił jakieś problemy
ja przed chwilka sie wazylam kolejny kilogram do przodu. Dzis 59,2Dziewczyny, Pani sprzątająca w biurze zapytała się mnie, w kuchni, na osobności, czy aby nie jestem w ciąży, bo się zaokrągliłam na buzi... Chyba czas zacząć pilnować tych słodyczy!