reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2021

A właśnie, dziewczyny, które nie są na L4 do kiedy chcecie pracować?
Ja myślę sobie, w sumie jest ok to pracuje, ale z drugiej strony myślę sobie czy jest sens? Denerwować się w pracy?

W poprzedniej ciąży pracowałam do końca 8 miesiąca, teraz tez na razie daje radę :) myślę, że do końca roku powinnam popracować :) jeśli nie dłużej.

U mnie mąż tez nie mógł być ze mną na prenatalnych, ale wiedząc o tym zakupiłam nagranie z badania na dvd :) wiec w domu oglądaliśmy już rodzinnie, ze starszakiem :)
Z pierwszej ciąży tez mam takie nagranie... niewiarygodne że z takiego maleństwa urósł już 6 latek :)
Cała przyjemność z nagraniem kosztowała mnie 100zł, no niby trochę to kosztuje. Ale przy koronawirusie, to na razie dla nas jedyna szansa byśmy mogli rodzinnie podjerzec maleństwo :) Mąż bardzo szczęśliwy :)

Dzidziu, spokojnie - Twój tez „dorosnie” do roli ojca :) Jak weźmie Skarb w swoje ręce, już nie odda :) spokojna głowa :)
 
reklama
Pięknie to napisalaś...💖!
Wiesz ja na każdym badaniu bylam sama, Mąż nawet ostanio chciał bym nie mówiła swojej Siostrze o Dziecku. Zastanawiam się czy on w ogóle jest zainteresowany, wydaje mu sie ze jest wygodny, bo teraz to nie on jest najważniejszy.
Jest ode mnie starszy 8 lat i dziś starał sie w ciagu dnia mnie rozśmieszyc, ale po powrocie jak napisalam zawiodlam sie na jego zachowaniu.
Postępuje jak jego matka - chciała w nieskończoność odwlekac ślub by nim sterowac.

Moja Mama powiedziała dziś to będzie Twoje Dziecko, nie licz na niego.

Powiem Wam Dziewczyny, ze to dobry człowiek, ale zniszczony przez matke, on sie jej autentycznie boi!!!!
Kochana mój miał to samo i jeszcze tego nie widział. Ale udalo nam się wypracować to, że widzi, że jego mama jest toksyczna. Co prawda skończyło się to depresja z lekami i 20 kg do przodu. Ale to widzi. Natomiast nadal się nie pogodził z tym, że w życiu nie usłyszy od niej słów uznania więc cały czas próbuje i dostaje po łbie i znowu nawroty lekkiej depresji. Narazie nie chce na terapię więc go nie zmuszę, bo nic nie da. Sam wie, że musi być twardy, bo wejdą nam na głowę z wychowaniem.

Ale jeszcze dostał ode mnie, bo przez nich wiecznie chodzi skrzywiony i smutny. Także ma się ogarnąć, bo ma być szczęśliwy dla dziecka...

Dziewczyny 😃pytanie z serii niepolitycznych, czy wam też bąki nachodzą głównie na noc 🙈🙈🤣🤣🤣! 🤭

Tak baki wieczorem, codziennie :=
 
@Kobzik @Dorota991 Dziewczny dzięki za prawdziwą i szczerą empatię 😘😘😘!
Jak ktoś przechodził przez to, to rozumie, dlatego mi łatwiej jeśli ktoś wysłucha.

@Kobzik jestem pełna uznania, że Twój Mąż dostrzegł zachowanie bądź co bądź swojej matki! Tu następuje to bardzo długo, tłumaczy ją zawsze, a moje uwagi bywa że docierają po roku!
 
Kochana i @all here wszystko jest dobrze!!! Moja Dzidzia ❤❤❤ pięknie rośnie, machała nam, nóżki sobie przeciagała, 😃serduszko elegancko 152! Ma ponad 7cm i idzie dalej ❤😃😍!
Lekarka nie widzi absolutnie żadnej przyczyny bezowego plamienia, nawet tak skąpego!
Łożysko jest na przedniej ścianie, wiec ruchy poczuje później niż teraz.
Sugeruje zmianę luteiny z podjezykowej na dowcipna!

Wiecie jak się cieszę!❤😍😘
Super, A My razem z Tobą się cieszymy ❤🥰
 
Hej mamuśki, trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty . Ja zaraz smigam na krew i mocz. Wstawalam co godzinę z głodu, teraz to już mi się słabo robi 😥 moje dziecko zaczyna matka rządzić jak chce...i wszystko po złości mi robi jak Jego tatuś 😂🙈 takie to małe, A już takie sprytne 🥰
 
Jest apka [emoji14]
Słyszałam żeby kupować tylko zafoliowane kubki na mocz. Jaki ty miałaś?


Ja się trochę nie dziwie facetom. Dla nich dziecko w naszym brzuchu to trochę abstrakcyjne pojęcie. Oni nie czują żadnych zmian, hormony im nie buzują ewentualnie widzą nabuzowana partnerkę :-D nie jest to dla nich namacalne. Poza tym są facetami :-D mój mąż przy pierwszym dziecku był zaangażowany jak potrafił choć nie było to idealne, ale robił co mógł. Stwierdził wtedy, ze chciałby żeby córka była już na tyle duża żeby przybiegała do niego jak wraca z pracy. I z perspektywy czasu widzę, że lepszy kontakt ma z dziećmi kiedy podrosną. Nie jest tak, że jak są malutkie to trzyma się z daleka, ale lepiej mu idzie ze starszakami. Nawet jest lepszy ode mnie w poważnych rozmowach. Nie mam mu nic za złe, po prostu w jednym czuje się lepiej w drugim gorzej. Teraz też nie obnosi się ze mną niewiadomo jak. Cieszy się jak widzi mój brzuch, pogłaszcze go, ale nie gada do niego.
Wyluzujcie dziewczyny, na pewno tatusiowie staną na wysokości zadania, jak będzie taka potrzeba.
A poza tym, jak coś was boli, macie problem czy wątpliwości to jest na to jedna niezawodna rada. Rozmowa ;-)
Zafoliowany, nie ma opcji żebym ja coś zabrudzila. Zresztą wtedy badanie ogólne wyszło by źle A tu tylko w osadzie kwiatki
 
reklama
Hej dziewczyny, witamy w 14+4 😁😘 Powiem wam, ze dawno nas już głód nie obudził, czyli ten objaw tez może minąć 😊 Czujemy się ok, w sumie żadnych objaw ciąży u siebie nie zaobserwowałam, wszystko jak ręka odjął. Czytam co tam u was, ale sama nic nie pisze. Wizytę dopiero mamy 12 października. 😁 Wczoraj z moim byliśmy w wietnamskiej restauracji i tam jest taka na maxa ostra zupa, miałam tak ochote na nią, a mój jak skosztował mówi, ze to dziecko tam spłonie. 😳 Swoją droga teraz dziecko na pewno pływa w tym co ja zjem. Mam nadzieje, ze nic mu się nie stało, chociaż ja to totalnie mam ochote na ostre i słone w ciąży. 😁 Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty 😊 Ja za 2 tyg mam ślub, lekko się już stresuje 😁
 
Do góry