O matko ale naprodukowałyście postów, nie sposób odnieść sie do wszystkoego.
Ja na nfz poszłam na wizyte 5t4d, zostalam zbadana ale ze tam nie kieli usg to gosc mnie wysłał do innej przychodni z usg i miałam je na nfz pierwsze 5t.5d i juz pecherzyk kulturalnie widać. Na następne usg też na ngz jestem umówiona na za 2 tygodnie. Jak lekarz sprytny to obejdzie różne zakazy nfz.
co do ćwiczeń jutro dostane zaświadczenie że ćwiczyć moge. Generalnie zasada jest taka, ze jak kobieta nie ćwiczyła za bardzo przed ciążą to powinna sobie darować rozpoczynanie tego w 1 trym, jeżeli ćwiczyła (ja na przykład) to o ile nie ma innych przeciwskazań to może ćwiczyć ale nie mocniej niz przed ciążą. 2 i 3 trym normalnie można chyba że lekarz zabroni. Rowerek stacjo moze byc o ole lekarz nie powie inaczej.
aaa i tam zbierali kto jest w pierwszej ciąży - ja ale z dzieciakami dość sporo mnie łączy dlatego raczej nie panikuje