santinia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2006
- Postów
- 3 692
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Który tydzień?No to juz po! Serduszka nie bylo ale widac juz Malenstwo, ma 4mm, juhu! Co do plamien okazalo sie ze i ja takowe mam (dopiero na wizycie sie pojawily), i to, jakas mala infekcja ale nic groźnego i sie nie martwic
Wysłane z mojego HTC One przy użyciu Tapatalka
Dziewczyny a co myslicie o jezdzie na rowerze w ciazy? Ja bardzo duzo jezdzilam przed. Nawet po 30-40 km na dzien. Wczoraj sie wybralam na spokojna przejazdzke po równym terenie, i tylko pare km. Zastanawiam się czy moge jeździć czy lepiej odpuścić.
Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom[/Q Skoro wcześniej jeździłaś, to myślę że możesz spokojnie kontynuować. No może tylko nie 30 km.... nigdy nie wiadomo kiedy osłabniesz
A może skonsultowałabyś to jeszcze z jakimś innym lekarzem? Trzymaj się kochana!! [emoji9]No u mnie niestety słabe wiadomości.
Cyntii nie pociesze, bo właśnie mi wbili do kartoteki rozpoznanie "poronienie zagrażające".
Także optymizm troche osłabł bo w pon przecież tak wszystko super było. No a teraz po dokładnym badaniu i usg dzieciaczek ma 7t2d (czyli na plusie 2 dni wzgledem poniedzialkowego badania) zas pecherzyk zoltkowy raptem 5t. Wiec dostałam duphaston, zakaz czegokolwiek, ino leżeć i mieć nadzieje, że maluch da sobie rade. No to juz leże i czekam, za tydzień kolejne usg a jutro "normalna" wizyta, ciekawe czy moj lekarz da mi/nam jakiekolwiek szanse skoro juz 2 tygodnie temu był skory mnie skreślić.