reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2017

reklama
Cyntia najlepiej skontaktuj się z lekarzem to raczej nic groźnego, ale lepiej zapytać.
Dzięki dziewczyny za wsparcie, przerabialam to już w pierwszej ciąży do 4m-ca mnie męczyło, liczylam że tym razem ominął mnie wymioty no bo przecież każda ciąża inna... Niestety na mnie żadne specyfiki przeciw wymiotne nie działają [emoji30] popijam miętkę trochę łagodzi palenie w przełyku [emoji12]

Napisane na SM-T211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Z tym śluzem brązowym kontaktujcie sie z lekarzami, najczęściej to nic groźnego ale sprawdzić trzeba.
ja takich dostałam w niedziele na wieczór, w poniedziałek byłam na IP i powiedzieli że to częste i normalne, dalej takowy mam, a za chwile lece na planową wizyte :)
 
Nie pojadę dzis nigdzie. Luteine i tak biore.
Jak bylam w I ciazy, to gin na IP mi powiedzial, ze do 10 tc to nie jest ciaza. Taaaaaaa. Usg nie zrobi. Mialam czekac na wizytę.
W polowie ciazy z synkiem bylam w innym szpitalu. Przyjeli mnie na oddzial nic nie tlumaczac. Dopytywalam lekarzy na obchodach, kazdy dopiero co patrzyl w karte.
Mam zle wspomnienia.

Wiem, ze bezowe plamienie w większości przypadkow to nic zlego, ale niepokoje sie czy ma ono cos wspolnego z bostonka. Wiem, ze juz nic wiecej nie da sie zrobic, tylko czekac...
 
Dziewczyny wrzuccie foty usg po wizytach.
Cyntia tylko się nie stresuj. Nie wydaje mi się, żeby wirus miał coś wspólnego z tym. Głowa do góry, wspomniałaś że bierzesz luteine nooo to ona już ten Twój zarodek w ryzach trzyma, na bank!

Napisane na SM-T211 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry