reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Martita ja nie slyszalam ale tez bym sie z lucja wybrala bo nigdy nie byla w kinie ;)

Witam w nowy rok wsumie to sie nie wyspalam wlasnie z synkiem wstalismy i lezymy i ogladamy bajki cora kolo nas spi jak zdechly mopsik tak wczoraj balowaly moje maluchy ze do 1 w nocy dali rade :00 zwinelismy sie do domku to po 2 zasneli. Roboty czy co ???? A moj maz o 6.30 pognal na ryby bo dzis pierwszy dzien lowienia troci haha on zawsze 1 stycznia z rana wyrusza ;DDD

Aniabuuu wspolczuje ;((

Ach ten rok bd napewno szczesliwy bo wszystkie urodzimy wspaniaale bobaski :))
 
reklama
Hej ;)
Damian wczoraj wytrzymał do północy, obejrzeliśmy sztuczne ognie i wszyscy poszliśmy spać :D Wstaliśmy o 9 ale jakoś i tak niewyspana jestem :) Mój mąż też śpi chory :D Ale to nawet nie od kaca bo już wczoraj tylko drinka czy 2 wypił twierdząc że coś go łapie no i chyba go rzeczywiście bierze na dobre :/ Jutro mieliśmy na wycieczkę jechać do miasta, do którego się prawdopodobnie przeprowadzimy no ale teraz jak mu nie przejdzie to nie pojedziemy. A potem już szybko przyjdzie poniedziałek i powrót do rzeczywistości.
 
My też na nogach, Laura mimo, że poszła spać o 22.30 to pobudka jak zwykle o 8. My z mężem siedzieliśmy i gadaliśmy do 2.30 więc trochę niewyspana jestem. O północy było głośno, ale mała nawet nie mrugnęła okiem :) Dziś jedziemy do moich rodziców na obiad noworoczny. U nas popaduje śnieżek od rana, ale raczej tak prószy w małych ilościach
 
Martita, twoja Kaja to też już duża dziewczynka :) Mój chłopczyk wyszedł na USG większy o tydzień niż wg ustalonego przez nas na początku terminu. I ogólnie chłopcy podobno są troszkę więksi często.
 
witajcie sylwestrowo :)
nie poszłam dziś do pracy, czekają mnie 3 dni wolnego :)
i przyjechał kurier, mam juz nianię i monitor oddechu :D chyba z godzinę się wczoraj tym bawiłam, okropnie mnie cieszą zakupy dla małego :D dojechaly też ciuszki :)

Fenika Ty juz badasz dno oka? ja myślałam żeby iść w lutym, marcu nawet.. lepiej wcześniej?

bluelovi Ty już będziesz mieć miesięczniaka w domu jak większość z nas będzie na porodówkę jechać :D i wcale dużo nie przytylas! :)

Tusia u mnie w UK nie ma śniegu :) kurcze, ale fajnie, masz taką atmosferę zimową, brakuje mi zimy :/

Milka szczerze mówiąc nie mam pojęcia ile wcześniej należy badać dno oka. Po prostu w lutym chcę podpisać umowę ze szpitalem w którym będę rodzic i jeśli będzie potrzebne cc to chce zorientować się który lekarz jest w porządku i uwzględnić to w umowie...
 
Jeeej Aniabuu współczuję pracy w Nowy Rok :( oby Ci szybciutko zlecialo.
U nas śnieg nie pada ale zimno cholernie. Ja to już dzisiaj kuchnie zdążyłam wysprzatac, zjeść śniadanko i zaraz lecę wziąć kąpiel, a mój M. dalej śpi... Hehe wypił tylko 2 piwka, ale zapowiadał że dzisiaj śpi do oporu :D ja to mu nieraz zazdroszczę takiego twardego snu. Mogę trzaskac szafkami, tłuc garami a ten nic... Ciekawe jak przy Marcelince będzie:)
Ja to dzisiaj w planach mam zamiar upiec pierniczki które mialam piec na święta:D kupiłam sobie ekstra foremki i napewno nie odpuszczę ;)
 
Szczęścia w Nowym Roku :) Spełnienia marzeń i samych pięknych chwil :-D

Wczoraj spędziliśmy wieczór u moich rodziców, naśmiałam się tyle, że myślałam że brzuch mi pęknie. Po strzelaniu wróciliśmy do domku, bo już nie miałam siły siedzieć. Dzisiejszy dzień postanowiliśmy się spędzić we dwoje :tak: no i z brzuszkiem :biggrin2: Ostatnie dni razem więc trzeba się sobą nacieszyć, od przyszłego tygodnia będę znów siedzieć sama w domu :sad:

Miłego dnia dziewczyny :-D
 
reklama
Aniabuu współczuje pracy, życzę żeby Ci szybko zleciało!

Miałam wejść jeszcze wczoraj, złożyć życzenia noworczne, ale kuchnia pochłonęła mnie całkowicie :)
Kochane, życzę Wam przede wszystkim dużo zdrówka dla Was i Waszych najbliższych, szybkiego, bezbolesnego porodu w terminie i żeby Maluszki urodziły się calutkie zdrowiutkie i żeby tak samo się rozwijały, dużo szczęścia ! :*

Mój Sylwester był jakiś taki... inny. KAżdy się dobrze bawił a ja przysypiałam i kręgosług bolał, a do tego wino bezalkoholowe okazało się paskudne :D
No a rano ból głowy, katar, kichanie, zawiało mnie jak co chwilę chodzili goście palić na balkon :(
Ale dzień b ędzie udany, śnieg za oknem, mąż łóżeczko montuje, a synek rozrabia w brzuszku :D
 
Do góry