reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
Marzenka Trzymam kciuki zeby dzidzia byla zdrowa;-)
Klaudynaa odpoczywaj, wszystko bedzie dobrze;-)
Anibu ja bym umowila sie z polozna po powrocie do uk albo bym pojechala na ip i symulowala zeby mnie zbadali i tego krwiaka zauwarzyli, a jak juz zobacza to bedziesz pod dobra opieka. Zycze ci wszystkiego dobrego ;-)
Milka ja ci napisze jak mialam z synkiem bo teraz mam wstret do jedzenia. Mieso mnie odrzucalo bardzo, nie wazne czy surowe czy wedliny- smierdzialy mi taka ciepla krwia:eek: bardzo smakowaly mi serki wiejskie i moglam jesc po kilka dziennie, ale faktycznie na slodkie nie mialam ochoty wcale. Wszyscy mi rozyli synka bo ponoc kwitlam, mialam geste lsniace wlosy, ladna cere. Teraz mi wróża dziewczynke
:laugh2::tak::-D


Wlasnie zjadlam jablko, takie malutkie prawie 0,5kg :-D:-)
 
Cześć dziewczyny,
Trochę się nie odzywałam ale spadła mi prędkość internetu w telefonie więc byłam odcięta od świata.
Dzisiaj przyjechał narzeczony i przywiózł mi tablet z internetem.
Tyśka dziękuję za chęć pomocy :-) jesteś z Tarnowa? Narzeczony przywiózł mi jakieś czekoladki itd plus jedzenie dla mnie. Od razu lepiej się poczułam, że mógł się wyrwać i przyjechać do mnie.
Jak będzie dobrze to do czwartku wyjdę ale mam od razu iść na L4 i bezwzględnie leżeć. W sumie lepiej się czuje gdy tak leżę choć nudzę się potwornie .
Na usg maleństwo dzisiaj szalało :-)

Odnośnie tych prezencikow dla pielęgniarek to zastanawiam się czy dać bo kurcze rozumiem gdyby były bardzo miłe , uczynne itd i z wdzięczności można dać coś ale nieprzyjemnym kobietom po to aby udzielały mi informacji które i tak powinny mi udzielić ?
Baaardzo dużo napisałyście więc mam zajecie :-)

jestem zlosliwa wiec bym im dala czekoladki i piekna kartke w ktorej bym napisala, ze bardzo sie zawiodlam na wsparciu ktorego nie otrzymalam i zyczylabym im wiecej ludzkich emocji i serca do pacjentek i zeby im te czekoladki poszly w cellulit i grube dupy! :-p:-D:tak::-)
Lunka ja
 
Witajcie dziewczyny, przepraszam że tak długo się nie odzywałam ale miałam roczkowe zamieszanie. Już po imprezie, wszystko się udało super :-). Dodatkowo jestem też po usg, no i zgodnie z moimi przeczuciami będzie chłopczyk :-)



Ps. Przyznam szczerze ze staram się czytać wszystko na bieżąco, ale przy rocznym dziecku nie zawsze jest to możliwe... No i wyleciał mi z głowy temat wątku zamkniętego... W odpowiednim miejscu poprosiłam o dopisanie mnie do listy, ale czy to już nie za późno? No i oczywiście pytanie, czy mogłabym dołączyć bo udzielam się od niedawna? Z góry dzięki za odpowiedź
 
Ostatnia edycja:
barbablue gratuluję synusia! :)

ja już w pracy, dzis musialam przyjsc na nogach bo mężu na nocce i nie mógł mnie odwieźć. tez macie taki spadek kondycji?? jejku, nie szlam jakos szybko, ale zasapalam się jak nosorozec, szybko łapie zadyszke.
 
Z pierwszej ciąży nie pamiętam jakichś szczególnych zachcianek, teraz ciagnie mnie do niezdrowego jedzenia, ostatnio na topie sa hot dogi. Ale tak szczerze to nie wierze w te przesady, tak jak teoria o samopoczuciu i wyglądzie w ciąży. Z corka czułam się idelanie i miałam super cere a teraz odwrotnie i ma być chłopak :-)

Dzis mam kiepski humor, chyba wejde na h&m jakos go sobie poprawie kupując cos dla dzidziusia.


Hehe, ja w pierwszej ciąży z córeczką wyglądałam koszmarnie, miałam szarą cerę, pełno wyprysków, ciągle wymiotowałam więc wyglądałam ogólnie mizernie :( Ciągle się mnie pytali, co się stało, czy nie spałam w nocy :D
Teraz czuje się rewelacyjnie, mam ładną cerę, wszyscy mówią, że promienieję w ciąży i wyglądam całkiem inaczej niż poprzednio. Dlatego miałam nadzieję, że będzie chłopczyk :) Wizyta na usg 4d umówiona na 16.11 i wtedy rozwieją się (może) wszystkie wątpliwości :)
 
Co do zachcianek to przy córce nie miałam nic sie nie zmieniłam nie przytyłam dużo. Teraz podobno chłopaki maja być ale nie potwierdzone jeszcze.... mam apetyt na kwaśne jabłka pomarańcze w ogóle owoce maślanka chociaz jak widzę snickersa to nie mogę mu sie oprzeć a przed ciąża nie przepadałam ;)

Karolina o to był by super prezent ;) ale o ile nie chce rodzic w tym szpitalu, bo pózniej nie chciałabym mieć tej położnej przy porodzie ;)

Barbablue gratuluje synusia ;)

Milka a jak ja sapie hoho w pierwszej ciąży tego nie miałam a teraz nawet przy długim gadaniu mam zadyszkę a co to bedzie w 9 m-cu ;)

A przy okazji w wizytach napisałam jak tam po mojej wczorajszej wizycie :/ leżeć leżeć leżeć. Ale jak przy dziecku 3,5 rocznym? :)
 
barbablue gratuluję synusia! :)

ja już w pracy, dzis musialam przyjsc na nogach bo mężu na nocce i nie mógł mnie odwieźć. tez macie taki spadek kondycji?? jejku, nie szlam jakos szybko, ale zasapalam się jak nosorozec, szybko łapie zadyszke.

Jak idę szybko to zaraz dyszę jak pies :D Rónież gratuluję synka :)
 
reklama
Milka - ja z córką nie miałam jakiś specjalnych zachcianek, nie miałam mdłości ani nic, za to zajadałam się słodyczami bo niestety słodycze to mój nałóg i jestem od nich uzalezniona:zawstydzona/y: a i jadłam duuuzo ryb w różnej postaci bo to podobno zdrowe dla dzidzi i mi smakowały. Teraz mdli mnie, wymiotowałam tez, słodycze zjem ale bez szału, jak sa to skubne jak nie to mam gdzies, za to mam mega ochote na kwaśne, jak w domu nie ma ogórków kiszonych to jest dramat:-D robie zapasy w sklepie co dwa dni, mąz to już nie może patrzeć na te ogórki i mowi ze wszędzie je czuje i zebym mu już do kanapek nie dokładała a pani ekspedientka jak tylko wchodzę to krzyczy z za lady "to ile dziś dla pani tych ogóreczków":-D nie ciagnie mnie do fast foodów, na ryby to patrzeć nie mogę, nie zbliżam się do stoiska bo sam zapach powoduje mdłości, mięso jem normalnie choć jak robię to staram się nie wąchać bo tez czuje je jakoś intensywniej. Nie wiem kto u mnie mieszka, wizyte mam za tydzień to mam nadzieje ze się dowiem bo mnie ciekawość zżera

Tyśka - ja tez mam cycki takie jakby bardziej miękkie, duże ale takie jakby trochę sflaczałe ale dalej mnie bolą sutki okrutnie

przede mną kolejny nuuuudny dzień w domu:baffled: już nie mogę wytrzymać a jeszcze tyle miesięcy przede mną, mam zebranie u córy w szkole o 16 to chociaż jakaś rozrywka będzie;-) pani zapowiedziała ze będzie mowa głownie o zachowaniu dzieci, ze nie wiedza jaka rola ucznia, sa nieogarnięte itd. wiec pewnie będzie wesoło, ale co się dziwic dzieciom jak wzięli 6-latki do I klasy to niech się teraz z nimi meczą, widze po córce ze dla niej to za wcześnie, z nauką nie ma problemów, tzn. pani mowi ze wszystko wie i nie odbiera ale za to w domu lekcje to koszmar, ryczy ze tyle w szkole i jeszcze w domu, ze reka boli, ze ciagle się tylko uczy, ze pani krzyczy i kaze im siedzieć w ławkach a oni chcą się bawić, ze w przedskolu było lepiej. U córki dzieci sa nieusłuchane, same silne charaktery, naprawdę ich klasa to wyzwanie pedagogiczne niezłe, psycholog ich odwiedza raz w tyg,, nawet nie wiecie co takie dzieci potrafią wymyslec, jak pani opowiada to normalnie szok czasami jacy potrafią być "kreatywni' :-D także będzie wesoło zapewne
 
Do góry