reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Ja jeszcze ne znam płci i na zakupy nie chodzę, choć kuszą mnie małe ubranka;-) Łóżeczko, matę, fotelik, wanienkę, a nawet ubrania ciążowe mam obiecane od koleżanek i rodziny, mam nadzieję, że gdy przyjdzie co do czego nie zostanę jedynie z dobrymi chęciami;-)
A ciuszki dla noworodka mam zachowane po siostrzenicy, wszystkie w stanie idealnym jedynie do odświeżenia.

Musze się zastanowić nad wózkiem i wyposażeniem pokoiku oraz rzeczami do łóżeczka.
Jak wynika z Waszego doświadczenia-przedświąteczne promocje obejmują rzeczy dla noworodków i wózki? Warto poczekać?
 
reklama
Drobi - przełom końca roku/styczeń dużo firm czysci magazyny na nowe serie itd. można wtedy na allegro kupic rozne rzeczy taniej, ja np. kupowałam wózek dla córki właśnie w ten sposób i udało mi się zaoszczędzić 250 niż jakbym w grudniu kupila. Tez mi ktoś to podpowiedział i miałam upatrzony i czekałam, kupiłam na koniec stycznia a córka w marcu się urodziła. Teraz wszystko tak łatwo dostępne, wystarczy mieć upatrzone, obgadane, nawet jakby wcześniej do szpitala zabrali to przecież maz zawsze może zamowic (tylko trzeba mieć wybranebo zdać się całkowicie na chłopa to ja bym nie chciała;-)) i w ciągu 2 dni będzie.
 
Aniabuu odpoczywaj :-)
Bluelovi ja jeszcze nie, ale i tak większość rzeczy mam po córeczce tylko kilka rzeczy muszę dokupić, ale zaczynam już myśleć jak urządzę kącik dla maleństwa i co jak będzie wyglądało :-)

kochane ja po wizycie niestety jest nieciekawie, opisze dokładnie w odpowiednim wątku, dzisiaj znowu plamiłam :-( jestem zestresowana i załamana :-( co do bólu brzucha to mnie nie boli brzuch tylko plecy mocno, właśnie do mnie mama przyjechała z ciastkami żeby mnie pocieszyć troszkę :-) co do wagi to mnie nie załamujcie , ze macie tylko po 1kg na plusie a mam już 7 kg :szok: matko!
 


marzenka
trzymam kciuki, za Twoje maleństwo. Współczuje stresu :sorry:
aniabu dbaj o siebie, a na pewno wszystko będzie dobrze :tak:
bluelovi ja na razie dużo nie kupuję, tylko takie rzeczy które bardzo mi sie spodobają lub trafie na super promocje. Chcę poczekać na potwierdzenie płci i czeka mnie jeszcze przeprowadzka, także teraz wybieram jak wszystko do domu:tak: A od stycznia zamierzam konkretnie zabrać się za zakupy dla maluszka:-) A po córce mam tylko przewijak na łóżeczko, materac do łóżeczka, krzesełko do karmienia i nocnik grający z fisher price. Wszystko oddałam...
polianna mnie tez czeka jeszcze przeprowadzka do nowego domu, ale my coś dopiero przed świętami...
Kitki z tymi facetami to tak jest, od tej pory ja zaszłam w ciążę to często mamy ciche dni. Ale to raczej mężowi cały czas coś nie pasuje, zachowuje sie jakby to jemu hormony buzowały :-p I nie martw się na zapas odnośnie wyników pappa....

W sobotę rano pisałam, że nie czuję ruchów i dzidzia wieczorem się odezwała... nie byłam pewna czy to na pewno maluszek puka, bo ostatnio miewam wzdęcia. Ale w niedzielę leżałam pół dnia w łóżku i jak poczułam coś w brzuszku to się zastanawiałam... i to był maluszek, jestem przekonana. Teraz też poczułam mały kopniaczek :tak:

Dobra uciekam już, bo zaczą sie program PORODY na Polsat Cafe, oglądacie też??
 
Właśnie maż umówił usg...to będzie długie badanie dzidziusia w środę na 13.00..polskiego czasu będzie to 18.00 po zmianie czasu...jak tylko wrócę do domu to odrazu napisze ..Boże oby moje maleństwo było zdrowiutkie..bardzo ruchliwe jest..z tego co pamietam to moja chora córeczka nie ruszała sie tak duzo na tym etapie ciąży...wogole miałam z nią słabe ruchy..weekend spędziłam na czytaniu info w internecie i jest ogrom wypowiedzi na temat pozytywnie błędnych wyników ..wiec proszę w modlitwach zeby i u mnie tak było...mam przeczucie ze będzie dobrze...w pierwszej ciąży nie wiem czemu ale czułam ze moja Gabrysia będzie miała wadę rozwojowa i to właśnie rozszczep kręgosłupa i wodogłowie tylko mi po głowie błądził ..i potwierdziło sie...natomiast w 3ciazy lekarz według tych statystycznych testów powiedział ze jest podwyższone ryzyko trisomi u mojej córci i Martuśka urodziła sie zdrowiutka z nią czułam ze jest wszystko w porządku ..tez odmówiliśmy amnio..dam wam znac...kochane jesteście..dziękuje wam za wasza obecność za wsparcie i serdeczność...buziaki dla każdej mamusi i dzidziusia .
 
Wszystkie piszecie o bolu brzucha, a mnie raczej nie boli za to wczoraj miałam takie bole w krzyżu, które skojarzyly mi się z bolami krzyżowymi przed porodem, musze powiedzieć o tym mojej gin w piątek.

Ja dziś kupiłam sobie w końcu biustonosz bo ten co miałam to był już za maly, az mnie piersi bolały :-)
 
Klaudynaaa to czekam na opis wizyty..
Martita mnie nic nie boli czasem może coś zakluje ale wydaje mi się ze tak w normie za to lekarz mój tak czy tak kazał mi mieć magnez w domu i jakby coś bolało to od razu brać
 
reklama
Marzenka jesteśmy z Tobą myślami i trzymamy mocnonkciuki...
Klaudyna bidulko, nie za ciekawie u Ciebie :-( odpoczywają dużo, a na pewno wszystko będzie dobrze :-)

Wczoraj kupiłyśmy z córcią pozytywkę i Roksanka włącza maluszkowi do słuchania. Ciekawe czy na tym etapie dzidzia słyszy już odgłosy z zewnątrz...
 
Do góry