reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

aniabuuu najważniejsze ze trafilas na lekarza, który doszukal się tego krwiaka. Teraz wypoczywaj i się oszczędzaj!

bluelovi ja tez na pewno będę wcześniej robila zakupy, tylko ze ja naprawdę dużo rzeczy mam, a czesc rzeczy planuje kupować wg potrzeby. Nie robie zadnej listy, lozeczko kupuje w Ikei, kocyk uszyje dla mnie kolezanka, a reszte kupie na allegro :-)
 
reklama
Bluelovi ja tez sporo mam po córce zostaje mi do kupienia drugie łóżeczko hehe wózek i kosmetyki z apteka. Myśle ze drobne rzeczy zacznę kompletować w grudniu ale resztę pewnie po nowym roku. W pierwszej ciąży w 7 mcu juz wszystko miałam skompletowane ;)
 
Bluelovi ja też nie lubię na ostatnią chwilę. Szczególnie z ubrankami mi zeszło długo - zanim wyprałąm i wyprasowałam wszystko, to minęło sporo czasu. Ja miałam ubranka załóżmy do rozmiaru 74, to wszystkie prałąm i prasowałam, bo potem z maluchem to na bieżąco jest dużo tego. A im brzuszek mniejszy, tym łatwiej. Ja dużo rzeczy kupoałam na allegro- szukałam sprzedawcy, u któego mogę kupić więcej rzeczy, aby była jedna przesyłka. Wszystkie higieniczne rzeczy, dla mnie i dla maluszka, kupiłam łaśnie na allegro, bo było taniej. Pościel, przewijak, łóżeczko i materac też. U mnie w mieście ejst nieduży wbór i wszędzie jest to samo wiec pozostały mi zakupy online. Teraz wiele rzeczy mam po córci a z ubrankami będę czekać do określenia płci. Może dziś się uda;-) ale pewnie to za wczesnie.
Torbę też miałam spakowaną wcześniej i ubranka dla małej na wyjście. I dobrze bo trafiłam do szpitala 3 tygodnie wcześniej. A i tak mi mąż musiał niektóe rzeczy dnosić, bo myślałąm że jeszcze zdąże wyjść przed porodem, a ja urodziłąm następnego dnia.
 
Cześć babeczki, trudno Was nadrobić...
Marzenka - czytałam trochę o podobnych przypadkach, gdzie na podstawie różnych testów kobiety miały wynik 1:3 np i rodziły zdrowiutkie dzieci. Modlę się by u Ciebie było tak samo. Ten test Nifty nadal bazuje na statystyce,prawda? Bierze pod uwagę też Twoją historię i wiek...
Trzymam mocno kciuki.Daj znać jak najszybciej..

Aniabuu ,szczęście w nieszczęściu,ze lakarz to wykrył a nie zbagatelizował!

Przede mną ciężki tydzień. Mamy już klucze do nowego domu, właściwie moglibyśmy tylko spakować zwierzaki, leki, ubrania i szczoteczki do zębów bo tam wszystko jest. A tym czasem musimy spakować całe mieszkanie i jakoś je tam upchnąć.
Do piątku będę żyła w pudłach a przecież jeszcze pracy muszę pilnować.
Dzisiaj zaczyna się 18 tydzień (!!!???). Kiedy to minęło?? Ruchów nadal nie czuję co spędza mi sen z powiek. Naciskam brzuch, ruszam nim,skaczę i...nic. Grrr... Mam leniucha w brzuchu.
 
Polianna spokojnie jeszcze nie masz co sie martwić ksiazkowo to koło 20tyg zaczyna sie czuć ruchy.
Ja tylko raz poczułam i cisza a w brzuchu mam dwójkę ;) co prawda to dopiero 16 tydzien.
Dzisiaj zobaczę moje dzieciaczki juz nie mogę sie doczekać 18tej ;)
 
Moje dziecko chyba zbierali sily na mocne uderzenie i stad ten brak ruchów. Wczoraj poczułam ruchy wyczuwalne przez skore, specjalnie lezalam do 1 w nocy żeby sie upewnić ze to nie moja wyobraznia :tak:
 
Marzenka bardzo Ci wspolczuje tej sytuacji i nerwow jakie teraz bedziesz miec. Ale tak Polianna pisze te testy nie daja 100 proc pewnosci. I bazuja glownie na statystykach. Na pewno duzy wplyw na wynik mialy twoj wiek i poprzednie problemy. Ostatnio z czystej ciekawosci poczytalam watek na tym forum dot amniopunkcji tzn robic czy nie. I na prawde jestem przerazona ile dziewczyn przeszlo horror po wynikach pappa. Ja bym chyba oszala.

Aniabuu dobrze ze zbadalas sie u nas i lekarz to wyryl. Teraz to tylko wypoczywac i sie nie przemeczac.

Co do wyprawki to pierwsze male zakupy zrobilam w sobote z moja corcia. Po tym jak jej powiedzielismy rano w sobote ze bedzie miala rodzenstwo to chciala bardzo cos kupic dla dzidziusia i wybrala smoczki (raczej dziewczecze ;)) okrycie kapielowe i czapeczke bawelniana. Bardzo sie cieszy ze bedzie miala rodzenstwo i caly czas mowi do brzuszka.

A ja juz mam dosc przeziebienia i kataru :( dodatkowo wczoraj mialam straszna biegunke. Myslamam ze nie wytrzymam. Mam nadzieje ze to nic nie oznacza a jedynie moze mi cos zaszkodzilo albo ruszylo po dlugim wczorajszym spacerze.
 
Marzenka wszystko bedzie dobrze nie zadreczaj sie prosze. Jestem z toba ! Wszystkue sie martwimy :****¡!!!!!


Dziewczyny czy ktoras kompletuje juz wyprawke. Ciekawi mnie czy macie juz listy porobione i zastanawiacie sie co gdzie kupicie hmmm? :)

ja nie mysle o tym na razie kompletnie, obiecałam sobie ze jak 2 listopada zaliczę usg i będzie dobrze to zacznę coś myśleć. Może się umówimy na jakieś zakupy dzidziowe kiedyś?:-)

Polianna - ja tez stosuje takie metody jak Ty, kołyszę brzuchem, uciskam, podskakuję... i nic, ale ja jeszcze mam wczesny tydzień wiec chyba mam prawo nie czuć

Aniubuu - odpoczywaj, moja kolezanka miała tez krwiaka i miała nakaz lezenia, po kilku tyg się wchłonął, krwiaki są niebezpieczne wiec nie lekceważ tylko leż:-) jak to mowi mowi mój lekarz "pani Doroto teraz pani już nic nie musi, niczym się proszę nie przejmować przez poł roku tylko leżeć i pachnieć":-D

U mnie bez zmian, brzuch nic nie boli, zadnych kłuć, wszystko przeszło, mąż przeprosił wczoraj wieczorem po tym jak sie zabrałam rano i zostawiłam go na cała niedzielę samego:-p dziś mija 2 tyg odkąd robiłam pappa i te badania na zespół antyfosfolipidowy itd. Kazali dzwonic po 10 dniach, wytrwałam 2 tyg i dziś dzwoniłam i tak pani od pappa stwierdziła ze ma stos wyników ale musi uporządkować i oddzwoni a na reumatologii powiedzieli ze większość wynikó już jest poza jednym bo musieli zrobić dodatkowy profil, a pamiętam ze lekarka pisała cos na skierowaniu ze jak wyjda dodatnie to wtedy profil rozszerzony wiec domyślam się ze dobrze raczej nie wyszły:baffled: babka stwierdziła ze powinny być w czw ale mam zadzwonić w pt rano to mi powiedzą czy mogę już przyjechać po nie czy nie:baffled: także dobrze ze wizyte mam dopiero 2 listopada bo wychodzi na to ze wyniki i tak będę miała na ostatnią chwilę
 
reklama
Marzenka, trzymaj się! Powiedz tylko a jak Ty czujesz wewnętrznie? Że wszystko jest dobrze? Ja w pierwszej ciąży miałam podejrzenie ciąży pozamacicznej i wylądowałam w szpitalu, leżąc w nocy i czekając na wyniki nie mogłam zrozumieć o co chodzi bo wewnętrznie czułem, że przecież wszystko jest ok. I tak też było okazało się, że to pomyłka. Zaufaj intuicji. Myślami jestem z Tobą :*

Aniabuu moja znajoma też miała krwiaka ale się wchłonął i nie było żadnego problemu.

Martita, twoja dzidzia widocznie wiedziała, że jest weekend i trzeba odpoczywać :) A teraz pewnie da Ci popalić :) Ale cieszę się, że się uspokoiłaś :)

Bluelovi, ja dużo rzeczy mam po córeczce, nawet drugie łóżeczko mam u moich rodziców więc jak młode się urodzi to je przywiozę. Z dużych zakupów zostaje nam fotelik samochodowy ten większy, ale i tak byśmy musieli kupić bo Laura już wyrasta z tego małego. Czekam jeszcze na potwierdzenie płci wtedy pokupuje ciuszków trochę, szczególnie jeśli będzie chłopak bo mam dużo różowych. Ostatnio zostawiłam wyprawkę na 7-8 miesiąc bo wcześniej pracowałam i czasu brak ale nie był to dobry pomysł bo okazało się że muszę leżeć pod koniec ciąży no i chodzenie po sklepach z tym dużym brzuchem bardzo mnie męczyło więc ostatecznie większość kupiłam przez neta.

U mnie skończyło się spanie na brzuchu, jest mi niedobrze jak leżę w tej pozycji, jakby mi się flaki ściskały i żołądek do gardła podchodził. Po raz pierwszy tez miałam zgagę - muszę chyba pomyśleć o diecie lżejszej.
 
Do góry