reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2016

Ooooo dawno mnie nie było, a tu tyle nowych mam :)
Witam, witam i o zdrowie pytam.

U mnie czuć już, ze zbliża się II trymestr. Wymioty puściły w 11 t.c i 4 dniu :D teraz zdarzają się sporadycznie raz na 2-3 dni. Mam więcej siły, ale nie powiedziałabym, że mogę góry przenosić. W pn mam USG genetyczne. U nas nieciekawie, bo z Pappy wyszedł za niski wyniki -zaczynam panikować, nie wiem jak wytrzymam do poniedziałku, ciągle zbiera mi się na ryczenie...:-:)-:)-(
Żadnych ruchów jeszcze nie czuję, za to mam mega pierdy :wściekła/y: i zatwardzenie, nawet śliwki nie pomagają, po kfc też zawsze było super, a teraz nawet ich smieciowy food nie działa już. Chyba przez te moje wymioty schudłam 4 kg... Wcinam pomarańcze jak opętana, jak zjem coś z masą konserwantów, albo cukierka z czekoladą zaraz wymiotuje. Dobrze, ze jest to teraz tak sporadycznie, ze da sie przeżyć . Więc apel do tych mam, które nawet po łyżeczce herbaty wisza na kibelku - BĘDZIE LEPIEJ :tak:
 
reklama
Kasiunia super, gratki :-)

Miladyy któraś z dziewczyn wczesniej pisala o niskim wyniku pappy, ze taki miała. Ja tam tez nie wierze w ten test, statystyka ktora może sie wcale nie sprawdzić.

Witam nowe mamy!

Pisalyscie o bólu brzucha przy sikaniu, mnie w nocy to czasami aż skręca z bolu jak sikam :-( w pierwszej ciąży miałam to samo do konca z tego co pamietam
 
Kasiunia123 gratuluję synka :-)

MiLadyyy przesyłam dużo siły i wierzę, że usg wyjdzie dobrze.

Doti10 witaj :)

A ja dzisiaj przeżyłam mega stres... Najpierw sprawa w sądzie (rodzinna) gdzie zeznawalam jako świadek, mocno się denerwowalam. Zarówno sędzia jak i adwokat drugiej strony byli meega nie mili, malo profesjonalizmu w ogóle. Po południu mój facet tak mnie wku***ł że jak zaczęłam płakać to końca nie było, słabo mi się zrobiło i myślałam ze zaraz fikne :-(
 
Witam nowe mamy i gratuluję udanych wizyt :-)
Ciesze się, że tak dużo chłopców na grupie bo może u mnie będzie dziewczynka dla równowagi :p oj jak bym chciała i dowiem się dopiero 7grudnia :-D
U mnie wymioty się prawie skończyły ale mdłości mam conajmniej kilkanaście razy w dzień.
 
hej
Witam nowe brzuchatki:-)

Ja od środy wróciłam do pracy i nie mogę się ogarnąc więc do konca miesiąca bedzie mnie tutaj troszkę mniej ale od listopada ide na L4 także wrócę niebawem:-)
We wtorek miałam usg genetyczne - dzidzius ponad tydzien starszy, NT 1,7 kość nosowa jest, wszystkie paluszki widziałam i policzyłam:-D Co do płci to lekarz powiedziałze pewien nie jest a nie chce strzelać więc na razie nie wiemy. maluch tak się wiercił i uciekał ze lakarz próbował 3xdopochwowo i 3x przez brzuch zanim wszystko pomierzył, leżałam tam prawie godzinę ale w koncu sie udało. Teraz czekam na wyniki Pappa których jak juz wcześniej pisałam bardzo sie obawiam. Do tego mam juz ten Celxane i od dwóch dni powinnam się kłuć, podchodze do tego jak do jeża, nie umiem sie zmusić zeby sobie zrobić zastrzyk, mój chłop to w ogóle boi sie igieł wiec liczyć na niego nie mam co, dziś przyniosłam do pracy, kolezanka powiedziała ze mi zrobi jak ze mnie taka sierotka:zawstydzona/y:
pozdrawiam i trzymam kciuki za nadchodzące wizyty:-)
 
reklama
Witaj za niski wynik białka Pappa masz na myśli?! Ja mam tak samo.. Dowiedziałam się że może to skutkować cukrzycą ciążową nadciśnieniem bądź porodem przedwczesnym
 
Do góry