reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
LUnka ten który ja mam nie ma takiej informacji...on wychwytuje pH moczu charakterystyczne dla danej płci ...jest duzo informacji na ulotce odnośnie tego ze ten test nie jest w 100%miarodajny..ze to tylko "zabawa" ..czytałam info w internecie i sa osoby którym sie potwierdził ale myśle ze to przypadek:)ja go kupiłam za $5 wiec naprawdę zrobiłam go z czystej ciekawości jak on działa :)
 
Lunka zylki na nogach sa widoczne w ciazy bardziej i zylaki sie moga niestety pojawic w ciazy :-( ja po pierwszej ciazy mam okropna prawa noge i na pewno po ciazach bede operowac.

Kasiunia a masz cos poleconego na rozstepy? Ja myslalam o zakupie szumisia.

Miladyy i dobrze, zawsze latwiej cierpiec w domu niz w pracy.

Marzenka ciekawe czy sie potwierdzi.

A gdzie sie Milka podziala??
 
kasiunia123 to prawda z tą muzyką Damian w brzuchu zawsze szalał do tej piosenki, budził się za każdym razem kiedy mu ją puściliśmy i pamiętał ją po porodzie :happy: Od 4msc jakoś do dzieci w brzuszku docierają dźwięki- o ile dobrze pamiętam :)
Bobasi blues na dzien dziecka - Dailymotion Wideo
Lunka będę pamiętać, by zmienić daty przy okazji :happy:
na cellulit to masaż bańką chińską pomaga ale to już po porodzie bo teraz nie możemy ;-)
 
Dzień dobry Dziewczyny :)

chciałabym do Was dołączyć :) Dwa lata temu taka grupa umiliła mi czekania na mojego potworka i teraz sądzę, że będzie mi raźniej z Wami :)

Kilka słów o sobie: Mam na imię Marta , mam 26 lat i mieszkam na podkarpaciu:) prowadzę własną działalność dosyć sezonową i akurat termin na 16.04 wbił się w sam raz, bo od czerwca mam ogrom pracy :)
Mam dwuletniego szkraba - Mikołajka. Tamtą ciąże przechodziłam wyśmienicie oprócz twardnień brzuszka, które zdażały się nagminnie po 28 tygodni ciąży i nieraz napędzały mi strachu, urodziłam przez CC 10 dni po terminie, bardzo NIE z własnej woli ! Byłam nastawiona na poród jak najbardziej naturalny, ale los chciał inaczej...Mały owinął się pępowiną i pewnej nocy po badaniu ktg w szpitalu zarządzono cięcie. Zniosłam to źle, długo nie byłam sprawna, psychicznie też dołek. Teraz znowu nastawiam się na poród drogami natury i muszę znaleźć wspracie u ginekologa i położnej, bo będzie to poród zwiększonego ryzyka w związku z przebytym cięciem. Oczywiście nie będę się upierać przy niesprzyjających wiatrach. Bardzo chcę urodzić sn więc musi się udać !

Witam Was wszystkie !
 
Ostatnia edycja:
Byłam dzisiaj w rossmannie i kupiłam ten ich rossmannowiski olejek na rozstępy. Cena przystępna, na opakowaniu pisze że można stosować już od 1 msc ciąży do 3 msc po porodzie. Pachnie ładnie, ze składu wynika że to same olejki. Ale nadziei sobie nie robię, skłonności do rozstępów mam i boje się że po tej ciąży będzie jeszcze gorzej :-( a już mam problem żeby wyjść w dwuczęściowym stroju na np basenie to teraz będę chodzić jak zakonnica :-D

Kupiłam też małej vibovit, nie wiem czy Wy go piłyście jak byłyście małe ale u nas to było dość popularne na zwiększenie właśnie odporności. Pamiętam że się go po prostu wyjadało z tej saszetki :-) w sumie to same witaminy w składzie ma ale boję się tego czasu jesienno-zimowego i chorowania, chociaż my do przedszkola jeszcze nie chodzimy to w rodzinie dużo małych dzieci jest i często Mała właśnie łapie te wszystkie choróbska przyniesione z przedszkoli.

Witam nowe mamusie :tak: Fajnie że nas tak dużo.

marzenka a Ty masz przeczucie na chłopczyka? Może jednak ten test się sprawdzi? U Was tak długo czeka się na płeć do 20 tyg?
 
reklama
Dobrze, że to nie jak u słonicy ;) Ja też bym już chciała marzec, ale z drugiej strony jak o tym myślę to jako pierworódka strasznie się stresuje porodem :baffled: i w marcu chyba rzeczywiście zacznę panikować...

Musze Wam powiedzieć, że moje kochanie się bardzo zmieniło od jakiegoś czasu, dużo robi w domu, jak ja mam lenia albo siedzę w wc... Nawet ostatnio powiedział, ze idzie rodzić ze mną, mimo, ze jak 2 lata temu o tym rozmawialiśmy mówił, ze kategorycznie nie bedzie przy porodzie, etc... normalnie sama go nie poznaję...


OOOOOOOOoo ja chcę wibovit -czy jak to tam sie pisało, ale ten prawdziwy z chłopczykiem na pudełku, co sie przerywało i chlup proszek do buzi....
 
Ostatnia edycja:
Do góry