reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2016

Witajcie :)

Czytam Wasze forum od dłuższego czasu, zbieram się, żeby się przedstawić ale jakoś nigdy nie wychodziło ;)
Milczałam, jednak Wasze wpisy bardzo mi pomagały w trudnych początkach za co bardzo dziękuję :)

Mam 26 lat, to moja pierwsza ciąża. Początkowo termin porodu ustalany był na 21.04, jednak wg ostatniego USG wychodzi 27.04 - obecnie zaczęłam 13-ty tydzień ciąży. Przez plamienia między 5 a 7 tygodniem przez jakiś czas brałam Duphaston, bardzo się bałam, ale Maleństwo nie odczuło negatywnych skutków.
Mamy nadzieję na dziewczynkę, ale poczekamy, zobaczymy :-)

We wtorek mam USG genetyczne, nie mogę się doczekać, aż zobaczę nasze Maleństwo :) Troszkę się obawiam, ale staram się być dobrej myśli.

Od 6 tygodnia jestem na L4, nie chciałam tak szybko odchodzić z pracy, jednak organizm się zbuntował, wymioty nie dały mi w tym czasie żyć. Teraz jest nieco lepiej, rzadziej wymiotuję, a mdłości jestem w stanie pokonać jedząc co 2 godziny :) Coraz rzadziej zdarza mi się też dzień wyjęty z życiorysu, kiedy od rana do wieczora wymiotuję, ostatnia taka sytuacja miała miejsce tydzień temu.
Do pracy raczej nie mam po co wracać, no bo przecież jakim prawem zaszłam w ciążę... Postanowiłam się jednak nie stresować, zważywszy na wcześniejsze plamienia, Dziecko jest ważniejsze niż praca, którą i tak prawdopodobnie stracę po urlopie macierzyńskim.

Co do innych objawów związanych z ciążą - najbardziej boję się o wadę wzroku. Jestem krótkowidzem, parę miesięcy temu miałam -4,25, teraz z dnia na dzień widzę jak wada się pogłębia.
 
reklama
ja już po imprezie:-) poszliśmy po 14 i wyszliśmy o 18 także spoko, założyłam mała czarną, wg mnie brzuch było widać ale ze ja nie jestem chuderlakiem to nikt nie przywiązywał wagi, przynajmniej nikt o nic nie pytał:-) wzięłam nospę i brzuch przestał boleć. Mam tylko problem z tymi zastrzykami w brzuch - po każdym mam mini krwiaczek, ciężko mi wbić igłe jakby tępa była, jak już przejdzie przez skórę to dalej łatwo wchodzi, wstrzykuje powoli a mimo to boli i piecze w trakcie i jakies 10min po, jak wyjmuje igłe to z brzucha wylatuje mi troszkę tego leku:baffled: nie wiem może źle coś robię. Robi jeszcze któraś te zastrzyki i może mi wytłumaczyć co robię źle??? Mam się kłuć do końca ciąży, na razie cienko to widzę:no:

Milka - ja mam czasami takie jakby trzepanie serducha, ale ja mam wypadanie zastawki mitralnej czy jakos tak wiec to kwestia pulsu u mnie, jak wzrasta pow. 100 to mi serce tak trzepie, biorę magnez a najlepiej aspargin (mg +potas) i zazwyczaj przechodzi. Teraz już nie panikuje ale z rok, dwa temu to myślałam ze umieram, tera po prostu cierpliwie czekam głęboko i powoli oddychając

Ania50 - a taka wada wzroku pozwoli Ci na rodzenie naturalnie? Ja miałam -3 w obu oczach ale dwa lata temu zrobiłam sobie laserową korektę wzroku i jest git od tamtej pory, całkiem inne zycie bo ja mało co widziałam bo miałam duzy astygmatyzm, wieczorami to już po ciemku kaplica, autem bałam się jeździć bo mnie swiatła oślepiały a w okularach mi było nie wygodnie, jak schodziłam po schodach to miałam zawroty głowy, nie wiem czy miałam źle dobrane czy co, ale w efekcie ich nie nosiłam bo mi było źle, po korekcie jest super
 
Ginekolog mowila ze nie ma przeciwwskazan, sama rodzila naturalnie 3x a ma wade wieksza niz moja. Pewnie skonsultuje jeszcze z innym gin i okulista ale ufam obrecnej dr.
Mam krotkowzrocznosc bez innych wad :)
 
To już chyba tylko ja biegam w nocy do toalety :-( w ogole to mam takie wrazenie ze w ciągu dnia ta woda zalega we mnie, bo mało sikam za to w nocy wszystko ze mnie ucieka.

Milka ja się nie będę szczepic na nic, nawet po ciąży nie mam zamiaru. Ja z sercem nie mam już teraz problemów, w pierwszym trymestrze miałam kołatania kilka razy.

Klaudynaaa zdecydowanie jedz na ip jeżeli krwawienie się powtorzy, ale oby nie!

Ania50 witamy! Mam wade wzroku -3,75 i rodziłam naturalnie, jedynie moja ginekolog i okulista zaleca zrobienie badania dna oka przed porodem.

Zaktualizowalam brzuchol :-)

Ja mam wizyte dopiero 30.10 ale taka zwykla, a usg 12.11 wiec jeszcze prawie 4 tygodnie czekania.

Zapisalam się na sobote do fryzjera, bo już nie mogę patrzeć na to swoje siano. Do tego w sobote mamy już pierwsza czesc urodzin mojej corki i musze jakos wygladac ;-)

Dziewczyny które maja dzieci w okolicach czterech lat - jak u Was jest ze słuchaniem się dzieci?? Ja czasami rece rozkładam jeżeli chodzi o moja corke, potrafi być grzeczna, sluchac co się do niej mowi ale ma tez takie dni jak dziś, ze nic do niej nie dociera, nawet jak mowie 20 razy to samo to totalnie mnie olewa, boje się jak to będzie z dwojka :-(
 
klaudynaa ojej :( rozumiem Twoj stres, chyba sama bym zeswirowala w razie plamienia, jedz na ip gdyby sie powtórzyło..

ania50 witamy :) ja tez mam 26 lat i to tez będzie moje pierwsze dziecko :) początkowo tez mialam termin na 21.04, ale wg usg wychodzi na 15.04 :)
co do wady wzroku to po porodzie wszystko sie normuje, przynajmniej powinno. ja mam -2.75 i tez zauwazylam pogorszenie.

kitki super, ze przetrwalas imprezę :) mala czarna zawsze sie sprawdza ;)
ja wlasnie tez przeczekuje i głęboko oddycham, chyba powiem o tym położnej na kolejnej wizycie.
 
Mi sie udaje przeważnie przespać noc bez latania do toalety.
Martita moja córka w styczniu ma 4lata i tak myśle jak długo to potrwa najpierw bunt 2 latka, 3-4latka itd? ;) czasami nie mam siły juz, wszystko robi inaczej niż proszę, ale nie martw sie dasz radę z dwójka. Ja będę mieć plus 2 ;) :p
 
hej ;)
ania50 witaj :)
Co do spania i wizyt w toalecie nocnych to u mnie gorzej było na początku- po 3 razy wstawałam, teraz już w ogóle ale rano muszę pędzić z pełnym pęcherzem :D A spać to się tak kręcę że śpię we wszystkich pozycjach też zauważyłam że nieraz na brzuchu z nogą podwiniętą, póki można to jeszcze korzystam potem się tak już nie da :-D Dzidzia ma w brzuszku dobrą ochronę więc na razie to nie szkodzi.
I problemy z pamięcią mam w tej ciąży już nie pamiętam co tam jeszcze miałam pisać hmm :sorry:
 
reklama
Ania witaj, ja też na L4 od początku i u mnie z pracą podobnie ;-)
co do wstawiania do WC to ja raz w nocy wstaję ale córcia mnie budzi czasami z dwa razy i wstaje o 6 więc ja też rano padam
dziękuję dziewczyny, że mnie rozumiecie, dzisiaj krwi nie było, jest normalnie, oby tak zostało, może to naczyńko jakieś od szyjki i od niego ta krew, oby to nic poważnego nie było, w razie czego pojadę na IP, ale myślę, pozytywnie i nic się już dziać nie będzie :-)
u mnie dzisiaj pogoda kiepska szaro i ponuro...nic się nie chce ;-)
 
Do góry