reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2016

reklama
Polianna tak mysle ze to nerka, bo boli mnie po prawej stronie plecow niedaleko kregoslupa i jest to ciagly bol, poza tym co 10 minut latałam w nocy do łazienki:crazy:. Kiedys juz miałam coś takiego i wydaje mi sie ze to ból nerki. Wzielam kapiel i polewałam to miejsce ciepłą wodą i boli troche mniej. Trzeba to na pewno wygrzac.
 
Klaudyna ale super że do domu wychodzicie :)

Bluelovi a tak się martwiłaś :) Masz bardzo dzielnego syna :)

Ania ale Twoi synowie to słodziaczki :) jeszcze kilka dni i też będziecie w domu.

Kitki Insignia przez tą zgrabną dupke jest dłuższa od mojej Astry :p Ale faktycznie bardzo zgrabny samochód i szybko się przyzwyczaisz do tego jak sama powiedziałaś karawanu :D Też się zapierałam że chce mały samochód i nie chciałam w nic dłuższego wsiąść ale teraz to nawet czołgiem mogłabym jeździć ważne żeby za niskich siedzeń nie miał :D
 
Tak, w środę przywitam tak bardzo wyczekiwanego, wypłakanego i wymodlonego Damianka. Boże, żeby tylko był zdrowy, tak bardzo boję się o niego.

Ania przecudowne są te Twoje słodziaczki. Czyli wracacie wszyscy do domku w planowanym dniu porodu u mnie.

Klaudyna ale szczęście macie, 2 piękne i zdrowe córeczki i od dzisiaj wszyscy w komplecie w domku.

Bluelovi zuchy z tego Twojego Maksia, dzielny chłopczyk.

Milka jeżeli chodzi o szczegóły wywołania porodu (indukcja nazywa się to u nas) to wiem tylko tyle że podłączą mi kroplówkę i podadzą oxytocynę na wywołanie skurczy. A później zobaczymy jak będzie, jeżeli to nie zadziała to jeszcze raz podadzą mi oxy, a w ostateczności cesarka.
 
Klaudyna ale super, daj znać koniecznie jak Uleczka zareagowała na siostrę, bo mnie te to niedługo czeka :D

Aniu jak dobrze, że już masz perspetwywę wyjścia z maluchami do domu, teraz się zacznie :) I w końcu rodzinka w komplecie :) A jak z karmieniem? Przystawiasz maluszki do piersi czy jeszcze za wcześnie?

Bleulovi, trzymam kciuki o 17 :*

Martita wczoraj o oknach pisała, a dziś już ma umyte, to chyba oczywiste że sama to zrobiła, przecież facet by się od razu za to nie wziął :-D Przynajmniej u mojego by to musiało co najmniej tydzień poczekać na swoją kolej :D

U nas Laura ma katarek od poniedziałku i nie chce jeść za bardzo, dziś wypiła rano mleko, potem zjadła cały jogurt naturalny i to by było na tyle, przed chwilą odmówiła zupy :/
 
Beatka będzie dobrze synek napewno jest zdrowy i duży chłopczyk.
Schauma piersi jeszcze nie dawałam, bo musza dostawać stale porcje i dla wczesniakow chyba cos dodają do mleczka a z cyca niewiadomo ile by wypili. Ale w weekend będę pytać czy moge chociaz przystawić na chwile, ciekawe jak to będzie jak do domu wrócimy:)
 
Ania tak myślałam, że musi być kontrola tego ile zjadają dlatego pierś na razie odpada, ale nic straconego, wszystko nadrobicie :)
 
Dżoana, super że troszkę przeszło po no-spie, ale myślę że i tak powinnaś powiedzieć o tym bólu lekarzowi - powinien wysłać Cię na usg nerki. Mojej przyjaciółce zrobiło się w ciąży wodonercze i musiała brać leki.
Martita jak dzisiaj wstałam i zobaczyłam słonko za oknem, to aż sama wzięłam się za mycie okien i powiem szczerze, że całkiem dobrze i sprawnie mi poszło :) Nawet specjalnie się nie zmęczyłam, ale na pewno dotleniłam :D później wzięłam się za przesadzanie kilku kwiatków.
Zaraz ubieramy się z Majką i pójdziemy na plac zabaw na godzinkę. Jutro znowu ma być beznadziejna pogoda :(
Kitki, poczekaj jak zobaczysz zalety kombiaczka :)
Aniu, ale masz przystojniaków! Same słodkości! Trzymam kciuki, że uda się Wam zabrać maluszki do domu w planowanym terminie :)
Klaudyna, super że wychodzicie!!!
Bluelovi daj znać po wizycie położnej!
Beatka, na pewno wszystko będzie dobrze, zwłaszcza że lekarze stale monitorują synusia :)
 
reklama
Do góry