Widzę, że jest nas coraz więcej :-)
Dziewczyny, z tymi księżmi to różnie faktycznie jest - my np. jak braliśmy ślub to ksiądz nie chciał kasy, powiedział, żebyśmy tylko kwiaty po uroczystości zostawili i to mu wystarczy - będzie miał wystrojony kościół;-) My i tak mu daliśmy 200 zł i było ok
Sąsiadom udzielił ślubu za darmo - chcieli wziąć ślub przed komunią córki, ale nie mieli na to kasy, więc udzielił im za darmo
Z chrztem dzieci tez nie ma problemu
Za to w miejscowości obok mają takiego proboszcza co też mówi: co łaska ale nie mniej niż... Moim zdaniem żenada...
Co do mężów/chłopaków - mój jest kochany na co dzień, od zawsze a jak jestem w ciąży to jeszcze dwa razy bardziej się stara
Czasami się jeszcze zapomni - jakieś zaćmienie czy coś - i prosi żebym mu pomogła coś przenieść, ale szybko sobie przypomina, że przecież nie mogę dźwigać i robi wtedy fajne miny jak sobie przypomni
Nasza pierwsza dzidzia, więc musi się jeszcze przyzwyczaić
Kwestia badań - ja zrobiłam częśc badań jeszcze zanim zaszłam w ciąże - taki pakiet dla kobiet planujących ciążę - m.in. różyczka, toxo, anty tpo, ft4, tsh itd - w sumie 11 badań i zapłaciłam 120 złotych ;-)
Wczoraj obchodziliśmy 2 rocznicę ślubu i doszło do mnie, że na 3 rocznicę nasza dzidzia będzie miała prawie pół roczku ;-)