reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

Teraz mam te testy elektroniczne i one pokazują tygodnie ciąży 1-2, 3 i powyżej 3. Tylko to raczej tygodnie od zapłodnienia są 😆
 
reklama
ja biochem wylapalam na teście koło 9dpo (tak podejrzewam, bo nie robiłam nawet testów tylko obserwacja bólu i śluzu)
Ale był mega cień cienia cienia 🤭
 
Implantacja może trwać między 6-12 dni. U mnie widocznie jest 6/7 dni. Nie wiem czy to jest stałe czy zależy od ciąży w sensie, że każda może być inaczej.
 
@MamaR @Patii26 tak się podpytuję bo ja byłam właśnie na nfz i hmmmm....no czuję niedosyt. Byłam po biochemie i co prawda zrobił usg ale totalnie żadnych innych porad, na wieść o tym że staramy się o dziecko. Mam pesel jaki mam i myślałam że chociaż patrząc na niego dostanę jakieś zalecenia. Może właśnie tak to wygląda i sama muszę "wyciągać" od lekarza co i jak. W sumie zapytałam się tylko o suplementy.
Dlatego nie lubię lekarzy na nfz, bo oni tylko zbadają kontrolnie ale nie mają indywidualnego podejścia do pacjentki. Dlatego ja tak bardzo lubię mojego gin prywatnego, bo on sam od siebie wszystko doradzi, powie itp itd.
A tych na nfz trzeba się dopytywać i przyjść z listą pytań i na bieżąco pytać, bo inaczej nie dostaniesz informacji.
 
Ostatnia edycja:
ja jestem tydzień po owulacji (plus/minus, bo to tylko testy owulacyjne) a mam takie bóle brzucha jak na owulację 🙈 kłuje jajnik i no pobolewa dół brzucha... i nawet śluzu więcej niż jeszcze kilka dni temu .. ciekawe co tym razem..

P.s. ta moja infekcja to chyba jednak nie infekcja, a jakieś otarcie po prostu i tak swedzialo 🤣🙈
U mnie to samo , dużo śluzu ale ból jak na okres , kiedy robisz test ?
 
U mnie biało. Odstawiłam już dupka i czekam na okres. Ale zastanawiam się, czy to nie był biochem. Bo w sobotę na 2 pinkach wyszła mi kreska i to nie z pierwszego moczu. Co prawda po tych 5 minutach była naprawdę blada, ale po wyschnięciu widać kreski bez przypatrywania się. Tak samo w niedzielę jeszcze był delikatny ślad - może testowa, ale kurczę, widoczna normalnie, nie pod światło itp. Czy u Was na pinkach też się dzieją takie cuda?
 
Takie coś mi wychodziło, gdzie na żywo dużo bardziej było widać. Myślicie, że to po prostu fabryczna? Żałuję, że nie zrobiłam bety, bo jakby był biochem, to wolałabym wiedzieć
 

Załączniki

  • IMG-20250404-WA0022.jpg
    IMG-20250404-WA0022.jpg
    136,9 KB · Wyświetleń: 97
reklama
Do góry