☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

[LadyCaro]

Ale skoro była rzekomo ciąża te kilka dni, to progesteron powinien być wyższy jeśli prawidłowy no nie ? Jeśli niski to znaczy, że to wczesne "poronienie" mogli być z powodu niskiego proga.
Nie wiem, pytam się, nie znam się za bardzo na tym, bo nigdy nie musiałam takich badać robić.

wydaje mi się, że jak dostałaś okres to prgesteron już spadł.
Ja jak miałam biochem to małam proga 1 przy becie 8. To właśnie spadek proga wywołuje miesiączkę.

 

[pluto_nova]

@Patii26 gdybyś oznaczyła betę i proga w pierwszy dzień pozytywnego testu moglibyśmy wtedy coś powiedzieć, a teraz to już niestety niczego się nie dowiemy. Następnym razem postaraj się jak najszybciej oznaczyć jak wysikasz dwie kreski, choć chciałabym, żeby następnym razem było wszystko książkowo

 

[olka11135]

Ale skoro była rzekomo ciąża te kilka dni, to progesteron powinien być wyższy jeśli prawidłowy no nie ? Jeśli niski to znaczy, że to wczesne "poronienie" mogli być z powodu niskiego proga.
Nie wiem, pytam się, nie znam się za bardzo na tym, bo nigdy nie musiałam takich badać robić.

Nie. Bo skoro masz okres to on już musiał spaść.
I nie wiesz czy spadł na okres bo ciąża nie utrzymuje się z jakiś innych powodów.
Czy od początku był niski. Kompletnie dzisiaj nic ten progesteron nie powie. Najlepiej zbadać te 7dpo

 

[olka11135]

I była zdrowa ta ciąża z lewego jajowodu i jajnika tak ?
No właśnie dobrze że mi to piszesz
Bo to poszerzenie było naprawdę małe z tego co mówili
Z resztą jak jutro odbiorę wypis to wszystko powinno być tam dokładnie opisane
Za tydzień pójdę do swojego lekarza bo kazali iść na kontrolne USG więc zobaczymy co on się wypowie w tym temacie
Trudno jeśli trzeba będzie tyle czekać to zaczekam
No mi lewego za to ciągle mieli problem znaleść ale jak już się położyłam do USG na tej leżance co nogi się podnosi na podpórkach to nie mieli problemu tylko na zwykłej leżance trudno było im znaleźć i kazali pięści pod pośladki dawać
Co do tych owulacji to ja raczej miewałam na przemian właśnie bo raz bolało mnie z tej strony raz z tej Chociaż nie zapisywałam tego żeby wiedzieć na stówę ale tak mniej więcej pamiętam ..
a przypomnij mi proszę jeszcze ile odczekałaś i po jakim czasie udało Ci się zajść?
Czyli wnioskuję z tego co piszesz że czekanie aż tyle to bzdura tak ?
Mam taka nadzieję

Czekałam 5.5 miesiąca, ale miałam podany metotreksat więc chciałam mieć pewność, że dziecko nie będzie chore z powodu niedoborów kwasu foliowego (ten lek go niszczy w 100% w organizmie), a tu zalecają odczekać 6 miesięcy. Cykl tak wypadł, że szkoda mi było czekać 6.5 miesiąca.
Na ciąże czekałam 10 miesięcy - była prawidłowa z lewego jajowodu i jajnika.

W Twoim przypadku skontrolowałabym betę i po tym jakby była 0 to nie czekała, potraktowałabym to jako zwykłe poronienie i starała się od razu

 

[Suuu]

Czekałam 5.5 miesiąca, ale miałam podany metotreksat więc chciałam mieć pewność, że dziecko nie będzie chore z powodu niedoborów kwasu foliowego (ten lek go niszczy w 100% w organizmie), a tu zalecają odczekać 6 miesięcy. Cykl tak wypadł, że szkoda mi było czekać 6.5 miesiąca.
Na ciąże czekałam 10 miesięcy - była prawidłowa z lewego jajowodu i jajnika.

W Twoim przypadku skontrolowałabym betę i po tym jakby była 0 to nie czekała, potraktowałabym to jako zwykłe poronienie i starała się od razu

Ojc kusisz ;p
Pójdę do mojego lekarza już w piątek bo ja podejrzewam że jak jutro zrobię betę to już będzie zero
Skoro z piątku z 1400 na niedzielę już spadła na 400 to obstawiam i czuję że jutro będzie 0 i przynajmniej pójdę już z czymś do niego to od razu mi może USG zrobi zobaczymy co on powie
Żałuję że go nie było w ogóle na dyżurze w ten czas jak tam byłam dziś będzie na wieczór hehe no ale odpowie mi na wszystko na pewnie piątek
Najpierw i tak trzeba czekać na okres
Ale coś czuję że będzie na początku maja tak jak zawsze miałam każdy na początku mięsiaca
Najwyżej pójdę jeszcze prywatnie do Rzoncy u którego byłam raz na monitoringu owulacji właśnie w marcu (bo to z ubezpieczenia partnerskiego od mojego z pracy mam dostęp do różnych lekarzy) najwyżej niech on się jeszcze wypowie też przyjmuje na szpitalu ale na tym drugim i nas w Tarnowie
Ale jeden miesiąc na pewno odczekam tak czy siak nawet jeśli by powiedzieli że mogę bo będę mieć trochę pietra
Ale cieszę się w ciul że uchowałam jajowód

 

[Patii26]

raczej nie. Skoro masz krawienie ( czy okresowe czy po ciąży biochemicznej) to progesteron spada. Możesz mieć 0, możesz mieć 2. Ale ile miałaś wcześniej i czy był prawidłowy tego się nie dowiesz.
Najlepiej zbadać próg ok 7 dpo, albo jak jak zobaczysz kreski.. Ale teraz jak masz krwawienie to on już spadł.

U ciebie była też późna implantacja na moje oko.. A kiedyś ktoś tu wrzucał badania, że późna implantacja zwiększa ryzyko straty ciąży.

Aha, no to kiepsko... To nic się nie dowiem.
No ja właśnie mojej przyjaciółce pisałam o tym, że skoro mam późną implantacje ( pierwsza kreska na teście 14dpo ) to może się skończyć na biochemie... No i miałam rację.

 

[Suuu]

Czekałam 5.5 miesiąca, ale miałam podany metotreksat więc chciałam mieć pewność, że dziecko nie będzie chore z powodu niedoborów kwasu foliowego (ten lek go niszczy w 100% w organizmie), a tu zalecają odczekać 6 miesięcy. Cykl tak wypadł, że szkoda mi było czekać 6.5 miesiąca.
Na ciąże czekałam 10 miesięcy - była prawidłowa z lewego jajowodu i jajnika.

W Twoim przypadku skontrolowałabym betę i po tym jakby była 0 to nie czekała, potraktowałabym to jako zwykłe poronienie i starała się od razu

A wiesz jeszcze co mi powiedziała ? Że nie mogę jeździć na rowerze przez 2 tygodnie ja ebie

 

[niezapominajka876]

Już mam postanowienie że jeśli w tym cyklu się nie uda to w kolejnym obowiązkowo monitoring jak 2 jasna kreska się pojawi na teście owulacyjnym, żeby zobaczyć jak owulacja zbiega się z testami.

 

[Patii26]

@Patii26 gdybyś oznaczyła betę i proga w pierwszy dzień pozytywnego testu moglibyśmy wtedy coś powiedzieć, a teraz to już niestety niczego się nie dowiemy. Następnym razem postaraj się jak najszybciej oznaczyć jak wysikasz dwie kreski, choć chciałabym, żeby następnym razem było wszystko książkowo

Dzięki dziewczyny za Waszą wiedzę
Następnym razem zrobię betę i proga w 1 dzień pozytywnego testu.
Przyszły wyniki, beta 7,7 , progesteron 0,25.

 

[olka11135]

Ojc kusisz ;p
Pójdę do mojego lekarza już w piątek bo ja podejrzewam że jak jutro zrobię betę to już będzie zero
Skoro z piątku z 1400 na niedzielę już spadła na 400 to obstawiam i czuję że jutro będzie 0 i przynajmniej pójdę już z czymś do niego to od razu mi może USG zrobi zobaczymy co on powie
Żałuję że go nie było w ogóle na dyżurze w ten czas jak tam byłam dziś będzie na wieczór hehe no ale odpowie mi na wszystko na pewnie piątek
Najpierw i tak trzeba czekać na okres
Ale coś czuję że będzie na początku maja tak jak zawsze miałam każdy na początku mięsiaca
Najwyżej pójdę jeszcze prywatnie do Rzoncy u którego byłam raz na monitoringu owulacji właśnie w marcu (bo to z ubezpieczenia partnerskiego od mojego z pracy mam dostęp do różnych lekarzy) najwyżej niech on się jeszcze wypowie też przyjmuje na szpitalu ale na tym drugim i nas w Tarnowie
Ale jeden miesiąc na pewno odczekam tak czy siak nawet jeśli by powiedzieli że mogę bo będę mieć trochę pietra
Ale cieszę się w ciul że uchowałam jajowód

Nie chce Cie rozczarować. Ale u mnie dość szybko spadła z 1200 na 200. Potem trochę olałam jej zbadanie. I po 2 tygodniach bardzo się zdzwilam że jest prawie 350