☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

[xewee]

Mnie zemdliło tak dość mocno. Piersi bolą bardziej niż w czwartek… czyli pewnie okres w natarciu.

Masz zamiar testować teraz ?

 

[niezapominajka876]

Masz zamiar testować teraz ?

Dziś testowałam i biało, może jutro sikne a potem 1 maja.

 

[xewee]

Dziś testowałam i biało, może jutro sikne a potem 1 maja.

A planowy okres na kiedy?

 

[olka11135]

Dzięki, okaże się dziś wszystko popołudniu.

A Ty bierzesz jakieś leki? (wybacz nie pamiętam)

 

[Patii26]

Obawiam się że okaże się dopiero w środę bo pojedynczy wynik bety nic Ci nie powie. Będzie np beta 13 i nie wiadomo czy to rośnie czy spada. Chyba że prożek będzie w okolicy 2 to będzie wiadomo że nic z tego. Każdy tu chce by były same serduszka ale @LadyCaro ma rację i lepiej nastawić się na najgorsze a zawsze można się miło zaskoczyć

Ja do terminu @ czyli do piątku byłam pogodzona z tym, że się nie udało, bo testy były białe, więc pozytyw znalazłam sobie taki, że 10 maja napije się na mojej i narzeczonego 30stce bo robimy dla znajomych i będę mogła z jacuzzi skorzystać aż tu w piątek pojawiła się kreska na teście i emocji miałam dużo, ale od początku wzięłam to na spokojnie, po marcowym biochemie. Także ja sobie nie robiłam nie wiadomo jakich nadzei, wzięłam to na spokojnie, mimo, że ta nadzieja była, że się uda. Także liczyłam się z tym.

Okres rozkręcił się wiadomo jest mi smutno i przykro, bo to mój drugi biochem pod rząd, czyli do zapłodnienia i zagnieżdżenia dochodzi ale nie chcę się utrzymać
Ehh, no trudno. 5.05 mam gina na NFZ to mu powiem co i jak, może to wlfaktycznie ten polip tam jest i to wina jego WHO KNOW

 

[Patii26]

A Ty bierzesz jakieś leki? (wybacz nie pamiętam)

Nie, tylko letrox 50 na tarczycę. No i miovelia pro.

 

[niezapominajka876]

A planowy okres na kiedy?

Różnie z nim bywa ale narazie według aplikacji 2.05

 

[Lunaa09]

Ja do terminu @ czyli do piątku byłam pogodzona z tym, że się nie udało, bo testy były białe, więc pozytyw znalazłam sobie taki, że 10 maja napije się na mojej i narzeczonego 30stce bo robimy dla znajomych i będę mogła z jacuzzi skorzystać aż tu w piątek pojawiła się kreska na teście i emocji miałam dużo, ale od początku wzięłam to na spokojnie, po marcowym biochemie. Także ja sobie nie robiłam nie wiadomo jakich nadzei, wzięłam to na spokojnie, mimo, że ta nadzieja była, że się uda. Także liczyłam się z tym.

Okres rozkręcił się wiadomo jest mi smutno i przykro, bo to mój drugi biochem pod rząd, czyli do zapłodnienia i zagnieżdżenia dochodzi ale nie chcę się utrzymać
Ehh, no trudno. 5.05 mam gina na NFZ to mu powiem co i jak, może to wlfaktycznie ten polip tam jest i to wina jego WHO KNOW

Kurcze, przykro mi
Ale wierzę, że w maju się uda i Tobie i mi

 

[Patii26]

Kurcze, przykro mi
Ale wierzę, że w maju się uda i Tobie i mi

Będziemy walczyć w maju a Ty jeszcze nie dostałaś okresu po poronieniu ?

 

[Suuu]

No dziewczyny wrocilam do domu ale lekarka powiedziała że najlepiej wstrzymać się pół roku
Ponieważ tłumaczy to w ten sposób że w jajowodzie zrobiło się ujście w którym było to poszerzenie i to teraz musi się zrosnąć .. żeby nie było powtórki z rozrywki to najlepiej odczekać pół roku ..
chyba ją zdarło ;( jak tu dziewczyny mówiły że i po zabiegu nawet doczekiwały 3 miesiące
Serio myślicie że 6 miesięcy to tak ma być ?
No zalamala mnie ;((((