reklama
GRTULACJE )) dziewczyno jakie ty masz jeszcze wątpliwości??? dwa testy pozytywne więc się ciesz )Hej
ja teoretycznie mam objawy takie ze na piersiach wyskoczyły mi straszne żyły i w ogole piersi mam jak jakies bombony ;| nawet dotknac sie ich nie umiem.
straszny bol w okolicy jajników i jakiś taki dziwny no i brak @ i dwa testy pozytywne ;D
za półtora tygodnia na badanie ktore rozwieje nasze watpiwosci ale bylaym szczesliwa gdyby ktoś tam był w tym moim brzuchu
Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
Czesc dziewczynki
Dziekuje za wasze gratulacje. Wczoraj bylam u lekarza, niesetety mieszkam na wyspach od 3 lat i juz sie zdazylam przyzwyczic do tutejszej sluzby zdrowia. Lekarka nie zrobila mi zadnych testow, bo tutaj testy ktore robilam daja ponad 99% dokladnosci i powiedziala, ze jak mialam zawsze regularnie @ i wyszly mi 3 testy pozytywne (zrobilam 3ci test innej firmy) to znaczy ze jestem w ciazy. Testy ktore tutaj robia polegaja na tym samym, przysylaja takie naczynko do domu, trzeba oddac mocz do analizy, ale analiza ta wykazuje tylko stezenie HCG w moczu, wiec daje ten sam rezultat co test ktory zrobilam sama.
Tutaj to wyglada troche inaczej niz w Polsce, ciazy nie podtrzymuje sie sztucznie, jesli jest z nia cos nie tak, to organizm ja sam wydala w ciagu najczescie 2 miesiecy, zdaza sie to czesciej wtedy, jak sie ma plamienia, ale nie ma reguly.
Co mnie czek? Nastepna wizyta z midwife, czyli taka polozna, w 12 tygodniu, pierwsze usg, dopiero bedzie cos wiadomo. Rowniez dokladne badania w 12 tyg z krwi (grupa krwi itp) i moczu. Potem jak jest wszystko ok to kolejne usg w 20 tyg, tylko tutaj sie nie mowi plci, bo prawo zezwala pozwac lekarza do sadu jak sie pomyli No i jak wszystko ok to tylko kontrolne wizyty co kilka tygodni, potem coraz czescie z midwife, ktora bedzie badac krew i mierzyc cisnienie, zadnego usg sie juz tu potem nie robi. Chyba ze ulozenie dziecka posladkowe albo inne problemy sie pojawia.
Planujemy teraz powiedziec rodzicom, akurat niespodzianka na swieta bedzie.
W weekend postaram sie wiecej z wami porozmawiac, cale szczescie juz piatek i ostatni dzien do pracy
Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia.
No i wszystkim jak najszybciej pozytywnych testow
Dziekuje za wasze gratulacje. Wczoraj bylam u lekarza, niesetety mieszkam na wyspach od 3 lat i juz sie zdazylam przyzwyczic do tutejszej sluzby zdrowia. Lekarka nie zrobila mi zadnych testow, bo tutaj testy ktore robilam daja ponad 99% dokladnosci i powiedziala, ze jak mialam zawsze regularnie @ i wyszly mi 3 testy pozytywne (zrobilam 3ci test innej firmy) to znaczy ze jestem w ciazy. Testy ktore tutaj robia polegaja na tym samym, przysylaja takie naczynko do domu, trzeba oddac mocz do analizy, ale analiza ta wykazuje tylko stezenie HCG w moczu, wiec daje ten sam rezultat co test ktory zrobilam sama.
Tutaj to wyglada troche inaczej niz w Polsce, ciazy nie podtrzymuje sie sztucznie, jesli jest z nia cos nie tak, to organizm ja sam wydala w ciagu najczescie 2 miesiecy, zdaza sie to czesciej wtedy, jak sie ma plamienia, ale nie ma reguly.
Co mnie czek? Nastepna wizyta z midwife, czyli taka polozna, w 12 tygodniu, pierwsze usg, dopiero bedzie cos wiadomo. Rowniez dokladne badania w 12 tyg z krwi (grupa krwi itp) i moczu. Potem jak jest wszystko ok to kolejne usg w 20 tyg, tylko tutaj sie nie mowi plci, bo prawo zezwala pozwac lekarza do sadu jak sie pomyli No i jak wszystko ok to tylko kontrolne wizyty co kilka tygodni, potem coraz czescie z midwife, ktora bedzie badac krew i mierzyc cisnienie, zadnego usg sie juz tu potem nie robi. Chyba ze ulozenie dziecka posladkowe albo inne problemy sie pojawia.
Planujemy teraz powiedziec rodzicom, akurat niespodzianka na swieta bedzie.
W weekend postaram sie wiecej z wami porozmawiac, cale szczescie juz piatek i ostatni dzien do pracy
Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia.
No i wszystkim jak najszybciej pozytywnych testow
A
AnOoLa88
Gość
no ja mam nadzieję ;DJest fasolka nic Cieszę się bardzo
Zajączek81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 1 763
Hej
ja teoretycznie mam objawy takie ze na piersiach wyskoczyły mi straszne żyły i w ogole piersi mam jak jakies bombony ;| nawet dotknac sie ich nie umiem.
straszny bol w okolicy jajników i jakiś taki dziwny no i brak @ i dwa testy pozytywne ;D
za półtora tygodnia na badanie ktore rozwieje nasze watpiwosci ale bylaym szczesliwa gdyby ktoś tam był w tym moim brzuchu
No pewnie że fasolka... Gratuluję:-)
gosia:)
z nadzieją w przyszłość
no i pewnie ktoś tam sobie siedzi i zapuszcza korzonki - oby mocno:-):-)Hej
za półtora tygodnia na badanie ktore rozwieje nasze watpiwosci ale bylaym szczesliwa gdyby ktoś tam był w tym moim brzuchu
ach ten Wyspowy Healthcare - nic dodać nic ująć - a co jeśli kobieecie brakuje progesteronu to nie podadzą jej?? przecież to chore...Czesc dziewczynki
Dziekuje za wasze gratulacje. Wczoraj bylam u lekarza, niesetety mieszkam na wyspach od 3 lat i juz sie zdazylam przyzwyczic do tutejszej sluzby zdrowia. Lekarka nie zrobila mi zadnych testow, bo tutaj testy ktore robilam daja ponad 99% dokladnosci i powiedziala, ze jak mialam zawsze regularnie @ i wyszly mi 3 testy pozytywne (zrobilam 3ci test innej firmy) to znaczy ze jestem w ciazy. Testy ktore tutaj robia polegaja na tym samym, przysylaja takie naczynko do domu, trzeba oddac mocz do analizy, ale analiza ta wykazuje tylko stezenie HCG w moczu, wiec daje ten sam rezultat co test ktory zrobilam sama.
Tutaj to wyglada troche inaczej niz w Polsce, ciazy nie podtrzymuje sie sztucznie, jesli jest z nia cos nie tak, to organizm ja sam wydala w ciagu najczescie 2 miesiecy, zdaza sie to czesciej wtedy, jak sie ma plamienia, ale nie ma reguly.
Co mnie czek? Nastepna wizyta z midwife, czyli taka polozna, w 12 tygodniu, pierwsze usg, dopiero bedzie cos wiadomo. Rowniez dokladne badania w 12 tyg z krwi (grupa krwi itp) i moczu. Potem jak jest wszystko ok to kolejne usg w 20 tyg, tylko tutaj sie nie mowi plci, bo prawo zezwala pozwac lekarza do sadu jak sie pomyli No i jak wszystko ok to tylko kontrolne wizyty co kilka tygodni, potem coraz czescie z midwife, ktora bedzie badac krew i mierzyc cisnienie, zadnego usg sie juz tu potem nie robi. Chyba ze ulozenie dziecka posladkowe albo inne problemy sie pojawia.
Planujemy teraz powiedziec rodzicom, akurat niespodzianka na swieta bedzie.
W weekend postaram sie wiecej z wami porozmawiac, cale szczescie juz piatek i ostatni dzien do pracy
Pozdrawiam was serdecznie i zycze milego dnia.
No i wszystkim jak najszybciej pozytywnych testow
Trzymam kciuki żeby w tym 12 tygodniu wszystko było dobrze...
Pozdrowionka dla wszystkich
I dziewczyny - nie testujcie przed terminem... Ja trzymam się nieugięcie do poniedziałku mimo, że jutro już bym mogła...
Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
No niestety, co kraj to obyczaj. Oni tutaj nie ingeruja w pierwszych tygodniach, nie robia wiec wiecej usg bo twierdza, ze to badanie nie dobrze wplywa na rzwoj dziecka.
Poza ty popularne jest tu badanie z krwi, na podstawowe wady rozwojowe, zespol downa, wodoglowie itp. robi sie jes w ok. 22 tyg. i ocenia sie grupe ryzyka, jesli jest niska to wszystko w porzadku, jesli wysoka, to robia drugie badanie, gdzie przebijaja sie do plodu i daja 100% pewnosci jesli z dzidzia cos nie tak. No i wg ich prawa mozna dzidzie usunac.
Dziwne wiec to wszystko, chca zabijac dzieci bo jest pewnosc ze dzidzia jest chora, jednoczesnie nie chca zrobic zwyklego usg uwazajac ze to zle wplywa.
Trudno, pozostaje mi nadzieja, ze wszystko bedzie ok.
Oczywiscie opieka jest tu tez szczegolowa, ale tylko jak sa jakies problemy, krwawienia, zle wyniki krwi, nieprzecietne polozenie dzidzi itp. Jesli natomiast wszystko jest ok, zostawia sie czlowieka praowm natury.
Poza ty popularne jest tu badanie z krwi, na podstawowe wady rozwojowe, zespol downa, wodoglowie itp. robi sie jes w ok. 22 tyg. i ocenia sie grupe ryzyka, jesli jest niska to wszystko w porzadku, jesli wysoka, to robia drugie badanie, gdzie przebijaja sie do plodu i daja 100% pewnosci jesli z dzidzia cos nie tak. No i wg ich prawa mozna dzidzie usunac.
Dziwne wiec to wszystko, chca zabijac dzieci bo jest pewnosc ze dzidzia jest chora, jednoczesnie nie chca zrobic zwyklego usg uwazajac ze to zle wplywa.
Trudno, pozostaje mi nadzieja, ze wszystko bedzie ok.
Oczywiscie opieka jest tu tez szczegolowa, ale tylko jak sa jakies problemy, krwawienia, zle wyniki krwi, nieprzecietne polozenie dzidzi itp. Jesli natomiast wszystko jest ok, zostawia sie czlowieka praowm natury.
Pianistka
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 10 Marzec 2009
- Postów
- 1 402
Moje pierwsze objawy (zaczyna sie wlasnie 6ty tydzien ciazy) to brak apetytu, musze sie dlugo zastanowic, zanim po cos siegne, chodz na warzywa i owoce mam ochote, wydzielam tez czasem delikatny sluz (raczej jakas wydzieline, bo sie nie klei) tak, ze chwila mi czujes sie ''mokro'', na piersiach pojawily sie niebieskie zylki, piersi staly sie delikatniejsze i bardziej wrazliwe, jak sie dotyka to czuje sie bol. Poza tym jak mam pusty zoladek to zaczyna mnie mdlic, nie sa to jednak jeszcze ciazowe mdlosci doprowadzajace do wymiotow, raczej taki stan jakbym sie czyms zaslodzila albo zjadla cos tlustego.
Poza tym wcale nie mam saku w ustach, 5 minut po umyciu zebow czuje sie, jakbym nie myla ich caly dzien.
Jestem tez zmeczona i najchetniej przelezalabym caly dzien w lozku.
To tyle co do tematu watku
Pozdrawiam.
P.s. strasznie tu ostatnio cicho na tym forum. Chyba wszystkie weekendujecie poza domem
Poza tym wcale nie mam saku w ustach, 5 minut po umyciu zebow czuje sie, jakbym nie myla ich caly dzien.
Jestem tez zmeczona i najchetniej przelezalabym caly dzien w lozku.
To tyle co do tematu watku
Pozdrawiam.
P.s. strasznie tu ostatnio cicho na tym forum. Chyba wszystkie weekendujecie poza domem
reklama
Krufka
Zaangażowana w BB
cicho bo już po owulacji a do @ jeszcze trochę dni więc nawet nie wchodzę a poza tym przeprowadzam się we wtorek i mam na głowie pakowanie dobytku. wiecie ile człowiek nagromadził rzeczy w dwa lata? kartony znoszę i znoszę...
Podobne tematy
Podziel się: