reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

reklama
Cześć dziewczyny:-)
Piękny mamy dzień!!!:-)
Dzisiaj zaczęły na dobre boleć mnie piersi,i robią się ciężkie i twarde jakby się mleko zbierało:confused:
OSZALEJE!!!:growl::growl::growl: W pon idę na bete!:cool2:
 
Witam cieplutko ;-) Za oknem ładna pogoda, a ja bym poszła dalej spać.. Byłam w nocy z 5 razy w wc, mimo że wcale dużo nie piłam :dry:
Właśnie, najlepiej robić od razu betę, bo jest pewniejszy wynik :tak: Ja się obawiam, że test z apteki będzie negatywny, a jednak będę w ciąży :zawstydzona/y: Też się zastanawiam czy nie iść w środę na betkę..
 
Dzien dobry staraczki:) Ja mam do was pytanko.. bo ja nigdy jeszcze betki nie robilam:p To sie robi tam gdzie normalne badanie krwi? ile to mniej wiecej kosztuje? jak wczesnie mozna je zrobic? i trzeba byc naczczo? Prosze o wszytskie informacje na ten temat bo jestem zielona:baffled:
 
Witam śpiochy:-)
Badanie bhcg polega na pobraniu krwi i sprawdzeniu ilości "ciężarnego hormonu" :tak:
Kosztuje ok 25zł a zrobisz go w każdym lab,tylko zapytaj o termin wyników bo u mnie w jednym lab powiedziały że wyniki będą
za tydzień:-D:-D.
Po tygodniu to nie ma co wyniku odbierać!!!!!!!!!!!
W "normalnym" lab wynik jest po kilku h.
Jest to jedyny 100% teścik:-)
Możesz go zrobić najwcześniej 3 dni przed@

Witam cieplutko ;-) Za oknem ładna pogoda, a ja bym poszła dalej spać.. Byłam w nocy z 5 razy w wc, mimo że wcale dużo nie piłam :dry:
Właśnie, najlepiej robić od razu betę, bo jest pewniejszy wynik :tak: Ja się obawiam, że test z apteki będzie negatywny, a jednak będę w ciąży :zawstydzona/y: Też się zastanawiam czy nie iść w środę na betkę..


Mi test sikany nigdy nie wyszedł:confused:

Przeczytajcie, :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
Twoje ubrania:Pierwsze dziecko:
- Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciążę.
Drugie dziecko:
- Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko:
- Twoje ciuchy ciążowe STAJĄ się Twoimi normalnymi ciuchami.

Przygotowanie do porodu:
Pierwsze dziecko:
- Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko:
- Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko:
- Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

Ciuszki dziecięce:
Pierwsze dziecko:
- Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko:
- Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko:
- A niby, czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

Płacz:
Pierwsze dziecko:
- Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko:
- Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, że jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko:
- Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

Gdy upadnie smoczek:
Pierwsze dziecko:
- Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko:
- Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko:
- Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

Przewijanie:
Pierwsze dziecko:
- Zmieniasz pieluchę, co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko:
- Zmieniasz pieluchę, co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko:
- Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

Zajęcia:
Pierwsze dziecko:
- Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko:
- Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko:
- Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

Twoje wyjścia:
Pierwsze dziecko:
- Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko:
- W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko:
- Mówisz opiekunce, że ma dzwonić tylko, jeśli pojawi się krew.

W domu:
Pierwsze dziecko:
- Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko:
- Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, że starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko:
- Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

Połknięcie monety:
Pierwsze dziecko:
- Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko:
- Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko:
- Odejmujesz mu z kieszonkowego.


 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Poziomka ale się uśmiałam :-D:-D:-D Poprawiłaś mi humor, a od rana jestem w kiepskim nastroju :/ Ciekawe kiedy mnie to będzie czekało ;-)

Co do betki: kiedyś już robiłam. Ale u mnie kosztowało 38zł :/ Strasznie drogo.. Wyniki miałam popołudniu tego samego dnia :-) Ja zrobię tak.. Wykonam test we wtorek lub środę i jeśli wyjdzie negatywny to pójdę na bete. Może test się nie pomyli..

Patrzyłam teraz informacje nt. śluzu i trochę się uspokoiłam :-) Oto odpowiedź pani dr na jednym z forum: "Brak/niewielka ilość śluzu w drugiej połowie cyklu nie wyklucza ciąży. Poza tym czasem śluz jest, w dużej ilości, ale zlokalizowany wewnątrz kanału szyjki macicy i na zewnątrz można go w ogóle nie zaobserwować, lub zauważyć w niewielkiej ilości". Więc może jeszcze nie wszystko stracone.. ;-) W chwilami wydaję mi się, że nie mam prawie w ogóle śluzu, a za chwile zaczyna mi się lać.. Czuję się jakby miała nadejść @ lada chwila, a to śluz hehe
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja w środku mam klapklap, a na zewnątrz maleńką plamkę:baffled:

2 lata temu płaciłam 40zł
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Właśnie, ja też... Mam wrażenie, że nie wiadomo ile mi wyleciało, a później się okazuję, że nie mam prawie nic :no: Lecę do pracy.. Jeszcze tylko dziś, jutro i w sobotę spotkam się z moim facetem :-) Miłego popołudnia :-)
 
Dziękuje kochana za słowa otuchy i link do stronki, jest fajna i na pewno sie przyda:-) faktycznie może pogadam z siostrą. Muszę koniecznie wrzucic na luz bo inaczej nic z tych starań nie będzie:-) 3majcie się kochane i jeszcze raz powodzenia:-)
 
reklama
Do góry