reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

No cóż.. Pożyjemy zobaczymy ;-) Ja mam cały czas wrażenie, że za chwile dostane @.. Jajniki ciągną, ból w podbrzuszu i piersi czasami pobolewają (nie bardzo, ale przy dotyku). A jak Ty się czujesz kochana? :*
 
reklama
Podobnie ból podbrzusza,nudności,sikałam w nocy 4 razy-jestem nieprzytomna,jajniki ciągną ale rzadko no i zmęczona jestem
tak bez chęci do dziełania.
J objawy @ miałam zawsze dzień przed albo po rozpoczęciu krwawienia

I becze przy każdej byle jakiej okazji:dry:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Hej dziewczyny:) Ja sie wczoraj z moim D strasznie poklucilam...chyba z tych nerwow sie na niego wydarlam... bo sie stresuje bardzo... :-( Zauważyłam że podbrzusze mi twardnieje szczegolnie przy nogach sie robia takie twarde pasy... dzis rano mialam 36,8... wieczorem wczoraj mialam 37,6. Piersi czasami zabola ale zadko.. brodawki ogromne a czasami robia sie jak smoczki takie wielkie i odstajace jak kobieta kiedy karmi;-) tego jeszcze nigdy nie mialam. i wczoraj strasznie bolaly mnie nerki.. strasznie mi sie chce pic, nawet w nocy wstalam zey sie czegos napic a to mi sie nie zdarzalo. Nie wiem czy robic test czy czekac do spodziewanej miesiaczki:-( wogole jestem jakas dziwna dzisiaj zapomnialam pinu do telefonu i sobie go zablokowalam bede musiala jechac do rodzicow czukac kodu PUK bo ten telefon mam dlugo i nawet nie wiem gdzie ta karta moze byc:szok: masakra... i doskwieraja mi zaparcia az wzdecia mam niemilosierne. Kłucie troszke sie uspokoilo ale przy dziwnych ruchach boli.... Marwi mnie szczegolnie to, ze pale papierosy jak bede w ciazy to zuce a tak to nie mam po co:( i z kazdym papierosem mam wyzuty sumienie..ale jak nie jestem to mi nie zalezy bo mam mysli ze wogole jestem bezplodna i nigdy nie bede miala upragnionego dzidziusia:( dola jakiegos mam:(
 
karolciak22 Biedaku :* Może lepiej jak wstrzymasz się jeszcze troszkę z testem :tak: Będzie pewniejszy wynik. Ja niestety też palę :zawstydzona/y: ale już coraz mniej. Chcę w tym tyg rzucić to cholerstwo :wściekła/y:
poziomki heh wczoraj słuchałam "Jolka Jolka" i też poryczałam się jak głupia..
Dziewczyny nie ma rady, musimy jeszcze chwile poczekać z testowaniem.. Lepiej, żeby testy były w odpowiednim czasie z dwoma kreseczkami, niż zrobić wcześniej z błednym wynikiem. Damy radę ;-)
 
Karolciak,z testem najlepiej poczekaj do spodziewanej @,wiem że to trudne:-(.
Co do papierosów powodują zmniejszenie szansy poczęcia,a więc daj sobie spokój!!!
Powód masz bo chcesz mieć fasolkę!!!!:-D
Nie palę od 3,5 roku. Ja też się wydzieram na starego:-).
Temp się mierzy przez cały cykl żeby poznać "swoją" temp więc myśle że możemy dac sobie spokój z mierzeniem:dry:.
Piersi są chyba najbardziej odczuwalnym bardzo wczesnym objawem ciąży.
Czekamy do testowania!!!;-)
 
To czekamy.. a ja w pracy jestem i o niczym innym nie potrafie myslec. w manie jakas to sie przerodzi hehe;-) ja wypilam teraz slabiutka kawusie rozpuszczalna i mi jakos niedobrze.. fuj...moze zaczniemy rozmawiac o czyms innym zeby nie myslec? jaka tam u was pogoda? i wogole skad jestescie??:) :happy2:
 
Jestem z pod Opoczna od 11mc.:-)
A no właśnie znacie może jakiegoś gin w Opocznie?? Może ktoś zna??
Pogode mam piękną aż nie chce mi się jechać do tyrki,a otwieram lumpeks i musze wszystko porozkładać:dry:
 
poziomki no to masz co robic:) u mnie swieci slonko ale co z tego jak do 18 w pracy... Ja jestem ze Śląska wiec nie pomoge Ci z wyborem gin w Opocznie:) Sama bym chciala wiedziec jaki u mnie jest najlepszy bo chodze juz do 4... Konkretnego gin to ze swieca szukac:-D
 
reklama
Ja u pierwszego gin jakiego bylam to sie dowiedzialam ze mam wielka nadrzeke i sie lekarz bedzie modlil zebym jeszcze raka nie miala....u kolejnego dowiedzialam sie ze nie mam zadnej nadzerki tylko mam zaczerwieniona szyjke bo wiele kobiet taka ma... a u kolejnego ze mam nadzerke ale mala i do mnie decyzja nalezy czy chce ja wypalic czy nie. ja wolalabym usunac ja po urodzeniu dziecka bo rozne zdania slyszalam na ten temat i ze mozliwe jest ze pozniej beda problemy z ciaza...tylko ze przez ta malpe robi mi sie stan zapalny co utrudnia zaplodnienie wiec mam wielki dylemat...:-( ale slyszalam opinie kobiet ze po porodzie nadzerka sama zniknela. i daly rade zajsc w ciaze z nadzerka wiec to jest moja nadzieja;-)
 
Do góry